W czwartek w Arabii Saudyjskiej Max Verstappen trafił w ogień pytań dziennikarzy, dotyczących napiętej sytuacji w Red Bullu.
“Chcę zostać w Red Bullu do końca mojego kontraktu. Nie mam powodów do odejścia” – mówi Verstappen, podkreślając, że jest szczęśliwy w Milton Keynes i nie ma problemu z tym, że Horner nadal będzie szefem zespołu.
“Nie chodzi o to, że się od tego odcinam. W Bahrajnie było widać, że ta sprawa nie wpływa na formę ekipy. Idealnie byłoby nie mieć takich momentów, ale widać, że jesteśmy skupieni na swojej pracy” – dodaje trzykrotny mistrz świata, cytowany przez marca.com.
Zapytany o to, czy podziela słowa swojego ojca Josa o Christianie Hornerze, Verstappen unika odpowiedzi.
“Skoro tak powiedział, to musiał tak czuć. Nie jest kłamcą. Cóż, nie wiem bo ja jestem kierowcą i nie wiem co się dzieje wyżej. Jeżeli chodzi o mnie to skupiam się na tym, o co podpisałem umowę i na osiągach. I o tym będę też myślał w trakcie weekendu. Fajnie byłoby zostawić to wszystko za sobą i zaliczyć tu trochę spokojniejszy weekend” – mówi Verstappen.
“Nie wiem, mam nadzieję, że nie. Tak nie powinno być bo to mocna firma, mocny zespół i mocne osoby w zespole” – mówi Verstappen.
“Byłem z moim tatą od wczoraj, cały czas rozmawiamy, jesteśmy z Raymondem Vermeulenem [oficjalnie managerem Maxa]. I zawsze tak będzie, tak mi się wydaje. Myślę, że zawsze będziemy po jednej stronie, dziwnie byłoby gdyby było inaczej” – mówi Verstappen.
Czy zostanie w zespole jeżeli nadal będzie w nim Christian Horner?
“Widziałem wiele historii o tym i dziwnie się je czyta. Z mojej perspektywy nie ma znaczenia, kto jest w zespole, a kto nie. Najważniejsze by mieć spokojne środowisko, w którym wszyscy chcą pracować” – mówi Max.
“Moją intencją gdy podpisywałem kontrakt było zostanie do końca umowy. Oczywiście chodzi o osiągi samochodu. Od 2026 roku pojawiają się pewne znaki zapytania ze względu na nowe regulacje, ale wiedziałem to podpisując kontrakt. Jestem też świadom, co zrobili dla mojej kariery. Moją intencją jest zostać w tym zespole ponieważ podoba mi się tu i jestem bardzo szczęśliwy. Nie mam powodów by odejść” – dodaje Verstappen.
A co z potencjalnym przejściem do Mercedesa?
“Nigdy nie wiadomo co się wydarzy lub co pojawi się na twojej drodze, co będzie miało na ciebie wpływ. Nigdy nie można zatem czegoś powiedzieć na 100%. Nie myślę jednak o tym zbyt dużo, jestem zrelaksowany i jak powiedziałem, szczęśliwy w zespole. Mamy osiągi i nie mam podstaw by odchodzić” – mówi Verstappen.
Gdy Sky Sports zapytał Verstappena czy są jakieś okoliczności, które sprawią, że nie będzie ścigał się w Red Bullu w 2025 roku, Max odpowiedział: “Sprawy musiałyby przybrać naprawdę szalony obrót, ale nikt tego nie chce”.
Źródło: marca.com, Sky Sports