To będą bardzo intensywne dni na torze w Barcelonie. Od poniedziałku zaczną się tam testy European Le Mans Series z udziałem Roberta Kubicy. Przypomnijmy sobie, na co czekamy w tym sezonie.
O serii
Zaczęło się od Le Mans. Ten najważniejszy wyścig długodystansowy na świecie cieszył się taką sławą i zainteresowaniem zespołów i kierowców, że postanowiono stworzyć serię wyścigów długodystansowych bazującą na nim. I zrobiono to – w 1999 roku w… USA. W ten sposób powstała American Le Mans Series, prowadzona przez francuski Automobile Club de l’Ouest oraz serię IMSA. Seria cieszyła się sporą popularnością, a jednocześnie na Starym Kontynencie brakowało podobnej, dlatego w 2000 roku ALMS przeprowadziła dwa swoje wyścigi właśnie w Europie.
W 2001 odbyło się 5 wyścigów, rozgrywanych pod nazwą European Le Mans Series, jednak seria nie doczekała się odpowiedniego wsparcia i została porzucona. W 2004 roku jednak powstała Le Mans Endurance Series, a potem Le Mans Series. Od 2012 roku nosi obecną nazwę.
Kalendarz Le Mans Series składał się z klasycznych wyścigów, takich jak 1000 km Le Mans, Monza, Nurburgring, Silverstone czy Spa.
Kategorie ELMS były zazwyczaj odpowiednikami kategorii z 24h Le Mans. Mieliśmy zatem LMP1 oraz LMP2. Ta druga kategoria jest jedyną, która istnieje od początku aż do dziś w ELMS.
Obecnie w European Le Mans Series mamy LMP2 jako najwyższą kategorię, LMP3 oraz LMGTE. W przeszłości w ELMS uczestniczyły takie kategorie jak LMP1, LMGTS, LMGT, LMGT1, LMGT2, FLM, LMGTE Pro, LMGTE Am, LMPC czy GTC.
W 2016 roku Automobile Club de l’Ouest uruchomił serię Le Mans Cup, będącą kategorią niższą od ELMS, w której jeżdżą LMP3 oraz auta GT3.
Przez lata w European Le Mans Series jeździło wielu znanych i uzdolnionych kierowców. Tytuł w kategorii LMP1 zdobywali m.in. Johnny Herbert, Pedro Lamy, Stephane Sarrazin, Mike Rockenfeller czy Tomas Enge. Jej mistrzami w kategorii LMP2 byli Jos Verstappen, Giedo van der Garde, Felipe Albuquerque czy Olivier Pla.
Swoje samochody wystawiali w niej najważniejsi konstruktorzy i producenci, m.in. Audi, Lola, Peugeot, Porsche czy Ferrari.
Kalendarz
Początkowo wyścigi ELMS były dłuższe. Jeszcze w 2011 roku wszystkie odbywały się na dystansie 6 godzin. W 2013 roku trały one 3 godziny, a od 2014 wszystkie trwają po 4 godziny.
| Runda | Data | Tor | Kolizja z F1? |
|---|---|---|---|
| Testy | 13 kwietnia | Barcelona | |
| 1 | 18 kwietnia | Barcelona | Imola |
| 2 | 16 maja | Red Bull Ring | |
| 3 | 6 czerwca | Paul Ricard | Baku |
| 4 | 11 lipca | Monza | |
| 5 | 21 sierpnia* | 24h Le Mans* | |
| 6 | 19 września | Spa | |
| 7 | 24 października | Portimao | USA |
Kierowcy
W najwyższej kategorii – LMP2, pojedzie 16 samochodów wystawianych przez 13 ekip. 14 z nich to będą Oreci 07, a dwa Aurusy 01. Na liście będzie oczywiście ekipa WRT z Robertem Kubicą, Louisem Deletrazem i Yifeyem Ye w składzie.
Wśród ekip mamy bardzo utytułowane Dragonspeed, United Autosports czy G-Drive. Wśród kierowców zaskoczeniem jest powrót Nycka de Vriesa, który stworzy mocny skład G-Drive z Romanem Rusinovem i Franco Colapinto. Oprócz tego pojadą m.in. Tristan Gommendy i Rene Binder (Duqueine Team), Will Stevens (Panis Racing), Nicolas Lapierre (Cool Racing), Ferdinand Habsburg (Algavre Pro), Jonathan Aberdein (United Autosports) czy Pietro Fittipaldi (G-Drive).
Interesująca z naszego punktu widzenia będzie też rywalizacja w LMP3. Będziemy mieli w niej aż 3 polskie ekipy. Dwie wystawi Inter Europol Competition, jednak skład jednej nie jest jeszcze znany. W barwach drugiej pojadą Martin Hippe i Ugo De Wilde.
Pod polską flagą pojedzie również Team Virage w składzie Rob Hodes, Garett Grist i Charles Crews.
Niespodzianką jest Mateusz Kaprzyk, który w ubiegłym sezonie jeździł we włoskiej F4, a teraz pojedzie w LMP3 w barwach włoskiej ekipy Eurointernational.
Łącznie w tej kategorii pojedzie 16 załóg.
Pełną listę zgłoszeń zobaczycie poniżej:
Ważną kwestią są wymogi dotyczące składów zespołów. W ekipie LMP2 może być maksymalnie 1 kierowca „platynowy”, zgodnie z kategoryzacją FIA. Zespół ELMS w LMP2 musi mieć minimum 2 kierowców, a może 3. Generalna zasada jest taka, że minimalny czas jazdy kierowcy brązowego nie może być mniejszy niż 40 minut. Kierowcy zmieniają się w wyścigu, a załogi w boksie dokonują zmian opon i dotankowania auta. A ile będzie mógł maksymalnie jeździć Robert Kubica? Niezależnie od okoliczności będzie to 100 minut. Szczegółowe zasady zależą od składu „licencyjnego” zespołu i ustala się je na podstawie specjalnej tabeli. W składzie WRT w ELMS będą kierowcy z platynową (Robert Kubica), złotą (Louis Deletraz) i srebrną licencją (Yifei YE). Tak zatem będą przedstawiać się więc czasy jazdy poszczególnych kierowców w wyścigach ELMS:
Skład WRT
Louis Deletraz
22 kwietnia skończy 24 lata, ale ma już za sobą bogatą karierę i sporo sukcesów. Szwajcar od 2008 roku jeździ w kartingu na wyższym poziomie. Dwa razy wygrał Vega Trofeo – w kategoriach Super Mini oraz Junior.
Pierwszy start w single seaterach zaliczył w finale Formuły BMW Talent Cup, gdzie do wszystkich wyścigów, w których jechał, startował z pole position, a wygrał jeden z nich. W sezonach 2013 – 2015 jeździł w Formule Renault 2.0, gdzie w 2014 roku został wicemistrzem, a rok później mistrzem. W sezonie 2015 zajął też 2. miejsce w Eurocup Formule Renault 2.0.
W 2015 roku zaliczył dwa starty w Formule Renault 3.5, w której rok później wywalczył 2. miejsce, odnosząc 2 zwycięstwa. W tym samym roku pojechał dwie rundy w GP2, zajmując 26. pozycję.
Od 2017 do 2020 roku jeździł w Formule 2 w zespołach Racing Engineering, Rapax, Charouz i Carlin. Łącznie zaliczył 92 wyścigi, spośród których nie wygrał żadnego i 10 razy stanął na podium. Raz – wyniku odwróconej kolejności z pierwszego wyścigu – startował z pole position.
Przez ostatnie 3 sezony był kierowcą testowym Haasa.
Deletraz ma już doświadczenie z bolidem LMP2 bowiem w ubiegłym sezonie był w składzie ekipy Rebellion Racing, która zajęła 4. miejsce w 24h Le Mans. Łącznie ma na koncie 201 wyścigów, spośród których wygrał 16. 43 razy był na podium, a 22 razy startował z pole position. 21 razy wykręcał najlepszy czas wyścigu.
Louis jest synem Jeana – Denisa Deletraza, który zaliczył trzy starty w Formule 1 oraz dwukrotnie wygrał 24h Le Mans.
Yifei YE
Ten zawodnik z Chin jest z pewnością mniej znany wśród większości kibiców. Urodził się w czerwcu 2000 roku. W 2011 i 2012 roku został kartingowym mistrzem Chin. W 2013 roku przeniósł się do Europy, gdzie debiutował w ROK Cup International Final. W zawodach tych zajął 4. miejsce rok później.
W sezonach 2015 i 2016 ścigał się we francuskiej i włoskiej Formule 4. Tę pierwszą wygrał w 2016 roku, odnosząc po drodze 14 zwycięstw i 10 razy startując z pole position. Tylko podczas 8 z 23 wyścigów nie było go na podium.
Dwa kolejne sezony to Formuła Renault NEC oraz Formula Renault Eurocup, gdzie zajął 3. miejsce w sezonie 2018. Zaliczył wówczas 3 starty w azjatyckiej Formule 3. W sezonie 2019 ścigał się w Formule 3, ale był tam dopiero 21. Większy sukces odniósł w F3 Asian Winter Series, zajmując 2. miejsce.
W ubiegłym roku wygrał Euroformulę Open, triumfując w 11 z 18 wyścigów. Obecny rok zaczął znakomicie, wygrywając Asian Le Mans Series w LMP2. Jego G-Drive, w którym partnerowali mu Ferdinand Habsburg i Rene Binder wygrał 2 z 4 wyścigów.
Łącznie przystąpił do 173 wyścigów, w których 37 razy wygrywał, zaliczył 65 miejsc na podium oraz 28 pole position. 38 razy wykręcał najszybsze okrążenie wyścigu.
O zespole
W Racing Team, dziś znany po prostu jako WRT, został założony w 2009 roku przez inżyniera i byłego szefa Volkswagen Motorsport Rene Verbista, kierowcę wyścigowego Vincenta Vosse oraz biznesmana Yvesa Weertsa.
Szefem zespołu jest obecnie Vosse, którego kariera wyścigowa trwała od 1992 roku, kiedy zajął 3. miejsce w Formula Ford 1600 Castle Combe Championship. Belg startował też w niemieckiej Formule 3 czy Porsche Supercup. Dość szybko przeszedł do wyścigów długodystansowych. Kilkukrotnie brał udział w 24h Le Mans, a swój największy sukces odniósł w 2006 roku, gdy wygrał w LMGT1. Wygrywał również 24h Zolder oraz 24h Sicily. Na koniec kariery zajął 2. miejsce w 24H Series w klasie SP1.
WRT to bardzo doświadczony zespół, choć przede wszystkim w autach GT. Wystawiając Audi R8 LMS wygrywali takie wyścigi jak 24h Spa, 24h Nurburgring, 12h Sepang, 12h Bathurst, 10h Suzuka, 10h Zolder czy 24h Dubaj. Zdobyli 15 mistrzostw zespołowych oraz 16 indywidualnych. Trzeba jednak przyznać, że ostatnie miały miejsce dość dawno.
Jeżeli chodzi o prototypy poza DTM, to ekipa wystawiła Ligiera JS P2 w European Le Mans Series w 2016 roku na torze Spa. Od 2019 roku zespół rywalizował w DTM, zajmując jednak miejsca w końcu stawki. Jeździli w niej Jonathan Aberdein, Pietro Fittipaldi, Harrison Newey, Fabio Scherer i Ferdinand Habsburg. Istniejąca od 2009 roku ekipa rywalizowała również w FIA GT3 European Championship, Blancpain Endurance Series, WTCR, TCR, Belcar i Belgian Touring Car Series.
Obecnymi seriami WRT są GT World Challenge Europe, ADAC GT Master i Intercontinental GT Challenge. W sezonie 2021 zdecydowali się na wystawienie dwóch prototypów LMP2 marki Oreca – jednego w WEC oraz drugiego w ELMS.
Mówi się, że WRT chce na 2023 rok przygotować własny prototyp LMDh i startować w najwyższej kategorii Długodystansowych Mistrzostw Świata.
Dotychczas w barwach zespołu w różnych seriach jeździli m.in. Kelvin van der Linde, Marko Bartolotti, Joathan Aberdein, Will Stevens, Marcus Winkelhock, Nico Muller, Marcel Fassler, Rene Rast, Oliver Panis, Mattias Ekstrom czy Timo Scheider. Był też Polak – Mateusz Lisowski.
Orecę 07 zespół WRT będzie wystawiał po raz pierwszy w tym sezonie. Będzie to zatem dla nich debiut i nauka nowych serii i samochodu.
LMP2
Bolidy LMP2 to oczywiście prototypy. Nie są one oparte o żadną drogową konstrukcję. Ich charakterystyka jest podobna do bolidów LMP1, choć – w dużym skrócie – są wolniejsze i mniej „zielone”. Nadwozie wykonane jest z włókna węglowego, kierowca ma oczywiście dach nad głową, choć wcale nie oznacza to dużo więcej miejsca w kokpicie. Koła są w większej części osłonięte, a przedni spliter i spore tylne skrzydło zapewniają spory docisk aerodynamiczny.
Konstrukcja musi być napędzana silnikami V8 o pojemności 4.2 litra, który generuje 600 koni mechanicznych. W przypadku zdecydowanej większości serii wyścigowych, ekskluzywnym dostawcą silników jest Gibson.
Moc silników na sezon 2021 została zmniejszona z ubiegłorocznych 600 KM do tylko 540 KM. Jakby tego było mało, samochody będą o 20 kg cięższe i będą ważyć 950 kg. Zmiany dotkną też specyfikację aerodynamiczną, która będzie generowała mniej siły docisku, ale jednocześnie tworzyła mniejsze opory.
Kierowcy mają do dyspozycji 6 biegów + bieg wsteczny, a są one oczywiście zmieniane za pomocą łopatek przy kierownicy.
Auto zatrzymuje się dzięki 15 calowym tarczom hamulcowym z karbonu. Każda z tarczy ma 48 otworów, wspomagających chłodzenie.
Auta te są są tworzone przez czterech producentów: Dallarę, Ligiera, Orecę, Aurusa i Riley Tech/Multimatic. Obecnie wykorzystywane są głównie Oreci, których w European Le Mans Series pojedzie 14. Będziemy mieli też Aurusa.
A cena takiego cacka? Jest ściśle określona. Zgodnie z regulacjami WEC, koszt budowy jednego egzemplarza nie może przekroczyć €483 tys.
Elektronikę dostarcza bardzo znany – również z F1 – Cosworth. Firma dostarcza kierownice, które są bardzo podobne do tych, wykorzystywanych w Formule 1.
Podstawowe wymiary:
Waga minimalna: 930 kg
Szerokość tylnego skrzydła: 180 cm
Pojemność baku: 75 litrów
Długość samochodu: 475 cm
Szerokość samochodu: 190 cm
Maksymalna wysokość: 105 cm
Maksymalna średnica kół: 27 cali (przód) i 28,1 cala (tył)
Maksymalna szerokość kół: 13,5 cali (przód) i 14,3 cala (tył)
Bolid LMP2 osiąga prędkości maksymalne do około 340 km/h. Podczas ubiegłorocznego 24h Le Mans auto LMP2 zespołu Eurasia Motorsport osiągnęło 338,1 km/h. Dla porównania, bolid LMP1 miał na liczniku tylko 11 km/h więcej. Jeżeli chodzi o czasy okrążeń, to po ostatnich zmianach technicznych, LMP2 jest bardzo blisko LMP1. Na Spa były to zaledwie 2 sekundy. Bolid F1 po tym samym torze podróżuje 20 sekund szybciej. Poniżej w tabeli znajdziecie porównanie czasów z kilku torów pomiędzy bolidami F1, LMPA1, LMP2 i autami GTE.
| Tor/Auto | F1 | LMP1 | LMP2 | GTE |
|---|---|---|---|---|
| Spa | 1:41.252 | 1:59.342 | 2:01.888 | 2:14.191 |
| Silverstone | 1:24.303 | 1:35.992 | 1:40.850 | 1:54.019 |
| Bahrajn | 1:27.264 | 1:42.396 | 1:44.869 | 1:55.342 |
Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o bolidzie LMP2, polecam ten film:
Gdzie oglądać?
W Polsce seria będzie transmitowana przez Sportklub z polskim komentarzem, ale prawdopodobnie będzie również dostępny darmowy live streaming na YouTube na kanale European Le Mans Series.
Harmonogram testów
Będą odbywały się one w poniedziałek i wtorek o godz. 9. Testować będą wszystkie ekipy uczestniczące w European Le Mans Series, w tym oczywiście Inter Europol Competition oraz WRT z Polakami w składzie. Kierowcy każdej ekipy będą dzielili się jednym autem w trakcie dwudniowych jazd.
Wyścig
Tak przedstawia się harmonogram weekendu wyścigowego w przyszłym tygodniu. Kwalifikacje oraz wyścig będą transmitowane na żywo.
Piątek, 16 kwietnia
godz. 13:30 – Pierwszy trening
godz. 16:30 – Test dla brązowych kierowców
Sobota, 17 kwietnia
godz. 9:00 – Drugi trening
godz. 13:40 – Kwalifikacje LMGTE
godz. 14:00 – Kwalifikacje GT3
godz. 14:20 – Kwalifikacje LMP2
Niedziela, 18 kwietnia
godz. 11:00 – Wyścig – 4H
Żadna z tych sesji nie koliduje z sesją odbywającego się w tym samym terminie Grand Prix Imoli Formuły 1.
W ubiegłym roku wyścig odwołano ze względu na pandemię, a 2 lata temu wygrała ekipa G-Drive, która pokonała 135 okrążeń. Na podium znalazły się ekipy Graff i Cool Racing, które także wystartują w tym roku. Tak ciekawe było ściganie w Barcelonie w ubiegłym roku:
Elbows out. The season opener at @Circuitcat_eng is coming up quick! 👀#ELMS #4HBarcelona @APRacingTeam pic.twitter.com/rsRZHsv9WF
— European Le Mans Series (@EuropeanLMS) April 10, 2021
Tor
Myślę, że tego toru przedstawiać nikomu nie trzeba, ale warto napisać o zmianach, jakie zaszły na nim w tym roku. Najpoważniejszą jest przebudowa zakrętu 10 ze względów bezpieczeństwa.
Tor liczy sobie 4675 metrów i składa się z 16 zakrętów – 8 prawych i 8 lewych. Kierowcy jeżdżą w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara.
Najlepszy czas w prototypie LMP2 wykręcił tu podczas wyścigu 4h Barcelona w 2019 roku Antonin Borga, który Orecą 07 pojechał 1:34.644. W kwalifikacjach jednak rekord to 1:32.765.
Pogoda
Patrząc na prognozy, początek tygodnia może być bardzo chłodny i deszczowy. Potem będzie nieco cieplej, ale w weekend znów ma padać.
Oby tylko nie było śnieżycy, jak na Nordschleife.
