Według hiszpańskich mediów już w przyszłym tygodniu może dojść do potwierdzenia przenosin Grand Prix Hiszpanii do Madrytu.
Od miesiąca w internecie krążą plotki jakoby od sezonu 2026 Circuit de Barcelona – Catalunya w Montmelo miał zniknąć z Formuły 1, a na jego miejsce wszedłby uliczny tor w Madrycie.
Pojawiły się nawet pierwsze projekty nitki obiektu, który miałby być położony niedaleko centrum konferencyjnego IFEMA oraz lotniska Barajas.
Teraz, jak podaje hiszpański as.com, szczegóły pół-ulicznego i pół-permamentnego toru są finalizowane i mogą zostać ogłoszone nawet w przyszłym tygodniu.
Dziennikarze piszą, że powrót F1 do Madrytu jest przesądzony i spora w tym zasługa lokalnych władz oraz prywatnego inwestora, którzy mieli podpisać z Formułą 1 wieloletnią umowę.
Jak pisze as.com, event ma być wzorowany na Grand Prix Miami i zawierać ekskluzywne hospitality oraz wyjątkowe strefy dla kibiców.
Niedawno entuzjazm dotyczący GP Madrytu hamowały władze FIA, które zastrzegają, że nie wpłynął do nich żaden wniosek w tej sprawie, a przecież tor trzeba jeszcze homologować.
Źródło: as.com