Pirelli potwierdza, że weekend wyścigowy Formuły 1 na torze Imola ma być pierwszym z dwóch, podczas którego zostanie przetestowany nowy format kwalifikacji.
Nowy format
Nie będzie takiej rewolucji jak podczas formatu weekendów sprinterskich, ale to może być ciekawa zmiana. Formuła 1 zaplanowała na sezon 2023 dwa weekendy wyścigowe podczas których w kwalifikacjach kierowcy będą mieli narzucone mieszanki opon.
W standardowym formacie weekendu wyścigowego Formuły 1 kierowcy mają dowolność wyboru mieszanek w poszczególnych segmentach kwalifikacji, choć oczywiście dominują opony miękkie.
W Grand Prix Emilii – Romanii ma być inaczej. Kierowcy w Q1 będą musieli użyć opon twardych, w Q2 pośrednich, a w Q3 miękkich. Ma to po pierwsze stworzyć większą wariancję wyników bo poszczególne auta różnie radzą sobie na poszczególnych mieszankach opon.
Drugi powód tego testu to kwestie ekologiczno-finansowo-logistyczne. Jeżeli format się sprawdzi i zostanie wprowadzony na wszystkie rundy, Pirelli będzie mogło przywozić mniej kompletów opon na weekendy wyścigowe – 11 zamiast obecnych 13.
Ciekawsze strategie?
Na wprowadzenie tego formatu cieszą się eksperci, przewidując, że może on przyczynić się do bardziej atrakcyjnych wyścigów.
„Zacieram ręce. Myślę, że to świetny pomysł ponieważ oznacza, że wyścigi nie będą już przejeżdżane na jeden pit-stop. W Q1 natomiast więcej osób będzie robiło więcej niż jedno okrążenie – trzeba będzie dogrzać opony” – mówi Damon Hill w podcaście F1 Nation.
Ale…
W tym planie jest jednak jedno duże zastrzeżenie, dotyczące pogody. Aby można było zastosować nowy format, konieczna jest jazda na oponach typu slick. A im bliżej weekendu wyścigowego na Imoli jesteśmy, tym bardziej upewniamy się w przekonaniu, że będzie to deszczowy weekend.
Ryzyko deszczu w sobotę w tym momencie wynosi – w zależności od prognozy pogody – od 70 do 90%. Jeżeli deszczowe warunki się potwierdzą, wówczas jazda będzie odbywała się oczywiście na oponach przejściowych lub deszczowych.
Weekend na Imoli szykuje się pod znakiem rozmów o pogodzie. Wielu kibiców ma problemy z odwołanymi rezerwacjami w hotelach z powodu ulewy, nieprzejezdne mogą być niektóre drogi. Pytanie, w jakim stanie będzie tor.