Jak informuje brytyjski The Telegraph, Toto Wolff zostanie w Mercedesie na kolejne lata. Jaki jest jego cel?
Toto Wolff jest szefem Mercedesa od 2013 roku. Wraz z jego przyjściem zaczęła się dominacja ekipy z Brackley w Formule 1, która trwała aż do sezonów 2021 i 2022. Zespół najpierw przegrał mistrzostwo kierowców, a rok później również konstruktorów.
Wolff w ostatnich latach przyznawał, że Formuła 1 stanowi dla niego duże obciążenie i rozważał zmniejszenie swojego wkładu. Niedawno pojawiły się natomiast doniesienia, że rozważa on zostanie szefem Formuły 1 i zastąpienie Stefano Domenicaliego. Miał mieć w tym poparcie szefów zespołów.
Wygląda jednak na to, że Wolff nadal będzie w Mercedesie. Pisze o tym The Telegraph, który donosi, że Austriak miał przedłużyć umowę ze swoim zespołem o kolejne 3 lata.
„Koniec końców jako udziałowiec zespołu chcę jak najwyższego zwrotu z inwestycji. A taki daje wygrywanie. Nie mam zamiaru jednak trzymać się stanowiska, jeżeli będą osoby, które będą mogły wykonywać moje obowiązki lepiej ode mnie. Upewnię się, że wokół siebie będę miał udzi, którzy będą mi mogli to powiedzieć” – mówi Wolff.
„Ryzykuję tym, że mogę się wypalić, ale takie ryzyko jest zawsze. Dlatego chcę dzisiejszych wyzwań, nawet jeżeli wydają się czasem bardzo trudne do osiągnięcia” – dodaje Austriak.
Dziś wywiad z nim zamieściła włoska La Gazzetta dello Sport. Wolff przyznaje w nim, że jednym z jego głównych celów jest danie Lewisowi Hamiltonowi kolejnego tytułu mistrzowskiego.
„Z odpowiednim Mercedesem, Hamilton jest przed wszystkimi. Zostaję tu do 2026 roku, ale Red Bulla chcemy pokonać od razu” – mówi Wolff.