Kolejna zagadka rozwiązana, ale nadal pozostaje sporo pytań dotyczących składów ekip na sezon 2025, na które nie mamy jeszcze odpowiedzi.
Ogłoszenie przejścia Nico Hulkenberga do Saubera to kolejny element układanki przed sezonem 2025. Otwiera ono jednak miejsce w Haasie, do którego jest jeden pewniak – Oliver Bearman. Jednocześnie odejście Hulkenberga zwiększa szanse na pozostanie w zespole Kevina Magnussena. Haas raczej nie będzie ponownie ryzykował składu z oboma debiutantami.
Pytanie też co z Sauberem. Czy Audi będzie miało obu swoich docelowych kierowców w Hinwil już w sezonie 2025? Jest to bardzo prawdopodobne jeżeli uda im się zakontraktować Carlosa Sainza. Audi naciska na decyzję do połowy obecnego sezonu co może sugerować, że taki jest właśnie ich plan. Jeżeli Sainz jednak pójdzie do Mercedesa, wówczas rosną szanse na pozostanie w F1 Valtteriego Bottasa.
Należy podejrzewać, że w F1 znajdzie się miejsce dla Andrei Kimiego Antonellego. Junior Mercedesa albo trafi do Williamsa (niektórzy twierdzą, że stanie się to jeszcze w tym sezonie) albo od razu do głównej ekipy.
Zagadką jest to, co zrobi Red Bull. Czy zostanie tam Sergio Perez? A może trafi tam któryś z zawodników RB? Jeżeli tak, to kto znajdzie się w „juniorskiej” ekipie Byków?
Jedynie w trzech ekipach mamy już obu potwierdzonych kierowców na sezon 2025: Ferrari, McLarenie i Astonie (tu zakładam, że nie stanie się wyczekiwany przez kibiców cud i Lance Stroll nie odejdzie z serii).
Z F1 na pewno nie odejdzie Alex Albon, ale raczej nie znajdzie nic lepszego niż Williams, Podobnie jest z Estebanem Oconem, który nadal powinien być w Alpine. Pytanie co z Pierrem Gaslym.
Niemal pewne jest to, że z serią pożegna się Logan Sargeant.
The pieces are slowly falling into place 🧩
8 drivers confirmed for 2025, 12 to go… #F1 pic.twitter.com/05i0sogveY
— Formula 1 (@F1) April 26, 2024
Jakie kolejne ruchy na rynku transferowym w F1 przewidujecie?