Na kąśliwą odpowiedź do krytyki Lewisa Hamiltona zdecydował się Christian Horner, podkreślając, że Sergio Perez bardzo dobrze czuje się w Red Bullu.
Przed GP Meksyku Lewis Hamilton był pytany o ocenę poczynań meksykańskiego kierowcy. Hamilton zwrócił uwagę, że Perez nie otrzymuje odpowiedniego wsparcia od Red Bulla, a niektóre z medialnych osób w ekipie nie pomagają mu. „Gdyby Toto krytykował mnie w trakcie weekendu wyścigowego, byłoby to bardzo trudne” – mówił Lewis.
Słowa te odbiły się szerokim echem w środowisku F1 i zapytany został o nie Christian Horner. Szef Red Bulla odpowiedział z sarkazmem.
„To bardzo miło, że Lewis tak bardzo dba o Checo i poświęca mu tyle uwagi, podczas gdy jeszcze niedawno kwestionował umiejętności partnerów Maxa” – mówi Horner.
„W padoku zawsze będą krążyły plotki, zwłaszcza, gdy nie ma o czym pisać” – dodaje szef Red Bulla.
Zaznacza on, że nie jest prawdą iż Perez nie dostaje odpowiedniego wsparcia od zespołu.
„Sergio ma wspaniałą relację z zespołem, silną więź z partnerem z ekipy i chcemy widzieć go na 2. miejscu w klasyfikacji generalnej. Jest to coś, czego nigdy wcześniej nie osiągnęliśmy. Nigdy nie mieliśmy dubletu” – dodaje Horner.
Zdementował on również plotki, dotyczące potencjalnego przejścia na emeryturę przez Pereza: „Absolutnie nikt nie planuje emerytury”.
Źródło: planetf1.com
fot. Red Bull Content Pool