To był nietypowy czwartek na Suzuce. Niemal wszyscy kierowcy Formuły 1 zebrali się w okolicach zakrętu 2, pomagając Sebastianowi Vettelowi w jego proekologicznej akcji.
Sebastian Vettel po raz drugi od zakończenia kariery w F1 pojawił się w padoku Formuły 1. Wybrał się on na swój ulubiony tor Suzuka. Celem jest akcja „Racing for Biodiversity”. W jej ramach za barierą zakrętu numer 2 toru Suzuka stanęło 11 hoteli dla pszczół.
Skąd ta liczba? Po jednym takim domku od każdego zespołu oraz jeden od Sebastiana Vettela. Co ciekawe, Niemiec sam przygotował ule.
„To była trudna praca. Czasem zostawaliśmy w warsztacie do trzeciej w nocy, nic nie jedząc i stołując się w supermarkecie” – mówi Vettel dla Auto Motor und Sport.
Materiały były kupowane w lokalnych sklepach i składane osobiście.
„Wszystko było robione ręcznie, bez użycia pił mechanicznych. Wiele pracy musieliśmy wykonać na własnych kolanach. Po tym wszystkim pierwszy raz czuję się stary” – dodał czterokrotny mistrz świata.
Projekt został stworzony przez Vettela rok temu i ma za zadanie przeciwdziałać zmianom klimatu i promować bioróżnorodność.
„Walczymy o nosorożce czy słonie i ich przetrwanie, ale musimy pamiętać również o najmniejszych organizmach. Dlatego podniosłem temat insektów” – mówi Niemiec.
Po raz pierwszy w tym sezonie Vettel był w padoku podczas GP Monako. To właśnie tam spotkał się ze Stefano Domenicalim i przekonał go do projektu.
„Jestem bardzo wdzięczny Stefano. Na tym etapie dzięki niemu otrzymujemy znacznie większy poziom uwagi niż gdybyśmy robili to gdzieś prywatnie” – mówi Vettel.
Do ustawiania i przyozdabiania hoteli Vettel zaprosił wszystkich kierowców Formuły 1. Przybyli niemal w komplecie. Zabrakło tylko Kevina Magnussena, a Nico Hulkenberg i Carlos Sainz spóźnili się. Byli też Robert Schwartzman oraz Mick Schumacher.
Hotele dla insektów są tak umieszczone by były dobrze widoczne w transmisji telewizyjnej. Vettel podczas treningów będzie stał przy nich, a podczas kolejnych części weekendu siądzie pośrodku fanów, naprzeciwko hoteli. Dodatkowo, krawężniki w zakręcie numer 2 zostały pomalowane na żółto – czarno.
Welcome to Buzzin' Corner 🐝
Sebastian Vettel brought together all teams and drivers in Suzuka to build 'bee hotels' on the inside of Turn 2 as part of his biodiversity project 🥰
The kerbs have momentarily been painted black and yellow too! #JapaneseGP #F1 pic.twitter.com/hbaA3xNoWv
— Formula 1 (@F1) September 21, 2023
W ramach tej akcji Vettel odwiedził również miejscowość Tsu, gdzie spotkał się z uczniami i wygłosił prelekcję. Jak przyznaje, ma kolejne pomysły wpisujące się w jego ideę.
Źródło: Auto Motor und Sport
fot. Red Bull Content Pool