Okazuje się, że nie tylko Maciej Gładysz zgłosił się wczoraj w Maranello na camp Ferrari, będący oceną umiejętności kandydatów do Ferrari Driver Academy.
O tym, że Maciej Gładysz dostał zaproszenie od Ferrari na kilkudniowy camp przygotowawczy, pisałem kilka dni temu. Czterech kierowców od wczoraj w Maranello jest pod opieką trenerów i kierowców, odbywa sesje w symulatorze i będzie jeździło po torze Fiorano bolidem F4.
Oprócz Macieja Gładysza uczestniczy w nim również Jan Przyrowski – trzeci zawodnik Kartingowych Mistrzostw Świata 2022. Co ciekawe, Janek kończy dziś 15 lat. Obu naszych kierowców zaproponował Tony Kart – producent gokartów, współpracujący z Ferrari.
Oprócz Gładysza i Przyrowskiego w obozie bierze udział dwóćh Włochów, których zaproponował organizator włoskiej Formuły 4, ACI Sport. Są nimi Francesco Marenghi – mistrz Włoch w kartingu z 2021 roku oraz mniej doświadczony Giacomo Pedrini.
O obozie informuje na swojej stronie internetowej Ferrari, które pisze że jest to pierwszy z dwóch campów w tym roku. „To ważny event dla ewaluacji potencjału kandydatów przed finałową selekcją jesienią” – czytamy.
„Czterech młodzieńców przybyło dziś do siedziby Scuderii i natychmiast rozpoczęło pracę podczas sesji różnych aspektów życia kierowcy wyścigowego: treningi fizyczne, lekcje teorii motorsportu czy zarządzania stresem. Obeszli również tor Fiorano i próbowali symulatora F4 w ramach przygotowań do jazd bolidem Formuły 4” – pisze Ferrari.
Two italians and two poles at the ACI-FDA Scouting Camp#FDA @ACI_Italia
— Ferrari Driver Academy (@insideFDA) August 1, 2023
„Camp zakończy się w piątek gdy eksperci Ferrari Driver Academy zdecydują czy których z kierowców wykonał wystarczającą pracę by znaleźć się w Scouting World Finals, które odbędą się w dalszej części roku” – dodają Włosi.
W ubiegłym roku w ramach tego programu, w którym uczestniczą teraz Gładysz i Przyrowski do Ferrari Driver Academy został wybrany Tuukka Taponen.