Max Verstappen ponownie nie zachował chłodnej głowy po incydencie w wyścigu online i zachował się w sposób, który jest co najmniej kontrowersyjny.
Max Verstappen to wielki miłośnik wyścigów wszelkiej maści. Gdy nie ściga się w Formule 1 często bierze udział w wydarzeniach online. W ten weekend Verstappen wraz ze swoim Team Redline uczestniczył w wyścigu na platformie iRacing na torze Spa.
Dwukrotny mistrz świata F1 walczył o pozycję ze Svenem Hasse w 1. zakręcie i został wypchnięty szeroko, tracąc sporo sekund. Max wrócił na tor by nie dohamować do szykany Les Combes. Holender przejechał ją znacznie szybszą drogą wyjazdową i wyjechał na krótki fragment prostej przed Bruxelles tuż obok Hasse.
Potem Max Verstappen zachował się w fatalny sposób, specjalnie uderzając w auto swojego rywala i sprawiając, że obaj wypadli w żwir. Sytuację zobaczycie poniżej:
What's going on here?#vcoesports #GoldenToastGP @iRacing @Max33Verstappen pic.twitter.com/wbWqIjpTBj
— VCO 🕹🏎 (@vcoesports) July 15, 2023
Po tej sytuacji Max został zdyskwalifikowany. Nie jest to pierwszy raz gdy Verstappen traci panowanie nad sobą na wirtualnym torze.