Bardzo wcześnie poznaliśmy kalendarz Formuły 1 na przyszły rok. Potwierdziły się doniesienia dotyczące przeniesienia terminu kilku rund. Trzy wyścigi zostaną rozegrane w sobotę.
Chyba najważniejszą z punktu widzenia kibiców informacją jest obecność toru Spa w Formule 1. Jego los w ostatnich latach nie był pewny, ale zmiany poczynione na belgijskim obiekcie oraz brak mocnych kandydatów za Spa sprawiły, że ta legendarna runda zostaje w kalendarzu.
Wrócić do niego – po raz pierwszy od sezonu 2019 – ma GP Chin, choć tu można postawić jeszcze małą gwiazdkę bo dochodzą słuchy, że Formule 1 niezbyt jest na rękę obecność tego kraju w serii.
Ważną informacją – którą sygnalizowały już plotki – jest przeniesienie GP Japonii na początek roku. Wyścig na Suzuce zostanie rozegrany pomiędzy 5 a 7 kwietnia.
Znacznie późniejszy termin w kalendarzu dostał Azerbejdżan. Wyścig w Baku zostanie rozegrany pomiędzy 13 a 15 września.
Zgodnie z zapowiedziami, dwa pierwsze wyścigi sezonu – GP Bahrajnu oraz GP Arabii Saudyjskiej będą rozgrywane w sobotę by uszanować ramadan. Trzecim sobotnim wyścigiem będzie GP Las Vegas.
Bardzo ciekawi niemal miesięczna przerwa pomiędzy wyścigami o GP Singapuru oraz GP USA. W kalendarzu będą 3 triple-headery.
W 2024 roku będziemy mieli 24 wyścigi. Sezon rozpocznie się 2 marca, a zakończy 8 grudnia. Oto kalendarz:
