Wygląda na to, że FIA chce – przynajmniej na jakiś czas – uciszyć temat limitów budżetowych w Formule 1. Federacja opublikowała oświadczenie w tej sprawie.
Media prześcigają się w wieściach dotyczących potencjalnych naruszeń limitów budżetowych za sezon 2022. Zespoły złożyły już swoje sprawozdania i według niektórych nawet trzy ekipy mogły naruszyć dyscyplinę finansową. Ostatnio pojawiły się już nawet domniemania, o które zespoły chodzi.
Tuż po Grand Prix Węgier FIA postanowiła zająć stanowisko w sprawie, choć póki co bardzo lakoniczne.
„W świetle ostatnich doniesień, chcielibyśmy powtórzyć trwający proces dotyczący certyfikacji wydatków zespołów, spośród których żaden nie został jeszcze poinformowany o swoim statusie” – mówi rzecznik FIA.
„Prace audytowe wciąż trwają i mają zakończyć się w nadchodzących tygodniach, po których nastąpi okres wymagany na finalizację przeglądu” – głosi dalej FIA.
Federacja podkreśla, że pojawiające się w mediach doniesienia nie są prawdziwe.
„Nie ma i nigdy nie było konkretnego deadline dla certyfikacji i jakiekolwiek sugestie o opóźnieniach tego procesu i potencjalnych naruszeniach są całkowicie bezpodstawne. Administracja limitów budżetowych będzie formalnie komunikować o swoich odkryciach zgodnie z procedurami regulacji finansowych” – mówi Federacja.
„Czas na sprawdzenie celowo nie jest sztywno ustawiony by nie naruszać dokładności i efektywności procesu” – dodaje rzecznik FIA.
