KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Adam Gach, Izabela Ch, Maciej Wiśniak, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, RkamilC, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Tomasz Ignaczak, Marcin Starczewski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Wojtek Zwolak, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Pawel Licznerski, Maciek Kowalczyk, Ilona Bykowska, Ba Ru, Tomasz Waszkiewicz, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Marcin Bogutyn, Norbert Sz, Szczepan Jędrusik, Adrian Karwan, Maks Szmytkowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
piobob, tomek_z_lasu, Tomek81, krzysiek, ThrudCK, DeaconFrost, Kardynał, Dastan, Piotrek
blank
Kuba Śmiechowski

„Nie sądziłem, że to marzenie kiedykolwiek się spełni”


Emocje opadają, ale radość nadal jest ogromna. Zapraszam do przeczytania rozmowy Iwony Hołod z Kubą Śmiechowskim, zwycięzcą 24h Le Mans.

Iwona Hołod: Jak się czujesz teraz, po wygranej 24h Le Mans!

Jakub Śmiechowski: Czuję się świetnie i jednocześnie jestem bardzo zmęczony! To uczucie jest niesamowite. Zwyciężyć w tym wyścigu, to myślę jest coś, co jest marzeniem wielu osób, a było i moim marzeniem, więc jest to niesamowity dzień po prostu.

IH: Sądziłeś, że to marzenie tak szybko się spełni?

JŚ: Nie sądziłem, że kiedykolwiek się spełni, więc jestem w pewien sposób zaskoczony i nie ma słów, żeby opisać to, jak się w tym momencie czuję. To jeden z lepszych dni mojego życia.

IH: Jesteście pierwszym polskim zespołem, który wygrał jeden z najważniejszych wyścigów świata. Co to według Ciebie oznacza dla Was, ale też dla Polski, dla polskiego motorsportu?


JŚ: Dla nas, ale jak i dla każdego zespołu, który to wygrywa, jest to niesamowite osiągnięcie. Szczególnie zwracając uwagę na to, że w Polsce nie mamy niestety tak naprawdę torów na światowym poziomie. Jest Tor Poznań, ale z nim różnie bywa i niestety też ciężko się tam jeździ. Tym bardziej jest to niesamowite osiągnięcie, że zespół z Polski był w stanie przyjechać tutaj i walczyć o czołowe pozycje.

IH: Długo na to pracowaliście?

JŚ: Pracowaliśmy na to, od kiedy dołączyliśmy do endurance. Większość zespołów w tym roku, które startują w LMP2, to zespoły fabryczne, w przyszłym roku startujące w Hypercar, np. Jota, WRT, czy Alpine, Prema. Więc patrząc na to, że my jesteśmy tutaj jako jeden z niewielu takich prywatnych zespołów i jesteśmy w stanie walczyć z nimi, to myśle, że jest to coś, z czego po prostu możemy być dumni.

IH: Kto i co wpłynęło na to, że stało się to, co się stało?

JŚ: Cały zespół. Bez tych wszystkich ludzi, którzy pracują tutaj nie bylibyśmy w stanie dojechać w ten sposób do mety. Wszyscy inżynierowie, mechanicy, Fabio, Albert – wykonali świetną robotę, więc jestem naprawdę dumny ze wszystkich i wdzięczny za to, że pracują tutaj.


IH: Odnośnie stopy Fabio Scherera – mówił Ci może na bieżąco w wyścigu, jak sobie radził z tą stopą?

JŚ: Zapytałem się go, jak się czuje, a on stwierdził, że będzie jechać. Ja, szczerze mówiąc, nie brałem pod uwagę innego scenariusza. Czy chciałby, czy nie – wsadziłbym go do samochodu, żeby pojechał (śmiech). Tak poważnie jednak, to niesamowite z jego strony, że był w stanie to zrobić, zwłaszcza, że naprawdę zaraz po zdarzeniu był w bardzo złym stanie. Tym bardziej jest to niesamowite, że udało nam się tego dokonać. Przecież z powodu Fabio i jego niefortunnej sytuacji byliśmy blisko, żeby ten wyścig po kilkudziesięciu minutach po prostu zakończyć. Tym bardziej jest to coś pięknego.

IH: Co było najtrudniejsze w tym wyścigu?

JŚ: Warunki były bardzo, bardzo trudne, jedne z cięższych z jakimi miałem do czynienia w moich dotychczasowych startach w Le Mans. Deszcz przychodził nagle i był bardzo intensywny. Wydarzyło się to kilka razy. Było bardzo dużo samochodów, które wyjeżdżały poza trasę, a nam udało się zostać na torze i myślę że to było jednym z powodów, dla których byliśmy w stanie walczyć o zwycięstwo.

IH: A czy było coś, co zaskoczyło Was, że przyszło Wam łatwo?

JŚ: Nic tu nie przyszło nam łatwo.

IH: Nie będzie LMP2 w kolejnym sezonie w WEC, ale pozostaną na 24h Le Mans. Czy w związku z dzisiejszą wygraną w Le Mans, wystartujecie tu za rok?

JŚ: Tak, na pewno wystartujemy za rok, bo wciąż LMP2 pozostaje w Le Mans. Ma być 15 wejściówek i wygląda na to, że jako zwycięzcy powinniśmy dostać automatycznie wejściówkę na przyszły rok. Zakładam, że wrócimy tutaj w przyszłym roku.

Z Le Mans Iwona Hołod


Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Miami

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 3 maja
godz. 18:30 FP1
godz. 22:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 4 maja
godz. 18:00 – Sprint
godz. 22:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 5 maja
godz. 22:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

4h Le Castellet (ELMS)

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi