Robert Kubica przygotowuje się do swojego trzeciego wyścigu 24h Le Mans. Polak podsumował niedzielne testy, był też pytany o przyszłość.
Podczas 6 godzin testów na torze Le Mans Orlen Team WRT odbył sześciogodzinne testy, w których uzyskał 16. czas. Nie wynik był jednak najważniejszy. Robert przejechał najwięcej kółek ze swojego zespołu – 27.
„Szczerze mówiąc, to były bardzo krótkie testy. Nie mogliśmy wiele zrobić. Dobrze było zaliczyć pierwszy kontakt z torem by odżyły emocje z poprzednich lat i nabrać pewności. Zobaczyliśmy również, w jakim miejscu znajduje się samochód. Tor będzie jeszcze ewoluował, czeka nas jeszcze trening, na którym będziemy pracować przed kwalifikacjami” – mówi Robert.
„Dobrze jest zakwalifikować się na dobrej pozycji, ale nie jest to konieczne do osiągnięcia wysokiej pozycji w wyścigu, dlatego skupimy się bardziej na przygotowaniach do wyścigu bo on jest tym, co się liczy” – dodaje Polak.
Na 24h Le Mans WEC postanowiła przywrócić koce grzewcze. Jak Robert komentuje tę decyzję?
„Oczywiście wpływa ona na nas i sporo zmienia. Przede wszystkim to bardzo dobra decyzja. Nasza kategoria LMP2 nie była aż tak dotknięta zakazem jak Hypercary czy LMGTE bo opony Goodyear dobrze się nagrzewają, ale i tak to dobre wiadomości na Le Mans. Jedziemy 24 godziny w zmiennych warunkach, przy różnych temperaturach, czasem z długimi okresami jazdy za samochodem bezpieczeństwa. Jest to dobra decyzja – ułatwia jazdę i mocno wpływa na poprawę bezpieczeństwa” – mówi Kubica.
Kubica był pytany też o swoją przyszłość i program Hypercar w sezonie 2024.
„To całkowicie normalne, że jestem zainteresowany programem hypercarów. Mogę powiedzieć, że były już różne rozmowy, ale niczego jeszcze nie podpisałem. Mam 38 lat, ale nadal jestem bardzo zmotywowany i chcę dobrze jeździć. Mogę wnieść moje doświadczenie i przygotowuję się tak, jak 20-latek” – zaznacza Robert.
Jestem bardzo zmotywowany i mam nadzieję, że będę miał szansę być częścią interesującego programu hypercarów z konkurencyjnym samochodem. Póki co poczekajmy jednak i zobaczmy, co przyszłość mi zaoferuje” – dodaje.
Źródło: endurance24.fr