Wczoraj odbyły się dwie trzygodzinne sesje testowe przed 24h Le Mans. Wyniki „polskich” ekip nie zachwycają, ale czas na wykręcanie najlepszych wyników jeszcze przyjdzie.
Niestety z racji GP Hiszpanii nie mogłem informować o testach tak dokładnie jak bym chciał. Czas na ich podsumowanie.
Zbiorcze wyniki z obu sesji nie napawają wielkim optymizmem, ale nadal trzeba pamiętać, że to tylko testy. Orlen Team WRT #41 uzyskał 16. czas w LMP2. Jego autorem był Louis Deletraz. Oczko niżej była ekipa Inter Europol Competition #34 z Jakubem Śmiechowskim, a autorem najlepszego czasu był Fabio Scherer. Drugi zespół IEC (#32 – Magnussen, Fjordbach, Kyamme) był na 24, ostatnim miejscu w LMP2.
Pocieszeniem może być 2. czas WRT #31, co oznacza że w belgijskiej ekipie mogli w niedzielę testować różne ustawienia i teraz te lepsze zastosują w obu zespołach.
W Hypercarach najszybsze Ferrari przed Porsche. Dla Toyoty Le Mans zaczęło się nie najlepiej. Najpierw zmieniono Balance of Performance na ich niekorzyść, a podczas testów 7-ka uległa sporemu wypadkowi.
Inter Europol znajduje się w czołówce prędkości maksymalnych. Znacznie gorzej jest z tym w przypadku WRT.
O ile wierzyć live timingowi WEC, Robert Kubica przejechał wczoraj podczas dwóch sesji testowych 27 okrążeń, a jego najlepszym czasem było 3:38.760. Louis Deletraz pokonał 14 kółek, wykręcając 3:37.989. Rui Andrade jeździł 26okrążeń, a jego najlepszy czas to 3:41.658.
Oto wyniki wszystkich kierowców LMP2 z testów:
Niebawem na blogu pojawi się pełna zapowiedź tego wyścigu. Jego harmonogram znajdziecie tutaj.