KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 100 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

jpeg-optimizer_logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Maciej Wiśniak, RkamilC, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Grzejnik, Stalowy Jaro, Mateusz Pabiańczyk, Marcin Starczewski, Pawel Licznerski, Tomasz Jakubiec, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Maciej Stankiewicz, Maciek Kowalczyk, Grzegorz Pliś, Szczepan Jędrusik, szymon034, Marcin Rentflejsz, Kamil G, Izabela Ch, Maks Szmytkowski, Mateusz Wanat, Marcin Parzych, Tomasz Ignaczak, Grzegorz Wojtaszewski, Michał Delmanowicz, Wojciech Zalewski, Paweł Kozłowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
Archetype, Esox33, Szymon034, Gnusma, Xandi, Bartek, Dymek, Wojtek, Mateusz G.

Harmonogram

Wyniki

Fernando Alonso, Aston Martin AMR23

Alonso spodziewa się przetasowań



Fernando Alonso przewiduje „bardzo ciekawy” czas w Formule 1 od następnego wyścigu. Za sprawą oczekiwanych pakietów ulepszeń do bolidów, dawny dwukrotny mistrz świata, który póki co jest rewelacją sezonu 2023, spodziewa się licznych przetasowań w układzie sił między zespołami.

Tegoroczna rywalizacja w królowej sportów motorowych przebiega podobnie jak poprzedni sezon pod dyktando Red Bulla. Po trzech zawodach obrońcy tytułów mają komplet zwycięstw. GP Bahrajnu i GP Australii wygrał Max Verstappen, a GP Arabii Saudyjskiej padło łupem Sergio Pereza. Czerwone Byki wydają się być na razie poza zasięgiem, ale ekscytująco jest za ich plecami. Toczy się bowiem zacięta walka o drugie miejsce, między Aston Martinem, Mercedesem oraz Ferrari.

Podczas dwóch pierwszych rund drugim najszybszym samochodem na pojedynczym okrążeniu było Ferrari, lecz w trzeciej pałeczkę przejął Mercedes. Z kolei Aston Martin dzięki Alonso nie schodzi z podium i niespodziewanie to ta ekipa jest dziś wiceliderem klasyfikacji generalnej konstruktorów.

Zobacz także: Stroll dopytuje, kiedy Aston zacznie wygrywać



F1 ma aktualnie aż czterotygodniową przerwę od ścigania (to efekt odwołania GP Chin). Potem zaś rozpocznie się europejska część sezonu. Oznacza to okres, w którym teamy zaczną wprowadzać większe zestawy poprawek do swoich maszyn. Pamiętacie, jak o trzech wielkich pakietach usprawnień mówił McLaren? Pierwszy powinniśmy zobaczyć na najbliższym GP Azerbejdżanu w Baku. Ważne nowe części przygotowuje również Mercedes, który summa summarum także na razie jest rozczarowaniem. Aczkolwiek Srebrna Strzała dostanie je najwcześniej na majowe GP Emilii-Romanii.

Alonso będzie przyglądał się z zainteresowaniem postępom zespołów i temu, kto kogo prześcignie.

„Wygląda na to, że kwalifikacje są teraz dosyć ważne, bo tempo wyścigowe mamy bardzo podobne. Uważam, że wkraczamy w bardzo ciekawy etap sezonu. Która stajnia będzie rozwijała bolid szybciej?” – komentuje najstarszy kierowca w stawce.

„Na pierwsze trzy zawody, rozegrane z dala od Europy, było ciężko przywieźć poprawki i tego typu rzeczy. Ale teraz może zobaczymy przetasowania w hierarchii zespołów, z wyścigu na wyścig, w zależności kto wdroży pakiet, który będzie wystarczająco dobry”.



Aston Martin już zrobił swoje

Pytanie, jak w wyścigu zbrojeń radził będzie sobie Aston Martin. Nowy zespół Alonso wystrzelił z formą, bo w zeszłym roku jeździł w drugiej połowie stawki, jednak nie wiadomo, czy teraz dotrzyma kroku wielkim rywalom w rozwoju auta.

Sam Alonso przekonuje, że jego ekipa już zrobiła swoje i nawet jeżeli nie utrzyma się w ścisłej czołówce, to sezon 2023 i tak będzie dla niej sukcesem.

„W tym momencie są dla nas dobre czasy. Nigdy nie spodziewaliśmy się stać na podium, może nawet w przeciągu całego sezonu, a po trzech wyścigach mamy trzy takie wizyty na koncie. Więc wszystko co dalsze będzie nadwyżką”. – mówi.

„Wykorzystujemy każdą szansę, musimy się uczyć i rosnąć jako zespół, teraz może też poza torem, bo ścigamy się z Red Bullem, Mercedesem, czy Ferrari – ekipami, które przywykły do takiego tempa rozwoju i tego typu rzeczy”.

„Może tylko się uczymy. Podchodzimy do tego sezonu z wielką pokorą. Zobaczymy, jak to będzie”. – dodaje.

Autor: Grzegorz Filiks

Źródło: Motorsport.com
fot. Aston Martin F1 Team



Podziel się wpisem:

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Abu Zabi

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 6 grudnia
godz. 10:30 – 1. Trening
godz. 14:00 – 2. Trening

Sobota, 7 grudnia
godz. 11:30 – 3. trening
godz. 15:00 – Kwalifikacje

Niedziela, 8 grudnia
godz. 14:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

8h Kataru

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi