Sezon prezentacji nabiera tempa i co chwilę oglądamy nowe grafiki bolidów lub aktualne konstrukcje na torze. Dziś będzie mowa przede wszystkim o McLarenie, Astonie, Williamsie i niespodziewanie również Alpine.
Williams na torze
Już nie na grafikach, a realnym aucie możemy oglądać malowanie Williamsa na ten rok. Trzeba przyznać, że prezentuje się bardzo ładnie.
Są już pierwsze analizy:
Algunas comparativas d nuevo FW45. Más hundido en la parte central de pontones, con más corte inferior y rampa abajo más acentuada
Some comparissions of Williams FW45. Deeper on the mid area if the sidepods, with more undercut on the front area and more ramped downwash#F1 pic.twitter.com/XE6y3bJ54Q
— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) February 13, 2023
Auto wyjedzie dziś na tor Silverstone w ramach dnia filmowego.
Alpine też
Przyłapane na Silverstone zostało również Alpine, ale nie wiadomo, czy już w malowaniu docelowym na sezon 2023.
Okazuje się, że dziś na Silverstone jeździ również Alpine…#F1 #F1pl #elevenf1 #ViaplayF1 #domF1 https://t.co/7q0HSaooj7
— powrotroberta.pl (@powrotroberta) February 13, 2023
Dziś prezentacje
W tym tygodniu zobaczymy malowania wszystkich ekip na sezon 2023. Dziś o godz. 18:00 swoje barwy pokaże McLaren. Ekipa dała już pewien zwiastun tego, co może nas czekać:
#MCL60 teasers. Don't show anyone. 🤫 pic.twitter.com/SA59rKfi5l
— McLaren (@McLarenF1) February 13, 2023
O godz. 20:00 zaprezentuje się Aston Martin.
Today's the day.
19:00 GMT. Don't miss it.#AMR23 #NewEnergy pic.twitter.com/SusxILyuvG
— Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team (@AstonMartinF1) February 13, 2023
Czarno!
Na zaprezentowanych dotychczas samochodach widać znacznie więcej czerni niż w poprzednich sezonach. I nie chodzi o to, że czarny stał się modnym kolorem. Chodzi o oszczędności – przede wszystkim wagi. Lakier na całym aucie może ważyć nawet 9 kg, dlatego ekipy już teraz włączają „czerń”, a zatem gołe plastry karbonu, które nie będą pomalowane.
Więcej o tym oraz o dotychczasowych prezentacjach we vlogu: