A jednak! To George Russell będzie zastępcą zakażonego koronawirusem Lewisa Hamiltona w Grand Prix Sakhir! Zapowiadają się pierwsze punkty dla Anglika w jego startach w Formule 1.
Na taki transfer zgodził się obecny zespół Russella, Williams, który jednocześnie ogłosił, że George`a zastąpi Jack Aitken – kierowca rezerwowy ekipy, dla którego będzie to debiut w F1.
Very few people are lucky enough to drive for an @F1 team each year. I'm about to get the chance to drive for two.
Unbelievably grateful to @WilliamsRacing and @MercedesAMGF1 for this opportunity.
Thank you all 🙏 pic.twitter.com/x2ZGMWOX8A
— George Russell (@GeorgeRussell63) December 2, 2020
Russell to mistrz GP3 z 2017 roku i Formuły 2 z 2018 roku. W F1 zaliczył 36 startów, w których jeszcze nie udało mu się zdobyć punktów. Teraz będzie miał do tego wyśmienitą okazję.
„Przede wszystkim chciałbym podziękować naszym lojalnym partnerom z Williamsa za ich współpracę i otwartość, które umożliwiły Georgeowi jazdę dla Mercedesa w ten weekend. Rozmowy z zespołem były pozytywne i pragmatyczne i były one kluczowymi czynnikami porozumienia. To nie będzie proste zadanie dla George`a przejść z Williamsa do W11, ale jest w rytmie wyścigowym i rozumie opony na sezon 2020 oraz zachowanie nowej generacji aut. George spisuje się imponująco w tym roku z Williamsem, odgrywając kluczową rolę w powrocie zespołu na górę stawki i jestem optymistą jeżeli chodzi o jego występ obok Valtteriego, który jest wymagającym rywalem” – mówi Toto Wolff.
„Wyścig będzie krokiem milowym dla nas, gdyż zobaczymy w naszym zespole podopiecznego programu juniorskiego Mercedesa po raz pierwszy w ekipie fabrycznej. Skupimy się na umożliwieniu zdobyciu jemu i Valtteriemu jak największej liczby punktów. Oczywiście nasze myśli są też z Lewisem i będziemy wspierać go w szybkim powrocie do zdrowia” – dodał Austriak.