Gdyby Lewis Hamilton nie zgodził się na przejście do Mercedesa, być może to Nico Hulkenberg byłby teraz wielokrotnym mistrzem świata. Ross Brawn na łamach f1.com zdradził ciekawy fakt z przeszłości.
„Prawie podpisałem z nim kontrakt lata temu, gdy rządziłem Mercedesem. Jeżeli Lewis wówczas by do nas nie dołączył, Nico był naszym kolejnym wyborem” – napisał Brawn w podsumowaniu Grand Prix 70-lecia F1, w którym Hulkenberg zaliczył powrót do F1, zastępując zakażonego koronawirusem Sergio Pereza.
„Zawsze bardzo go ceniłem jako kierowcę. Jest bardzo mocnym zawodnikiem, który powinien być w Formule 1” – dodaje Brawn.