KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Formuła 1 zagości w „Świątyni prędkości”

Formuła 1, po wakacyjnej przerwie, nabiera rozpędu na drugą część sezonu. Po ciężkim weekendzie wyścigowym na SPA-Francorchamps, już tydzień później najszybsi kierowcy świata przenoszą się z Belgii do Włoch – będą jeździć po legendarnym torze na północy kraju, zwanym „Świątynią prędkości”– Autodromo Internazionale di Monza.

Tor, w Królewskim Parku Monza wybudowano w 1922 roku z inicjatywy Automobilklubu Mediolańskiego. Jako, że organizacja ta świętowała 25-lecie, postanowiła uświetnić to wydarzenie budową obiektu. Już pół roku po rozpoczęciu wznoszenia konstrukcji, na popularnej Monzie rozegrano pierwsze zawody – Grand Prix Włoch – aut sportowych, nie Formuły 1, która jeszcze wówczas nie istniała. Pierwszy wyścig datuje się na 3 września 1922 rok. W tym roku będziemy mieli więc zawody dokładnie w 97 rocznicę tych wydarzeń.

W 1934 roku, po śmiertelnych wypadkach m. in. Emilio Materassi’ego czy Luigi Arcangeli’ego,na Monzie utworzono nową szykanę spowalniającą między dwoma łukami. Już rok później uznano jednak ten układ za zbyt wolny i powrócono do owalu sprzed 1934 roku.
W latach 1938-39 miała miejsce kolejna, poważna przebudowa toru. Wymieniono m.in. nawierzchnię, zniwelowano teren, dodano dwa nowe zakręty w południowej części toru… Wybuch II wojny światowej oznaczał jednak zawieszenie wyścigów na torze do 1948 r. Część pętli uległa niestety zniszczeniu z powodu braku konserwacji i wykorzystania wojskowego.

Monza została odnowiona w ciągu dwóch miesięcy na początku 1948 r., a pierwsze powojenne Grand Prix odbyło się tam 17 października 1948 r.

W 1954 roku dokonano dużej modernizacji owalu w Parku Królewskim. Skrócono pętlę, wzniesiono nowe trybuny, przebudowano wejścia. W 1956 roku Automobilklub Włoski postanowił rozgrywać tam wyścig 500 mil Monza. Na 10 kilometrowym torze ścigano się na dystansie 3 okrążeń. Po pierwszych edycjach uznano, że wyścig jest zbyt niebezpieczny i odbył się tylko w latach 1957 i 58.

W latach 60-tych i 70-tych dalej bardzo chętnie organizowano tam zawody zarówno samochodowe jak i motocyklowe.

W latach 1974-2000 kształtowała się obecna pętla toru. Początkowo dodano szykanę Rettifilo, która sprawiała, że kierowcy wytracali prędkość po prostej startowej, przed zakrętem Bissano. W późniejszych latach pojawiły się też zaczątki do stworzenia drugiego „spowalniacza”, ulokowanego tuż za mostkiem. Tworzono tam zakręty, które ostatecznie utworzyły one lewo-prawą szykanę della Roggia przed pierwszym łukiem Lesmo.

Na przełomie lat 80 i 90 tor wielokrotnie modyfikowano ze względów bezpieczeństwa. Przeprofilowano zakręty, poszerzono „pułapki” żwirowe, zamontowano nowe bariery. Monza stała się kultowym miejscem na mapie europejskiego i światowego motorsportu.
Tylko raz w historii, 1980 roku, Grand Prix Włoch odbyło się na innym torze – zostało rozegrane na Imoli. Aż 70 edycji toczyło się na legendarnej Monzie, to też tor ten był świadkiem bardzo wielu historycznych wydarzeń. Co prawda, nie jest używany już stary owal toru, ale Monza i tak jest wciąż przesiąknięta wspomnieniami.

Na przestrzeni lat widzowie na Monzie widzieli wiele niezwykłych wydarzeń. Cieszyli się ze zwycięstw Juana Manuela Fangio, Jackiego Stewarta czy Ayrtona Senny. Oklaskiwali też choćby powrót po wypadku Nikiego Laudy czy pierwsze zwycięstwo Claya Regazzoni’ego w F1, do tego w barwach Ferrari, zespołu – religii dla miejscowych tifosi. Widzowie na Monzie przeżywali jednak nie tylko chwile radosne. Tor był świadkiem tragicznych wypadków w których, lub na skutek których śmierć ponieśli Alberto Ascari, Jochen Rindt, Wolfgang von Trips, Ronnie Peterson czy Ricardo Paletti.

Najnowsza historia także pełna jest wiekopomnych historii, jak m. in. zwycięstwo i ogłoszenie zakończenia kariery przez Michaela Schumachera w 2006r., pierwsze podium i punkty w F1 Roberta Kubicy w tym samym roku czy pamiętne, pierwsze zwycięstwo w F1 Sebastiana Vettela i zespołu Toro Rosso w 2008r.

Tor Monza składa się z bardzo długich prostych i ciasnych szykan, co czyni moc silnika i stabilność na hamowaniu bardzo istotnymi elementem.

Długość toru wynosi 5 793 m. Jest on bardzo ciężki dla skrzyni biegów. Wiele razy zmienia się biegi na okrążeniu, a nowoczesne silniki Formuły 1 pracują z pełną mocą przez prawie 80% okrążenia.

Bolidy ustawione są na jeden z najniższych wskaźników docisku w całym kalendarzu F1. Ma to na celu zapewnić najniższy poziom oporu na prostych. Na Monzie, de facto, znajdują się tylko 4 zakręty „z prawdziwego zdarzenia” (Grande Curva, Lesmo 1 Lesmo 2, Parabolica), dlatego samochody są ustawione tak, aby zapewnić maksymalną wydajność na prostych.

Pojazdy zbliżają się do pierwszego zakrętu z prędkością 340 km/h na ósmym biegu i hamują do prędkoci ok. 86 km/h przed pierwszą szykaną – Variante del Rettifilo. Kierowcy pokonują ją wjeżdżając na pierwszym biegu z prędkością dochodzącą do 90 km/h. Często zdarzają się tam wypadki na pierwszym okrążeniu.

Dobra trakcja na wyjściu z szykany Rettifilo umożliwia szybki (na siódmym biegu, z prędkością 330 km/h) przejazd przez Grande Curva i dojazd do Variante della Roggia, co otwiera szansę na szybkie pokonanie okrążenia. Punkt hamowania przed tą szykaną znajduje się tuż pod mostem. Krawężniki są bardzo zdradliwe i po najechaniu na takowy, samochód może się stać bardzo niestabilny.

Z Variiante della Riggia dojeżdża się do dwóch zakrętów Lesmo. Pierwszy z nich jest ślepy, wjeżdża się w niego z prędkością 264 km/h na piątym biegu. W zakręcie następuje redukcja na czwarty bieg i zwalnia się do prędkości 193 km/h. W drugi wjeżdża się na piątym biegu z prędkością 260 km/h., a wyjeżdża się z prędkością 178 km/h. Bardzo ważne jest, aby wykorzystać każdy centymetr toru. To może umożliwić dobry dojazd do Variante Ascari. Błąd w jednym z tych zakrętów może skutkować wypadnięciem na żwir.
Dojazd do szykany Ascari jest bardzo długi, szybki i wyboisty.

Ostatnim wyzwaniem jest zakręt Parabolica. Jest to bardzo szybki, prawy zakręt. Kierowcy dojeżdżają do niego z prędkością 335 km/h, na siódmym biegu. Szczyt Parabolicy pokonuje się na czwartym biegu z prędkością 215 k/h i wyjeżdża na piątym biegu z prędkością 285, stopniowo przyspieszając wychodząc na główną prostą start/meta. Dobry wyjazd z zakrętu może dać możliwość wyprzedzenia przy silnym hamowaniu do Variante del Rettifilo.

Przed rokiem, w F1 triumfatorem wyścigu został Lewis Hamilton z teamu Mercedes. Startował wprawdzie ze duetem kierowców Ferrari, ale Sebastian Vettel szybko wyeliminował się z walki o zwycięstwo, powodując kolizję i obracając swój bolid, a Kimi Raikkonen stracił pozycję, gdy jego Ferrari dużo gorzej obchodziło się z oponami niż auta Srebrnych Strzał. Po tym zwycięstwie, kierowca Mercedesa umocnił się na czele klasyfikacji generalnej mistrzostw i prowadzenia nie oddał aż do końca cyklu.

W F2 triumfowali, niejeżdżący już w tej serii Tadasuke Makino i George Russell. Wyścigi Formuły 3 wygrali David Beckman i Pedro Piquet.

Wracając jednak do F1, gdyby w zbliżający się weekend, to Vettel wygrał wyścig, byłby drugim kierowcą w historii od czasów Brytyjczyka Stirlinga Mossa, który triumfował we Włoszech jako zawodnik trzech zespołów (Maserati, Vanwall i Cooper). Niemiec, obecnie kierowca Ferrari, triumfował dotychczas z Toro Rosso i dwukrotnie z zespołem Red Bull. Po zwycięstwie i dominacji we wszystkich sesjach na torze SPA wydaje się, że charakterystyka tych ostatnich europejskich torów w sezonie 2019 (bardzo szybkie proste, niewielki potrzebny docisk) bardzo odpowiada ekipie z Maranello i jednocześnie czyni z nich faworytów. W walce o wygraną, najgroźniejszym konkurentem Vettela okazać się może jednak… zwycięzca Grand Prix Belgii, partner z ekipy, młody Monakijczyk Charles Leclerc.

Tor Autodromo Nazionale di Monza w aktualnej konfiguracji ma 5 793 m. długości, kierowcy mają do przejechania 53 okrążenia, w sumie 306,72 km. Na Monzie ustanowiony został rekord średniej prędkości samochodu Formuły 1 podczas jednego okrążenia. W 2004 roku, w kwalifikacjach Kolumbijczyk Juan Pablo Montoya z zespołu Williams uzyskał średnio 262,24 km/h.
Najwięcej zwycięstw w GP Włoch, z obecnie jeżdżących kierowców, odniósł Lewis Hamilton – aż 5. Za Brytyjczykiem znajduje się Sebastian Vettel z Ferrari z 3 wiktoriami. Wśród zespołów, najbardziej utytułowanym na Monzie jest oczywiście Ferrari z 18 triumfami.
Jeśli chodzi o pogodę, na weekend zapowiadane są zmienne warunki. Piątek może być pochmurny, ale jest ok. 50% szans na deszcz. W sobotę obie planowane sesje powinny odbyć się w słonecznej aurze, natomiast niedzielny wyścig ma prawie 70% szans na odbycie się w warunkach deszczowych (stan na 04.09.19).

Dane wyścigu:
Długość okrążenia: 5, 793 km
Liczba okrążeń: 53
Dystans wyścigu: 306, km
Dotychczasowe GP F1: 70
Poprzedni zwycięzca: Lewis Hamilton (Mercedes)
Najwięcej pole position: (kierowca) Lewis Hamilton (6)
Najwięcej pole position: (zespół) Ferrari (20)
Najwięcej zwycięstw: (kierowca) Michael Schumacher (5)
Najwięcej zwycięstw: (zespół) Ferrari (18)
Rekord okrążenia (kwalifikacje): 1:19:119 (Kimi Raikkonen, Scuderia Ferrari, 2018)
Rekord okrążenia (wyścig): 1:21:048 (Rubens Barrichello, Scuderia Ferrari, 2004)
Poziom docisku: niski
Zużycie opon: niskie

Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

Najnowsze wpisy

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Miami

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Najbliższy start Kubicy

4h Le Castellet (ELMS)

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Piątek, 3 maja
godz. 18:30 FP1
godz. 22:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 4 maja
godz. 18:00 – Sprint
godz. 22:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 5 maja
godz. 22:00 – Wyścig

Popularne tagi

Archiwum