Teoretycznie nastała przerwa wakacyjna w Formule 1, ale raczej trudno spodziewać się, by media zajmujące się królową motorsportu, również zrobiły sobie odpoczynek od pisania o F1. Bomba transferowa z udziałem Daniela Ricciardo zapewnia nam jednak mnóstwo spekulacji dotyczących składów zespołów. A jak w tym kontekście, a przede wszystkim teście Roberta Kubicy na Hungaroring pisały największe zagraniczne portale.
Na oficjalnej stronie Formuły 1 w podsumowaniu testów, napisano: „Testowanie może nie być najbardziej ekscytującym zadaniem dla kierowców, ale znacząca liczba polskich kibiców dobrze bawiła się na głównej trybunie, naprzeciw garażu Williamsa, gdy Robert Kubica zaliczał kolejny wyjazd. 12 miesięcy po jego powrocie do obecnego samochodu F1 z Renault, na tym samym torze, Kubica był szóśty – 2,9 sekundy za liderami na oponach ultrasoft, testując skrzydło na 2019 roku. Później zaliczył wiele wyjazdów Williamsem pokrytyk farbą flo-viz. Najlepszy czas Kubicy był lepszy o 21 tysięcznych od czasu Lando Norrisa dla McLarena na oponach soft” – czytamy na f1.com.
Scott Mitchell na łamach Autosportu, napisał: „Kubica przed przerwą obiadową był drugi z czasem 1:18.451. Kubica wstrząsnął kolejnością gdy w ostatniej godzinie uzyskał kilka reprezentacyjnych czasów, skupiaąc się wcześniej na pracy rozwojowej dla Williamsa. Polak, który miał podczas testów mocne wsparcie fanów, uzyskał czas 1:19.376 na miękkiej mieszance zanim uzyskał czas sekundę szybszy na oponie ultramiękkiej”.
Przyjaciel Kubicy, Rob Chinchero z włoskiego autosportu, napisał natomiast: „Podobnie jak w 2017 roku, jeden dzień testów wystarczył, by na główną trybunę przyciągnąć dwustu polskich fanów, którzy zasiedli naprzeciwko garażu Williamsa i mogliby konkurować z fanami piłkarskimi z angielskich stanionów. Na koniec dnia, po długiej serii symulacji wyścigowych, Kubica nieśmiało wyrażał satysfakcję z tego, co zrobił na torze, wskazując na harmonię i łatwość, większe niż 12 miesięcy temu”.
Nieco bardziej wylewni byli inni dziennikarze. James Galloway ze Sky Sports w podsumowaniu testów napisał: Kubica prowadził ostatnie auto w stawce, a mimo to przed długi czas ustępował jedynie Kimiemu Raikkonenowi w Ferrari.
Chris Medland na łamach magazynu Racer napisał: Kubica zyskał pewność siebie i ma ku temu powody. Na Hungaroring miał szósty czas, co jest dobrym wynikiem i może być z siebie zadowolony”.
„Uzyskał lepszy czas niż podstawowi kierowcy Williamsa w trakcie weekendu wyścigowego. Kubicą targały duże emocje – rok temu jeździł tutaj aktualnym bolidem po raz pierwszy od wypadku. Teraz miał przed sobą zadania testów aerodynamicznych i choć czas miał marginalne znaczenie, to Kubica przejechał 103 okrążenia i zrobił to szybko. To elektryzuje polskich kibiców. Był szósty, nieźle jak na Williamsa” – to z kolei zdanie Christoana Menatha z Motorsport-magazine.