Czy cała potyczka w Racing Bulls o miejsce w Red Bullu na sezon 2025 to fikcja? Tak wynika z doniesień dziennikarza Formuły 1, Petera Windsora.
Kontrakt do 2028 roku w Red Bullu ma Max Verstappen i mimo niedawnego zamieszania, wszystko wskazuje na to, że wypełni go do końca.
Red Bull szuka jednak partnera dla Maxa na przyszły rok. Wśród kandydatów mają być obecny zawodnik ekipy Sergio Perez, kierowcy RB Daniel Ricciardo i Yuki Tsunoda oraz Liam Lawson.
Być może jednak nie ma już tematu drugiego miejsca w Red Bullu. Jeden z najbardziej doświadczonych dziennikarzy Formuły 1, Peter Windsor, podczas omawiania sytuacji Carlosa Sainza zdradził ciekawe plotki z padoku.
„Nie ma opcji by czołowe zespoły nie myślały teraz poważnie o Carlosie Sainzu. Można by powiedzieć, że Carlos Sainz i Max Verstappen to dobra kombinacja w Red Bullu. Jestem przekonany, że Max nie miałby nic przeciwko temu” – pisze Windsor.
„Słyszę jednak z wielu źródeł, które są dość niezawodne, że Sergio już przedłużył swój kontrakt na przyszły rok. Można zadać sobie pytanie, skąd ten pośpiech” – dodaje dziennikarz.
Byłyby to zaskakujące rozstrzygnięcia, gdyż wydawało się, że Perez zakończy swoją przygodę z Red Bullem. Ale sezon 2024 zaczął od dwóch drugich miejsc i stanowił pewny punkt zespołu.
Warto zauważyć, że Perez jest o rok młodszy od Daniela Ricciardo i może mieć przed sobą jeszcze kilka lat jazdy w F1.
fot. Red Bull Content Pool