Piątkowe sesje treningowe nie były nudne i zwłaszcza w pierwszej działo się sporo. Zobaczcie wyniki i skróty.
Pierwszy trening
Kierowcy mieli sporo problemów we wjeżdżeniu się w tor. Pojawiały się uślizgi na mało przyczepnej nawierzchni Albert Park, wyjazdy na trawę oraz kontakty ze ścianami.
Największą przygodę zaliczył Alex Albon na 18 minut przed końcem sesji. Wyjechał za szeroko, zahaczył o ścianę i bardzo mocno uszkodził swoje auto. Tak mocno, że nie wystąpił w drugim treningu i dalszy jego występ stoi pod znakiem zapytania.
The moment Alex Albon brought out the red flags 💥#F1 #AusGP pic.twitter.com/Osz5naXKQR
— Formula 1 (@F1) March 22, 2024
Dość często pojawiał się też problem wzajemnego przeszkadzania sobie kierowców. Obyło się jednak bez interwencji sędziów.
Swoje podłogi po zbyt szerokich wyjazdach na tarki uszkodzili między innymi Lewis Hamilton i Max Verstappen.
Najlepszym czasem sesji popisał się Lando Norris, ale różnice między kierowcami były minimalne. W jednej sekundzie znalazło się 15 zawodników, a pierwszą ósemkę dzieliły 122 tysięczne.
Skrót:
Drugi trening
W nim działo się nieco mniej, choć nadal bardzo wielu kierowców miało problemy z uślizgami, wyjazdami poza tor czy blokowaniem.
Ważniejsza była jednak forma ekip i tu możemy mówić o niespodziance bo wydaje się, że Red Bull ma spore problemy. Auta obu kierowców na szybkich przejazdach były niestabilne. Czasy Maxa Verstappena i Sergio Pereza raczej nie będą powodem do optymizmu w Milton Keynes bowiem stracili oni odpowiednio 0,381 i 0,813 do Charlesa Leclerca.
Ferrari wygląda na bardzo mocne w ten weekend i stają się faworytami kwalifikacji, choć oczywiście Red Bull zawsze będzie bardzo groźny.
Skrót:
Tak przedstawiają się prędkości z drugiego treningu:
fot. Red Bull Content Pool