KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Adam Gach, Izabela Ch, Maciej Wiśniak, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, RkamilC, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Tomasz Ignaczak, Marcin Starczewski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Wojtek Zwolak, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Pawel Licznerski, Maciek Kowalczyk, Ilona Bykowska, Ba Ru, Tomasz Waszkiewicz, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Marcin Bogutyn, Norbert Sz, Szczepan Jędrusik, Adrian Karwan, Maks Szmytkowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
piobob, tomek_z_lasu, Tomek81, krzysiek, ThrudCK, DeaconFrost, Kardynał, Dastan, Piotrek
blank
CTFROC Round 2 Manfeild 28 January 2024

Biliński: Najważniejsze by nie zwalniać tempa



Roman Biliński w kapitalnym stylu zwyciężył podczas pierwszego wyścigu na torze Hampton Downs Motorsport Park. Zawody, które były rozgrywane w zmieniających się warunkach pogodowych po raz kolejny padły jego łupem. W dwóch kolejnych gonitwach z kolei meldował się w czołowej 3.

Walczyć należy do końca

 

Lider mistrzostw w pierwszej sesji kwalifikacyjnej zajął dopiero 14. miejsce. Już wtedy Roman Biliński nastawiał się na to, że odrobi część strat.

Kilka rzeczy nie zadziałało. Niemniej takie są wyścigi, że zdarzają się i te gorsze chwile. Najważniejsze jest to, aby się przebić. Wiemy, że to możliwe – mówił po kwalifikacjach 19-latek



Wspaniała wygrana

 

Podczas sesji na Hampton Downs Motorsport Park pogoda była zmienna. W ciągu kilku minut znikąd pojawiała się ulewa, aby chwilę później warunki wróciły do normy.

Nie inaczej było podczas pierwszego wyścigu. Start odbył się bowiem na mokrym torze, lecz w okolicy nie było ani jednej chmury deszczowej. Z tego powodu reprezentant M2 Competition zdecydował się wystartować, używając opon typu slick.

Decyzja ta okazała się słuszna, bo już na pierwszym okrążeniu awansował na 6. miejsce. Chwilę później w odważny sposób wyprzedził Gerrarda Xie i Kadena Probsta. Kilka zakrętów dalej Roman Biliński uporał się z Liamem Sceatsem, a następnie, gdy dogonił ostatniego zawodnika, który miał założone opony przeznaczone do jazdy po mokrej nawierzchni, objął prowadzenie.

Nie oddał go aż do mety, choć warunki się zmieniły. W samej końcówce zawodów ponownie zaczęło mocno padać i sędziowie przedwcześnie zakończyli zmagania.



– Wow, dzisiaj było naprawdę ekscytująco! Startując z 14 pola, nikt nie spodziewał się, że uda mi się wygrać ten wyścig. Owszem, wiedziałem, że się przebiję, ale nie że aż tak! Start na slickach okazał się dobrą decyzją. Bardzo szybko zyskiwałem pozycje. Ten manewr, dzięki któremu awansowałem na 3. miejsce, był ryzykowny, ale dobrze wiemy, że trzeba korzystać z każdej okazji.. Pod koniec zaczęła się ulewa i wyścig zakończono kilka okrążeń przed czasem. Chciałbym także podziękować całemu zespołowi M2 Competition. Wiedzieliśmy, co musimy zrobić. Teraz czekamy na 2 kolejne wyścigi – podsumował zawody Biliński.

2 kolejne podia

 

Polski kierowca wyścigowy kunszt przebijania pokazał także w drugim wyścigu. Po starcie z ósmego pola startowego Biliński stopniowo przebijał się w górę stawki. W samej końcówce zdołał awansować na 3. miejsce po intensywnej walce z Patrickiem Woods-Tothem. Na tej pozycji dojechał do mety.

Do ostatniego wyścigu na Hampton Downs Motorsport Park przystępował z pole position. Po starcie utrzymał prowadzenie, lecz Kaleb Ngatoa wyprzedził go po wewnętrznej w technicznej części toru. Duet tych kierowców następnie odjeżdżał reszcie. Nowozelandczyk z Polakiem wymieniali się najszybszym czasem okrążenia w wyścigu. Lider mistrzostw próbował raz za razem wyprzedzić „Kiwiego”, lecz ten się bronił. Finalnie Biliński zakończył weekend 2. miejscem. Tym samym wywalczył komplet miejsc na podium podczas tego weekendu wyścigowego.

– Za nami bardzo pozytywny weekend, zajęliśmy 3-krotnie miejsca na podium. Udało się powiększyć przewagę w mistrzostwach i konsekwentnie idziemy w kierunku głównego celu. Jesteśmy już na półmetku sezonu i najważniejsze jest to, aby nie zwolnić tempa. Do tej pory wszystko świetnie się układa. Dzisiaj dodałem do mojej kolekcji 2 podia. W 3. wyścigu liczyłem na to, że Ngatoa zużyje opony, ale tego nie zrobił i nie było jak go wyprzedzić. On pojechał świetny wyścig ze swojej strony. Niemniej jestem zadowolony z wyniku i czekamy na kolejny wyścig – mówił po zakończeniu wyścigu lider mistrzostw.

Kolejna runda zostanie rozegrana już za tydzień na Euromarque Motorsport Park. Roman Biliński do tej pory zgromadził 240 punktów.

Źródło: Informacja prasowa



Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Miami

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 3 maja
godz. 18:30 FP1
godz. 22:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 4 maja
godz. 18:00 – Sprint
godz. 22:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 5 maja
godz. 22:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

4h Le Castellet (ELMS)

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi