Kontuzja po incydencie w pit-lane sprawiła, że w ostatniej chwili przed 24h Daytony w składzie Inter Europol Competition musiało dojść do zmiany.
Po raz pierwszy w swojej historii polski zespół Inter Europol Competition wystartuje w pełnym sezonie amerykańskiej serii wyścigów długodystansowych IMSA Weathertech Sportscar Championship. Polska ekipa połączyła siły z czołowym amerykańskim zespołem PR1/Mathiasen Motorsport. Pierwszy wyścig to 24 godziny Daytona w ten weekend, gdzie połączony zespół o nazwie Inter Europol Competition by PR1/Mathiasen Motorsport wystawi prototyp klasy LMP2 z numerem 52 w dobrze znanych żółto-zielonych barwach. W jego kokpicie będzie się zmieniać czterech kierowców.
Zgodnie z przepisami serii IMSA przynajmniej jeden kierowca w każdej załodze musi posiadać najniższą kategorię w międzynarodowej klasyfikacji – „brązową”. Jest ona przeznaczona dla kierowców – dżentelmenów.
W załodze numer 52 ten wymóg spełnia pochodzący z Teksasu Amerykanin brytyjskiego pochodzenia, 34-letni Nick Boulle. Ma on na swoim koncie spore doświadczenie w wyścigach amerykańskich, a także dwa starty w Le Mans w klasie LMP2 (2018 i 2019). W IMSA „brązowy” kierowca musi wziąć udział w sesji kwalifikacyjnej. Boulle poradził sobie z tym zadaniem bardzo dobrze i zdobył dla zespołu drugie pole startowe. On też zgodnie z regulaminem poprowadzi w sobotę prototyp #52 na pierwszej zmianie.
Drugim kierowcą zespołu jest „srebrny” 32-letni Kuba Śmiechowski. Po ubiegłorocznym sensacyjnym zwycięstwie w wyścigu 24h Le Mans, a także drugim miejscu w klasyfikacji mistrzostw świata FIA WEC chyba nikomu w Polsce nie trzeba go przedstawiać. Kuba był świetnie zapowiadającym się tenisistą, ale po serii kontuzji zdecydował się na starty w wyścigach. Jest synem założyciela zespołu Inter Europol Competition – Wojciecha. W ostatnich latach przejął obowiązki szefa zespołu, pozostając jednocześnie jego kierowcą. Poza wygraną w Le Mans, ma na swoim koncie także zwycięstwa w Europejskiej i Azjatyckiej Serii Le Mans. W tej drugiej został mistrzem w sezonie 2018/2019.
Pozostałą dwójkę kierowców w wyścigu 24h Daytona mogą stanowić zgodnie z przepisami kierowcy profesjonalni z kategorią złotą lub platynową.
34-letni Francuz Tom Dillmann (kategoria złota), pochodzący z Alzacji ma ogromne doświadczenie w wielu kategoriach wyścigowych. Startował z sukcesami między innymi w Formule Renault 3,5, w seriach GP2 i GP3, a także w Formule E. Był kierowcą zespołów ByKolles i Floyd Vanwall w kategorii LMP1 i Hypercar w mistrzostwach FIA WEC. W tym roku będzie także kierowcą zespołu Inter Europol Competition w European Le Mans Series.
Wreszcie 23-letni Francuz Clément Novalak (również kategoria złota) zrobił świetne wrażenie podczas testów z zespołem po sezonie FIA WEC w listopadzie 2023 w Bahrajnie. Mistrz brytyjskiej Formuły 3 w 2019 roku, trzeci w mistrzostwach FIA Formuły 3 w 2021, zwycięzca wyścigu Formuły 2 w 2023 miał być kierowcą zespołu w Daytonie. Niestety, w piątek po południu, w przeddzień wyścigu doznał kontuzji nogi i biodra w incydencie w alei serwisowej. Kontuzja nie jest na szczęście poważna, ale wyklucza Francuza ze ścigania w ten weekend. Zastąpi go ściągnięty w ostatniej chwili, znany dobrze w zespole, 27-letni kierowca Formuły 1, a także serii Indycar Pietro Fittipaldi, wnuk prawdziwej legendy wyścigów Emersona Fittipaldiego. Brazylijczyk o polskich korzeniach jeździł w zespole Inter Europol Competition w European Le Mans Series w 2022 roku. Startował także z zespołem w wyścigu 24h Le Mans w tym samym roku.
Do tegorocznej edycji wyścigu The 24 Hours of Daytona, znanego także pod pełną nazwą jako Rolex 24 At Daytona zgłoszono 59 samochodów. Załoga zespołu Inter Europol Competition by PR1/Mathiasen Motorsport wystartuje w składzie Kuba Śmiechowski / Nick Boulle / Tom Dillmann / Pietro Fittipaldi w sobotę, 27 stycznia o godzinie 19:40 czasu polskiego.
