Valtteri Bottas w Grand Prix Miami będzie współpracował z nowym inżynierem wyścigowym. Fin był dość enigmatyczny w tej sprawie.
Od startu sezon 2022 Valtteri Bottas pracował w Sauberze z Alexem Chanem. Przed Grand Prix Miami jednak ogłoszono, że nowym inżynierem wyścigowym Fina będzie Steve Petrik.
Pytany o powody takiej zmiany, Bottas był raczej skryty.
“Myślę, że to raczej pytanie dla zespołu. To była dość nagła zmiana. Oczywiście to weekend ze Sprintem, więc praca ze świeżą, nową osobą nie będzie łatwa, ale oczywiście staramy się wykorzystać ten czas jak najlepiej. On otrzymuje duże wsparcie. Ale tak, przyznaję, że to dość nagła zmiana” – mówi Bottas.
Dopytany, czy akceptuje tę zmianę, Bottas zdaje się sugerować, że powodem zmiany jest przygotowanie projektu Audi.
“Myślę, że to część przebudowy zespołu. Są ludzie, którzy odchodzą, są tacy, którzy dołączają. I oczywiście, wiele z tych decyzji nie zależy ode mnie. Nie podejmuję tych decyzji” – powiedział.
Bottas cały czas liczy na pozostanie w Formule 1. Proszony o skomentowanie zatrudnienia przez zespół z Hinwil Nico Hulkenberga na kolejne lata mówi, co mogło kierować Sauberem.
“Moment ogłoszenia jest dość wczesny i trochę zaskakujący, ale na rynku kierowców zaczyna się dziać i to oczywiście ma sens. Nico jest Niemcem, a Audi dosyć jasno dało do zrozumienia, że chcą niemieckiego kierowcę, więc wszystko gra. Zobaczymy, co będzie dalej – mówi Bottas.
Fin nie zna jeszcze swojej przyszłości w serii.
“Oczywiście rozmawiam z kilkoma zespołami, niektóre rozmowy posunęły się bardziej niż inne. Zobaczymy” – odpowiada.
Z Miami Iwona Hołod