W GP Kanady faworyt jest oczywisty, ale kto poza nim powinien być tu mocny według bukmacherów? Zobaczcie kursy!
*W tym wpisie znajdują się blogowe linki partnerskie.
To chyba najniższy kurs, jaki widzieliśmy dotychczas na zwycięstwo kierowcy – zaledwie 1.36 – tyle wynosi on na Maxa Verstappena. Drugi na liście faworytów jest Sergio Perez, a daleko daleko za nim mistrzowie świata – Lewis Hamilton i Fernando Alonso.
Najmniej prawdopodobne są punkty kierowców Williamsa, AlphaTauri i Alfy Romeo. (Kliknięcie w grafikę przenosi do strony z kursami)
W poprzednich rundach Verstappen nie był tak wyraźnym faworytem w kwalifikacjach. Tym razem innym nie daje się większych szans na pole position. Szanse Ferrari w porównaniu z poprzednimi rundami mocno zmalały.
Max jest również faworytem do wykręcenia najlepszego czasu wyścigu. Warto zauważyć, że w dotychczasowych wyścigach Verstappen miał najszybsze okrążenie wyścigu tylko trzykrotnie.
Najmniejsze szanse na dojechanie w komplecie do mety mają kierowcy Williamsa i AlphaTauri.
Kursy na wyjazdy samochodów bezpieczeństwa są dość wysokie w porównaniu z innymi rundami.
Fortuna przygotowała również wiele zakładów specjalnych na ten wyścig.
Przypomnę, że Fortuna jest sponsorem nagród w naszych ligach i w tym sezonie będziecie walczyć m.in. o kody bonusowe do tego bukmachera. Fortuna zaktualizowała ostatnio swoje bonusy dla nowych graczy. Na start można otrzymać zakład bez ryzyka aż do 600 zł, bonus od depozytu nawet do 2100 zł oraz Freebet 20 zł za samą rejestrację (czyli nic nie trzeba wpłacać).
Dodatkowo teraz uruchomiono promocję, zgodnie z którą dostaniecie 10 zł za dowolny depozyt. Przy jego składaniu trzeba użyć kodu „FORMULA1”
Jeżeli nie macie jeszcze konta i chcecie spróbować swoich sił, będę wdzięczny jeżeli założycie je z blogowego linka.
Zakłady bukmacherskie dostępne są wyłącznie dla osób pełnoletnich, mogą spowodować uzależnienie od hazardu.