Zdaniem Nico Rosberga rozstanie Lewisa Hamiltona z długoletnią fizjoterapeutką Angelą Cullen, może pogorszyć sytuację siedmiokrotnego mistrza świata, biorąc pod uwagę, jak ważna jest relacja kierowcy z trenerem.
W zeszłym tygodniu przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej Hamilton i Cullen ogłosili zakończenie współpracy. Mimo to Hamilton powiedział, że nadal codziennie ze sobą piszą. Stwierdził też, że Cullen jest jedną z jego najbliższych przyjaciół oraz dzięki niej jest „silniejszym sportowcem i lepszą osobą”.
Rosberg obawia się, że ich rozstanie może nie przynieść pożądanego efektu.
„Moim zdaniem sytuacja jeszcze się pogorszy. Chociaż rozstanie najwyraźniej było polubowne, to wiadomo, że Angela była dla niego także prawdziwym przyjacielem. A to z trenerem spędza się większość czasu podczas weekendu wyścigowego. Również na kolacji w bardzo małej, zgranej grupie, z może jednym członkiem rodziny i właśnie z trenerem. Dla Lewisa brak jej obecności na pewno nie będzie idealny. Myślę, że to kolejne wyzwanie i trudność, z którym musi się zmierzyć i przyzwyczaić” – wyjaśnił mistrz świata z 2016 w Sky Sports F1.
Z kolei mistrz świata z 1996 roku, Damon Hill, dodał: „Myślę, że większość z nas była bardzo zaskoczona tym faktem. Wielokrotnie podkreślał, jak pomocna dla niego była Angela i jak dobrze wpływała na jego koncentrację. Ich rozstanie było trochę zaskakujące”.
Obecnie Hamilton przechodzi przez prawdopodobnie najtrudniejszy okres w swojej karierze. Przynajmniej pod względem zwycięstw. Zmiana poza torem może więc pomóc mu się zresetować. Powrót do walki o pierwsze miejsce na podium będzie teraz najważniejszym celem siedmiokrotnego Mistrza Świata. Mercedes zapowiedział, że w ciągu kolejnych wyścigów do bolidu wprowadzone zostaną znaczące ulepszenia, aby zmniejszyć różnicę między nimi a Red Bullem.
Patryk Kucharski
Źródło: planetf1.com
fot. Mercedes F1 Team