Zespoły kwestionują legalność bolidu SF-23 w związku z zastosowaniem kanału typu S-Duct. Do FIA miały już wpłynąć pierwsze zapytania w tej sprawie.
Koncepcję S-Duct stosuje się w bolidach Formuły 1 od ponad dekady. Była ona wykorzystywana do ograniczenia wpływu tzw. brudnego powietrza od poprzedzających samochodów, minimalizując utratę siły docisku podczas bliskiego podążania za samochodem. Brudne powietrze kierowano z przodu samochodu do obszarów, gdzie będzie miało ono mniejszy wpływ na aerodynamikę.
Jednak według doniesień włoskich mediów Ferrari nieco zmieniło ideę tego rozwiązania. Zaimplementowano to do sidepodów w taki sposób, że wydobywający się z nich strumień powietrza może przemieszczać się w kierunku tylnego skrzydła i jego dolnych płatów, co teoretycznie mogłoby poprawić wydajność aerodynamiczną. W ten sposób otwory w tylnej części sidepodów umieszczonych blisko środka bolidu pozwalają na przepływ powietrza z tyłu samochodu.
Zespoły poprosiły więc FIA o wyjaśnienie legalności tego rozwiązania, ale Ferrari jest przekonane, że wszystko jest w porządku.
Prace nad bolidem SF-23 rozpoczęły się już latem ubiegłego roku, kiedy jasne stało się to, że nie mają już większych szans na zdobycie mistrzostwa. Włoskie media podają, że część poprawek, która mogła zostać wykorzystana w sezonie 2022, została przeniesiona na 2023.
„Będziemy mieć dwa lub trzy bardzo ciekawe rozwiązania dla SF-23, kilka ukrytych” – zdradził technik Ferrari w wywiadzie dla Formu1a.uno.
Jak to zawsze bywa w Formule 1, zespół z Maranello bez wątpienia będzie przyglądał się swoim rywalom w poszukiwaniu innowacji konstrukcyjnych, które mogli przeoczyć lub chcieliby zastosować w swoich maszynach, ale kluczem ich planu jest przede wszystkim niezawodność SF-23 podczas przedsezonowych testów w Bahrajnie.
Szef zespołu Fred Vasseur przyznał, że poprawa niezawodności jednostki napędowej była kluczowym obszarem, na który zespół zwrócił uwagę. Następne trzy dni będą więc kluczowe, aby zobaczyć rezultaty ich pracy.
Patryk Kucharski
Źródło: planetf1.com
fot. Scuderia Ferrari Press Office
Jeżeli ten tekst Ci się podobał, możesz podziękować mi, stawiając wirtualną kawę na buycoffe.to – jednorazowo, bez rejestracji i z szybkim przelewem 🙂 Dziękuję!
Wesprzeć stronę możesz też na Tipo, Patronite i YouTube. Dziękuję!