Legenda motorsportu i jego wielki popularyzator, Ken Block, zmarł w skutek odniesionych obrażeń po wypadku na skuterze śnieżnym. Miał 55 lat.
Wypadek miał miejsce w hrabstwie Wasatch w stanie Utah w ojczyźnie Blocka, Stanach Zjednoczonych – na jego farmie.
Około godziny 14, podczas zjazdu ze stromego zbocza skuter Blocka został podbity w górę, kierowca spadł z niego, a następnie został nim przygnieciony. Zginął na miejscu.
New season, new sled. Rode my ’23 Ski-Doo Summit X Turbo for the first time a few days ago in some deep powder. It rips. #powderfiend #SkiDooSummitXTurbo pic.twitter.com/ETr5QX42yi
— Ken Block (@kblock43) December 19, 2022
„Z ogromnym smutkiem potwierdzamy, że Ken Block zginął dziś w wypadku na skuterze śnieżnym. Był wizjonerem, pionierem i ikoną, ale przede wszystkim ojcem i mężem. Będziemy za nim bardzo tęsknić” – czytamy w komunikacie założonego przez Blocka zespołu Hoonigan Racing Division.
Blocka przedstawiać raczej nie trzeba – to gwiazda serii filmów „Gymkhana”, w której prezentował swoje niesamowite możliwości jazdy autami, omijając przeszkody i driftując z dokładnością do centymetrów.
Block miał na koncie również starty w motorsportowych seriach najwyższego szczebla – wystartował w 139 rajdach, w tym 25 rundach WRC, w których zdobył 18 punktów. Jego najlepszym wynikiem było 7. miejsce w Rajdzie Meksyku. Na rajdowych trasach rywalizował m.in. z Robertem Kubicą.
Block brał udział również w zawodach rallycrossowych.