Brazylijczyk Felipe Drugovich, mimo że odpadł już na 1. okrążeniu dzisiejszego wyścigu sprinterskiego Formuły 2, zapewnił sobie mistrzostwo tej serii. Czekać może go pogodny los co ubiegłorocznego mistrza tej serii.
Przed dzisiejszym wyścigiem F2 na Monzy, Theo Pourchaire – jedyny, który mógł zagrozić Drugovichowi – musiał liczyć na to, że Brazylijczyk nie dojedzie do mety, a jednocześnie musiał być minimum 4. by przedłużyć swoje szanse na mistrzostwo.
Pierwszy z tych dwóch celów został zrealizowany już na 1. okrążeniu, gdy Drugovich odpadł po kontakcie. Pourchaire dojechał jednak dopiero na 16. miejscu, co sprawiło, że mistrzostwo trafiło do kierowcy MP Motorsport.
🇧🇷 CAMPEÃO 🇧🇷#ItalianGP #F2 pic.twitter.com/12Vk1O6I0Z
— Formula 2 (@Formula2) September 10, 2022
22-letni Drugovich przeciętnie zaczął sezon, zajmując 5. i 6. miejsca w Bahrajnie. Później jednak odniósł aż 3 zwycięstwa w 6 wyścigach. Mimo, że do końca sezonu wygrał jeszcze tylko 2 razy, to równa jazda i punktowane miejsca, sprawiły, że z dużą przewagą przystępował do weekendu wyścigowego na Monzy. Pomogła w tym również nierówna forma rywali.
To był 3. sezon Drugovicha w Formule 2. W poprzednich zajmował 8. i 9. miejsca. Karierę w single seaterach zaczął od 12. miejsca w niemieckiej F4, w której rok później był 3. W sezonie 2018 wygrał MRF Challenge Formula 2000, Euroformulę Open oraz Hiszpańską Formułę 3. W Formule 3 FIA był 16, w sezonie 2019.
Przed nami jeszcze jedna runda Formuły 2 w sezonie 2022 – w Abu Dhabi w listopadzie. Duże szanse na wicemistrzostwo ma Pourchaire.
Co dalej?
Drugovichem interesują się oczywiście zespoły Formuły 1, nieoficjalna wieść z padoku głosi, że jest już on dogadany z AlphaTauri na rolę kierowcy rezerwowego w sezonie 2023.
W ten weekend sporo zobaczęło się też mówić o możliwości jego dołączenia do Alpine jako partnera Estebana Ocona. Wszystko w związku z coraz mniejszymi szansami na zatrudnienie Pierra Gasly. By Francuz mógł odejść z Faenzy, superlicencję musi dostać Colton Herta – wówczas zastąpi Gaslyiego. Bez tego, Pierre zostanie w obecnej ekipie.
Wobec braku innych kandydatów i nie chcąc brać Daniela Ricciardo, Alpine może być zainteresowane Drugovichem. Jego zaletą, oprócz mistrzostwa F2, jest mocny brazylijski sponsor – bank.