W swoim stylu szef Alfa Romeo F1 Team Orlen skomentował pytanie czy forma jego ekipy na początku sezonu 2022 to zasługa pracy ludzi w Hinwil czy świetnego silnika Ferrari.
Alfa w Grand Prix Bahrajnu zdobyła 9 punktów podczas gdy w całym sezonie 2021 tych oczek było zaledwie 13. Nie było to dzieło przypadku gdyż bolid Valtteriego Bottas i Guanyu Zhou spisywał się świetnie od początku weekendu.
Vasseur po wyścigu, w którym Bottas dojechał na 6. miejscu, a Zhou w debiucie zdobył 1 punkt, nie chciał udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, co było kluczem do dobrego tempa C42.
„Kiedy siedzisz w szambie, to nie grzebiesz w nim. Podobnie jest jak jesteś w dobrej formie” – odparł w swoim stylu. Może to sugerować, że z pewnością spory wkład w formę ekipy ma silnik Ferrari.
„To był bardzo dobry rezultat. Mieliśmy solidne tempo w kwalifikacjach, a tempo wyścigowe było niesamowite. Jedyny problem to strata 12 pozycji przez Valtteriego na pierwszym okrążeniu i to wymusiło konieczność odrabiania strat” – powiedział Vasseur.
Co spowodowało tak słaby start Fina?
„Był po prawej stronie i zaliczył buksowanie kół i stracił rozpęd. Ale ok, musimy to naprawić, zrozumieć, co się stało. Nie wykonaliśmy zbyt wielu próbnych startów w trakcie testów, szczególnie Valtteri, ale myślę, że szybko to nadrobimy” – powiedział szef Alfy.
„Ogólnie to bardzo dobry wynik dla zespołu – dwa samochody w punktach, pierwsze punkty Zhou i jestem bardzo z niego zadowolony bo wykonał świetną robotę w trakcie weekendu” – dodał Vasseur.
Źródło: planetf1.com