KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Adam Gach, Izabela Ch, Maciej Wiśniak, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, RkamilC, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Tomasz Ignaczak, Marcin Starczewski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Wojtek Zwolak, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Pawel Licznerski, Maciek Kowalczyk, Ilona Bykowska, Ba Ru, Tomasz Waszkiewicz, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Marcin Bogutyn, Norbert Sz, Szczepan Jędrusik, Adrian Karwan, Maks Szmytkowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
piobob, tomek_z_lasu, Tomek81, krzysiek, ThrudCK, DeaconFrost, Kardynał, Dastan, Piotrek

Harmonogramy

blank
274646092_5821801617847163_7821255869553469043_n

Fittipaldi o mistrzostwie ELMS z IEC, znikającej szansie na F1 i prababce Polce



Ten wywiad może stać się dość szybko nieaktualny – przynajmniej w części. W Barcelonie Iwona porozmawiała z Pietro Fittipaldim, kierowcą Inter Europol Competition i jednym z głównych kandydatów do zastąpienia w Haasie Nikity Mazepina. Zapraszam do lektury!

Iwona Hołod: Kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda ze ściganiem? Czy to prawda, że miałeś wtedy 14 lat?
Pietro Fittipaldi: Tak. Zacząłem od kartingu, kiedy miałem 4 lata, ale do samochodów przeniosłem się, kiedy miałem 14 lat. Ścigałem się w NASCAR w USA. Kiedy wygrałem mistrzostwo, zyskałem nowych sponsorów i pojechałem ścigać się do Europy. Jeździłem w Formula Renault, Formula 4, Formula 3, Formuła 3,5 V8.

IH: A jak dostałeś się do F1, jak wyglądała ta historia?
PF: Kiedy pojechałem do Europy i zdobyłem mistrzostwa Formuły Renault, World Series Formula V8 3.5, zostałem zaproszony na rozmowy z Guntherem Steinerem. Spotkanie dotyczyło testu młodych kierowców na Węgrzech. W 2018 roku jeździłem w Indy Car oraz w WEC w LMP1 i w Super Formula w Japonii. Podczas kwalifikacji do 6h WEC na Spa miałem wypadek, podczas którego złamałem obie nogi. W związku z tym, nie mogłem niestety pojechać na te testy młodych kierowców z Haasem. Moja szansa zniknęła! Pomyślałem: ok, to dla mnie koniec z F1. Na szczęście jednak wyzdrowiałem. Już dwa miesiące po wypadku wróciłem do Indy Car, mimo że jedna z moich nóg nadal była złamana. Mimo tego miałem dobre rezultaty, bo dojechałem w pierwszej 10-tce. Nadal miałem kontakt z Guntherem, rozmawialiśmy, widział, że wychodzę z tego, zdrowieję – dlatego zadzwonił do mnie ponownie pod koniec 2018 roku i zaprosił na testy młodych kierowców w Abu Dhabi. To były dla mnie dobre testy, wykonałem niezłą robotę, świetnie współpracowało mi się z teamem i wtedy Steiner podpisał ze mną kontrakt – zostałem kierowcą rezerwowym i testowym Haas F1 Team. To już mój czwarty sezon z Haasem i jechałem dwa wyścigi w 2020 roku, zastępując Romaina Grosjeana w GP Sakhiru i GP Abu Dhabi. Jesteśmy już długo razem i kocham tu być. Znam tych ludzi już tak bardzo długo…

IH: Jeździłeś już w tylu seriach – m.in. NASCAR, Indy, F3, F4, F1. Która z tych serii najbardziej Ci odpowiada i pasuje do Ciebie?
PF: Na pewno i bez wątpienia, Formuła 1 jest jak marzenie. Mam za sobą dwa wyścigi w F1 i to było wprost niesamowite uczucie. Byłem też w stanie zrobić wtedy dobrą robotę, więc po prostu jestem wdzięczny. Ta szansa dla mnie pojawiła się wtedy w dosyć kiepskich okolicznościach, bo Romain był kontuzjowany, po ciężkim wypadku, ale nadal cieszę się z tej szansy, którą dostałem od Haasa. Formuła 1 jest po prostu ostatecznym i najwyższym celem. Muszę jednak dodać, że też bardzo podobało mi się w tamtym roku w Indy 500!



IH: To tak, jak Twój dziadek.
PF: Dokładnie! Byłem najszybszym debiutantem roku, byłem najszybszym debiutantem w kwalifikacjach – otrzymałem nagrodę kwalifikacyjną dla najszybszego debiutanta, po tym, jak zakwalifikowałem się na 13. miejscu. Dla mnie ten wyścig jest po prostu niezwykły. Ta szybkość, ten tor, to uczucie, kiedy jesteś na gridzie przed wyścigiem, ta ogromna ilość kibiców – to szalone uczucie. Dochodzi jeszcze adrenalina, którą czuję, jadąc tak szybko i tak blisko ściany… To jest coś zdecydowanie dla mnie.

IH: Jak uważasz, dlaczego Steiner zdecydował się na Ciebie?
PF: Nie wiem, trudno mi powiedzieć, nie lubię mówić o sobie. Może znaczenie miało to, że ścigałem się w single-seaterach, wygrałem mistrzostwa – jedno w NASCAR, i pozostałe właśnie w single-seaterach. Wygrałem także dużo wyścigów. Myślę jednak, że najważniejsze jest to, iż podczas testów F1 wykonałem dobrą robotę, dałem cenny feedback dla zespołu, a to było dla nich istotne. Nie zapominajmy, że testy sa limitowane, więc to, co z nich wyjdzie, jest szczególnie ważne. Gunther byl zawsze ze mną szczery i bezpośredni, co bardzo sobie cenię. Steiner, to według mnie, najlepszy szef zespołu w całej Formule 1. W sumie nie wiem dlaczego mnie wybrał, to pewnie też jego trzeba zapytać (śmiech). Na pewno świetnie jest być częścią takiego teamu, uczestniczyć w tym wszystkim.

IH: Jakie jest Twój cel dla zespołu na ten rok?
PF: Oczywiście chcielibyśmy wygrywać, jak każdy zespół. Wiemy, że konkurujemy z dużymi zespołami fabrycznymi, jak Mercedes, czy Ferrari, i to nie jest łatwe. Wiemy jednak, że dzisiaj możemy zdecydowanie więcej, niż przez ostatnie dwa lata, że lepiej sobie radzimy. Bardzo ciężko pracujemy nad tym autem. Nasz główny cel to walka o punkty i działanie na coraz lepszym poziomie. A ja chcę po prostu w tym pomóc. Teraz, podczas testów chcielibyśmy przejechać jak najwięcej okrążeń i nauczyć się tak dużo, jak tylko się da.

IH: Co myślisz o nowych regulacjach i o nowych samochodach?
PF: Są przede wszystkim piękne. Byłem dzisiaj w pit lane i zobaczyłem je wszystkie na raz, na żywo i pomyślałem: wow, ależ one są śliczne! Nie wiem, widziałaś to?



IH: Tak, widziałam! Zgadzam się, wyglądają niesamowicie.
PF: Lubię też obserwować ich budowę, różnice między nimi, to, czym się różnią między sobą. Według mnie, bardzo mocno różnią się od siebie. To bardzo ekscytujące.

IH: Przechodząc do endurance – jak dostałeś się do Inter Europol Competition? Kto zadzwonił najpierw?
PF: Prawda jest taka, że Duarte Felix da Costa, brat Antonio Felixa da Costy, to mój przyjaciel. Zadzwonił do mnie i powiedział: Pietro, jest tutaj szansa dla Ciebie. I tak oto dotarłem do Saschy Fassbendera, menedżera zespołu Inter Europol Competition. Pojawiła się możliwość, na stole leżał dobry skład kierowców, dobry zespół – wszystko razem połączyło się w całość. Robimy razem European Le Mans Series i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wystartuję z nimi w ich drugim samochodzie na 24h Le Mans. Trzymam za to kciuki, żeby się udało. Mają naprawdę dobry skład i z takim zespołem możemy walczyć w ELMS, o podium. Jeśli wszystko dobrze poskładamy, to będziemy walczyć także o wygrane w poszczególnych wyścigach i o tytuł.

IH: Z tego co wiem, nie zdążyłeś jeszcze poznać wszystkich w Inter Europol, prawda?
PF: Tak, zgadza się. Niestety nie, ale mam to w planach na kwiecień! To będzie też mój pierwszy raz w Polsce, więc nie mogę się doczekać!

IH: Jaki jest Twój osobisty cel w ELMS?
PF: Wygrać mistrzostwo. To jest bardzo trudne, bo w stawce są też inne, także bardzo dobre zespoły ze świetnymi kierowcami. Będę jednak walczył o podia i jeśli ja też wszystko dobrze poskładam i będziemy konsekwentni, uda się. Na początku muszę jednak wszystko robić po kolei, nie wszystko na raz. Przede wszystkim ważne jest, abym poczuł „chemię” z zespołem i nawiązał z nimi dobre relacje. Potem – skupienie na pierwszym wyścigu na Paul Ricard.



IH: Muszę zapytać o Twoją wyścigową rodzinę i o Twojego dziadka, Emersona Fittipaldi. Rozmawiacie czasami o wyścigach? Robicie wspólnie analizy?
PF: Oczywiście, z całą moją rodziną. Przede wszystkim z moim wujkiem Christianem Fittipaldi i Maxem Papisem. Max jest mężem siostry mojej mamy. Max także jeździł w F1, a mieszka 20 minut ode mnie. Obaj mieszkamy w USA. To człowiek z którym widuje się prawie co tydzień, bardzo dużo rozmawiamy. Zawsze bardzo mi pomaga. Jak jechałem w F1, analizował ze mną onboardy i podpowiadał, zwracał uwagę na pewne rzeczy, mówił: Pietro, zobacz, Kimi Raikkonen zrobił tak, a George Russell w tym zakręcie zachowuje się tak. Zwróć na to uwagę. To było świetne, mieć taką konkretną pomoc od niego. Cała moja rodzina kocha motorsport i rozumie go, co bardzo pomaga. Ja staram się też tę pasję przekazywać mojemu bratu Enzo, który jest w F2, wygrał włoską F4, był też wicemistrzem w Formula Regional European Championship. Zawsze z nim jestem i staram się być na jego wyścigach.

IH: Jak jego stopa? Czy wszystko idzie w dobrym kierunku?
PF: Stopa jest w tym momencie w dużo lepszym stanie. Zdrowieje. Dlatego na szczęście będzie za chwilę gotowy na testy. Będę tam z nim!

IH: A czy to prawda, że twoja prababcia była Polką?
PF: Nie, ona była Rosjanką. Ale chyba po części była Polką… Miała na nazwisko Wojciechowska. To rosyjskie nazwisko, czy polskie nazwisko?

IH: Zdecydowanie polskie.
PF: Polskie?? Czyli ona była może jednak Polką… Wow. Wydawało mi się, że w połowie była Polką, a w połowie Rosjanką. Ale Wojciechowska to polskie nazwisko, tak? Wow, czyli jednak ona może była jednak Polką. Muszę jeszcze raz porozmawiać z mamą. To była mama Emersona. Kurcze, nie wiedziałem o tym. Może faktycznie mam więcej w sobie polskiej krwi, niż myślałem, że mam! To teraz, jak będę w Inter Europol Competition, będę używał także polskiej flagi! (śmiech).

Iwona Hołod



Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Miami

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 3 maja
godz. 18:30 FP1
godz. 22:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 4 maja
godz. 18:00 – Sprint
godz. 22:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 5 maja
godz. 22:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

4h Le Castellet (ELMS)

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi