KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

„F1 robi wrażenie, ale IndyCar to bardziej mistrzostwa kierowców”



Królowa sportów motorowych – taki przydomek wypracowała sobie Formuła 1 przez dziesiątki lat obecności na świecie. Czy ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości? Dwukrotny mistrz IndyCar Josef Newgarden mówi, że Formuła 1 nie przemawia do niego tak mocno, jak wcześniej w jego karierze.

Newgarden krótko ścigał się w Europie przed powrotem do USA w 2011 roku (ścigał się m.in. w serii GP3). W tym samym roku wygrał mistrzostwa Indy Lights i zaraz potem przeszedł do IndyCar. 20 wygranych i dwa tytuły mistrzowskie (sezon 2017 i 2019) – tak wygląda dorobek 31-latka w IndyCar. Co myśli o F1 po dłuższej nieobecności w Europie?

„Dla mnie urok F1 polega na randze samochodów” – powiedział Newgarden. „Kiedy myślę o F1, myślę o mistrzostwach producentów i próbie zbudowania najszybszych samochodów, jakie się da w ramach rozsądnego – lub powinienem powiedzieć nierozsądnego – budżetu. To właśnie było w tym wszystkim ekscytujące”.

„Ale im jestem starszy, im więcej biorę udziału w wyścigach i oglądam Formułę 1, nie wiem, czy jest to miejsce, w którym naprawdę chciałbym się ścigać. Nie wygląda mi to na mistrzostwa kierowców”.



„To bardzo imponujące mistrzostwa, zawsze tak było” – twierdzi Newgarden. Jednak podkreśla fakt, o którym mówi się od zawsze. W F1 chcąc walczyć o najwyższe cele, trzeba mieć odpowiedni samochód i bardzo dobrze funkcjonujący zespół. Jeżdżąc dla zespołu z końca stawki, trzeba się bardzo nagimnastykować i liczyć na sprzyjające okoliczności, aby zdobyć solidne punkty lub miejsce na podium.

„Kiedy jesteś kierowcą na najwyższym poziomie, chcesz mieć możliwość rywalizacji, zdobycia mistrzostwa i wygrywania wyścigów, niezależnie od sytuacji” – powiedział Newgarden. „I myślę, niestety, że nie występuje to w Formule 1. Więc z tego punktu widzenia nie jest to tak atrakcyjne”.

„To mistrzostwa, na których mi zależy bardziej niż na jakichkolwiek innych na świecie. I chcę zobaczyć, jak się rozwijają, ponieważ naprawdę zasługują na uznanie” – kończy dwukrotny mistrz IndyCar.

Jakub Andrusiewicz

źródło: racefans.net



Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

Najnowsze wpisy

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Emilii - Romanii

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Najbliższy start Kubicy

6h Spa

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Piątek, 17 maja
godz. 13:30 – FP1
godz. 17:00 – FP2

Sobota, 18 maja
godz. 12:30 – FP3
godz. 16:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 19 maja
godz. 15:00 – Wyścig

Popularne tagi

Archiwum