Myślę, że podobnie jak ja, odnajdujecie ogromną przyjemność z oglądania wczorajszych materiałów z Grand Prix Włoch. Mimo iż Robert Kubica wiele razy mówił, że „urodził się za późno” i nie pasuje do „nowoczesnego” padoku Formuły 1, to widać, że właśnie tam czuje się najlepiej i czuć, że tam przynależy.
Wywiady
Nagranie konferencji prasowej z udziałem Roberta Kubicy i Maxa Verstappena ukazało się wczoraj wieczorem na F1 TV Pro. Sporo wypowiedzi Kubicy i nie tylko prezentowałem wczoraj tutaj.
„Podobało mi się moje podejście, które wynikało z mojego doświadczenia, żeby nie powiedzieć wieku. Kiedy siedzisz obok Maxa zdajesz sobie sprawę z tego, jak wiele czasu upłynęło od momentu, gdy byłem w jego wieku. To pomogło mi zachować spokój i robić krok po kroku, podnieść poziom kiedy poczułem się pewniej” – mówił Robert na konferencji.
Robert Kubica relished his time at the #DutchGP with @alfaromeoracing 👊
And, he had a fantastic battle with Vettel that even @Max33Verstappen enjoyed! 🤩#ItalianGP 🇮🇹 #F1 pic.twitter.com/GJHnORMPoa
— Formula 1 (@F1) September 9, 2021
Konferencję zobaczycie w całości tutaj:
Ale konferencja prasowa z udziałem Roberta Kubicy i Maxa Verstappena podobała się nie tylko nam. Oto kilka komentarzy zagranicznych kibiców na jej temat.
Max and Kubica was an unexpectedly cool combo in the press conference
— Stephanie 🇿🇦 (@PapayaBoysF1) September 9, 2021
I honestly kinda want Kubica to get another year in F1 just for another Max/Robert press conference w gems like this https://t.co/EW4pdZGEF3
— thrasher (@zanysatsuma) September 9, 2021
love how kubica was able to take the stage yesterday 🥺
— may ³³ 🏎 MONZA BBY (@peewanchaser) September 10, 2021
Nie zabrakło też żartów.
Robert Kubica and Max Verstappen during the press conference today pic.twitter.com/QmWw3RfcfX
— Miguel | HOME GP 🇮🇹 (@FormulaMiguel) September 9, 2021
Podczas rozmów z mediami Robert został też zapytany o Valtteriego Bottasa i jego ogłoszenie w Alfa Romeo Racing ORLEN.
„W przyszłym roku Formuła 1 zapewne mocno się zmieni. Jest to okazja do przetasowań. Są zmiany kierowców, zmiany przepisów więc przyszły rok będzie bardzo ekscytujący. Valtteri jest bardzo dobrym, utalentowanym kierowcą i to dobry ruch ze strony Alfa Romeo Racing ORLEN” – mówił Robert.
Kilka minut ze swojego wejścia na Monzy poświęciło Robertowi również Sky Sports. Przedstawione zostały ujęcia z jego dawnych występów (tych z Williamsa zabrakło) oraz mogliśmy obejrzeć krótką rozmowę z Robertem. Jak Polak czuł się w poniedziałek po wyścigu?
„Z pewnością coś tam pobolewało, ale to normalne, nawet po przerwie zimowej kierowcom F1 nie jest łatwo. Jasne, jechałem w LMP2, jechałem w 24h Le Mans, ale to coś zupełnie innego. Myślę, że Zandvoort jest zarówno pod względem fizycznym jak i mentalnym bardzo wymagającym torem. Spodziewałem się jednak, że będzie gorzej, choć poniedziałkowa pobudka nie była tak bezproblemowa jak zazwyczaj” – powiedział Robert.
Rozmowa była prowadzona bardzo luźno, z dużą ilością śmiechu.
„Monza będzie podchwytliwa. Bardzo późno zorientowałem się, że to będzie format ze sprintem kwalifikacyjnym. Lepiej dla mnie byłoby mieć 3 treningi. Jasne, ścigałem się tu 2 miesiące temu w ELMS, ale oglądałem onboard z F1 i pomyślałem sobie, że lepiej będzie jak zapomnę o doświadczeniach z LMP2 bo inaczej będę hamował 50 metrów za wcześnie” – powiedział półżartem Polak.
Potem pojawiła się ważna wypowiedź na temat najbliższego weekendu.
„Nowy format będzie dużym wyzwaniem, choć dla kierowców podstawowych mniejszym niż dla mnie. Chodzi tu również o zmiany ustawień. Nie masz komfortu normalnych sesji, podczas których możesz poszukać czegoś w ustawieniach. Po Zandvoort mam coś w głowie jeżeli chodzi o setup. Zmieniliśmy parę rzeczy aby poprawić moją pewność siebie, ale jeżeli te zmiany nie zadziałają, to nie będzie czasu żeby to naprawić” – powiedział Kubica.
Wczoraj – jeszcze przed konferencją – Robert spotkał się z 20-ma z Was podczas zaległego zwiedzania garażu Alfy Romeo Racing ORLEN, potem były też aktywności zespołowe z dużą porcją śmiechu.
these two… 😂 pic.twitter.com/YFAtXUZWOC
— Alfa Romeo Racing ORLEN (@alfaromeoracing) September 9, 2021
Doszło wtedy do bardzo ciekawego spotkania z fanem.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez Alejandra gutierrez original (@heartbeatmovingchildren)
Ciekawą rozmowę z Robertem zamieścił też Cezary Gutowski, a jej końcówka była kolejną „szpilką” wbitą Williamsowi: „Zdarzało się tak, że nawet ten, kto hamował później, wchodził szybciej w zakręty, otwierał wcześniej gaz, jechał wolniej” – mówił, analizując tor Monza. Całą rozmowę obejrzycie tutaj.
Rocznica
Jest coś niezwykłego w tym, że do takiego startu Roberta Kubicy dochodzi w 15 lat po jego pierwszym podium w Formule 1. Dokładnie 10 września 2006 roku stanął na 3. miejscu obok Michaela Schumachera i Kimiego Raikkonena. Tego ostatniego zastępuje teraz w wyścigu – to oczywistość.
Ale patrząc na to zdjęcie, człowiek uświadamia sobie, jak niezwykłą historię ma każdy z tych kierowców. Dwóch z nich niemal straciło życie i to wcale nie w F1. I z tej dwójki więcej szczęścia miał Robert. Jeżeli w ogóle można tu mówić o szczęściu.
Tuż po GP Włoch 2006 Schumacher ogłosił zakończenie kariery, a po 3 sezonach wrócił na 3 kolejne lata do F1 z Mercedesem. Kubica 5 lat po wykonaniu tego zdjęcia nie wiedział, czy kiedykolwiek wróci do sportu, a Raikkonen szukał swojego szczęścia w rajdach czy NASCAR. A gdy zakończył swoje rajdowe starty to Kubica je zaczął, bijąc osiągnięcia Fina.
Dziś jeden z nich kończy karierę w F1, drugi próbuje o nią walczyć, zaliczając być może pożegnalny start, a trzeci… raczej nie jest tego nawet świadom, o czym świadczą wypowiedzi jego żony.
A, a ten najniższy między nimi jest szefem FIA.
Jesteśmy świadkami pięknych historii z udziałem tej trójki, ale niestety również pełnych tragicznych wydarzeń.
Przechodząc już bardziej do Monzy, to nie da się odeprzeć wrażenia, że miejsce Roberta Kubicy jest w padoku F1. Czuje się tam najlepiej, widać po nim energię, widać radość i ogromny głód tego sportu.
Wiemy, że szanse na 2022 rok w roli kierowcy podstawowego są nikłe, ale po tych dwóch weekendach jestem pewien jednego – chcę oglądać Roberta Kubicę w F1 – nawet w roli kierowcy rezerwowego.
Piątek
A dziś Robert jest już po kolejnej rozmowie, tym razem podczas jazdy.
No kto by nie chciał choć przez chwilkę mieć osobistego szofera o nazwisku Robert Kubica😍
Fot. Florent Gooden pic.twitter.com/N7tY0vcgeP
— ArtNr4 (@ArtNr4) September 10, 2021
Na pierwszy trening wyjedzie o godz. 14:30. Relacja live na blogu ruszy około godz. 14. Przypominam rozkład całego weekendu:
Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez Robert Kubica powrotroberta.pl (@powrotroberta)