KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Adam Gach, Izabela Ch, Maciej Wiśniak, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, RkamilC, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Tomasz Ignaczak, Marcin Starczewski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Wojtek Zwolak, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Pawel Licznerski, Maciek Kowalczyk, Ilona Bykowska, Ba Ru, Tomasz Waszkiewicz, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Marcin Bogutyn, Norbert Sz, Szczepan Jędrusik, Adrian Karwan, Maks Szmytkowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
piobob, tomek_z_lasu, Tomek81, krzysiek, ThrudCK, DeaconFrost, Kardynał, Dastan, Piotrek
blank

Jurek kiler, ale wyścig jest jutro



Wszyscy dziś w Formule 1 są pod wrażeniem występu George Russella w kwalifikacjach do Grand Prix Belgii. I słusznie bo nawet jeżeli miał nieco szczęścia z warunkami i ustawione totalnie pod deszcz auto, to i tak wykonał fenomenalną robotę. Ale to nie jedyne ważne wydarzenie dnia na Spa. Zapraszam na podsumowanie soboty!

Wyniki

Wyniki kwalifikacji GP Belgii 2021

Skrót

Sektory



Najlepsze czasy tu determinowały oczywiście warunki.

sektory kwalifikacji gp belgii 2021

Prędkości

Z najwyższą prędkością dziś Daniel Ricciardo.

predkosci kwale belgia 2021

Alfa podsumowuje

 

„Dzisiejszy wynik był rozczarowujący, szczególnie w warunkach, które mogą wymieszać stawkę. Nie byliśmy w stanie wycisnąć wszystkiego z sesji. Kimi odczuł stracony trzeci trening bo myślimy, że byłby blisko Antonio i bliżej Q2. Przegrupujemy się teraz i spojrzymy na sposoby odzyskania miejsc jutro. Warunki mogą być podobne do dzisiejszych, co oznacza, że nadal możemy mieć swoje szanse by nadrobić miejsca. Widzieliśmy już szalone wyścigi w Belgii w przeszłości i jutro może być kolejny z nich więc będziemy gotowi” – powiedział Frederic Vasseur, szef Alfa Romeo Racing ORLEN.



Kimi Raikkonen wystartuje z 18. miejsca – tylko przed Mazepinem i mającym karę Strollu. Fin stracił do Antonio Giovinazziego aż 2,2 sekundy.

„To był zły dzień. Od rana miałem problemy i straciłem mokrą trzecią sesję. Musiałem używać Q1 do odgadnięcia linii i nie miałem wystarczająco dużo okrążeń by nadrobić stracony czas. Jestem pewien, że jeszcze kilka okrążeń i byłoby znacznie lepiej. Nie ma wielu pozytywów z dziś i możemy tylko przystąpić do jutrzejszych sesji i dać z siebie wszystko w tych warunkach” – podsumował Fin.

Antonio Giovinazzi ruszy z 15. miejsca, ale tylko dzięki karze dla Strolla.

„Dałem wszystko co miałem, ale to nie było wystarczająco. Poprawiałem się z każdym okrążeniem – najpierw na mokrych oponach, potem na przejściowych i przy kolejnym okrążeniu byłoby lepiej, ale skończył się nam czas. Koniec końców wszyscy mieli te same warunki, a zabrakło nam. Warunki jutro będą takie jak dziś więc musimy być gotowi do wykorzystania każdej szansy, szczególnie jeżeli wyścig przerodzi się w chaos. Musimy się poprawić w stosunku tego, co było dziś” – powiedział Włoch.

Ode mnie

 

Wszyscy dziś w Formule 1 są pod wrażeniem występu George Russella w kwalifikacjach do Grand Prix Belgii. I słusznie bo nawet jeżeli miał nieco szczęścia z warunkami i ustawione totalnie pod deszcz auto, to i tak wykonał fenomenalną robotę.

To miał być być mokry dzień i był. Do pewnego momentu wszystko było pod kontrolą. A tym momentem był wypadek Lando Norrisa. Najechał na tarki po prawej stronie i w tych warunkach nie było już ratowania. Sebastian Vettel mówił wcześniej, że kwalifikacje powinny być przerwane, zwracał też na to uwagę Max Verstappen. Fakt że Spa jest specyficznym wyścigiem, gdzie miejscami tor bardzo szybko przesycha ze względu na różnice terenu, ale miejscami woda spływa, tworząc bardzo niebezpieczne strugi. Nie krytykowałbym jednak FIA za kontynuację sesji. Pewnie gdyby to zrobili byłyby głosy, że nie dają kierowcom jeździć. Lando miał pecha, ale dobrze, że nic poważnego się nie stało i miejmy nadzieję, że jutro będzie w stanie wystartować.



Oczywiście ta sytuacja pobudzi na nowo dyskusje o bezpieczeństwie na Radillon i słusznie. Według mnie można zmienić ten zakręt tak, by pozbyć się największego niebezpieczeństwa na nim – bolidów, które po odbiciu od bandy wracają na tor lub w jego pobliże. Ale to wymagałoby prawdopodobnie pozbycia się w tym miejscu najlepszych miejsc dla widowni. Tak czy inaczej trzeba działać.

No dobra, a na czele… Max Verstappen. Zrobił swoje, choć długo się na to nie zapowiadało, bo Lewis Hamilton wyglądał bardzo mocno. Max miał lepszą pozycję na torze i slipstream od Pereza i jutro ruszy z pierwszego pola. Może to się jednak okazać bardzo zdradliwe i najważniejsze będzie przetrwanie pierwszych zakrętów. Warto zauważyć, że Red Bull ma ogromną przewagę strategiczną – zaoszczędzili Maxowi jeden nowy komplet przejściowych opon. A widzieliśmy dziś, że są one najbardziej przydatne na Spa podczas gdy na pełnych deszczach traci się zbyt dużo. Dodatkowo Mercedesy będą startować z 3. i 13. miejsca, a Red Bulle z 1. i 7. – to kolejny plus dla Verstappena.

Niektórzy żartują, że dzisiejsze kwalifikacje pokazały nam, kto będzie kierowcą numer 2 w Mercedesie w 2022 roku – Lewis Hamilton. Pierwszym będzie George Russell, który pojechał fenomenalnie. Po raz kolejny pokazał, że jest „Mr Saturday”, ale jutrzejszy start będzie dla niego bardzo trudny. Szczególnie, że będzie musiał uważać na Hamiltona. Oby się w tym odnalazł, ale jeżeli możemy mówić o momentach przebłysku geniuszu w F1, to dzisiejsze kwalifikacje Russella do takich należały. Punkty zdobywa się jednak jutro i cały weekend w wykonaniu Russella ocenimy jutro. Williams ostatni raz startował z 1. rzędu podczas GP Włoch 2017 – też po kwalifikacjach w deszczu. Widać, jak wiele dały tej ekipie zmiany na szczycie.

Zaskoczył bardzo Daniel Ricciardo, który wywalczył 4. mniejsce. Wielkie brawa dla niego, choć biorąc pod uwagę, że cały sezon jest znacznie wolniejszy od Norrisa, można zastanawiać się, co byłby w stanie zrobić Anglik. Być może nawet walczyć o pole position. Daniel ma jutro szansę na odkupienie, a McLaren w takich warunkach wygląda bardzo mocno.

Kolejnym zaskoczeniem Sebastian Vettel. On w deszczu jeździć umie i 5. miejsce to potwierdza do tego po raz kolejny zachwycił zatrzymując się przy rozbitym aucie Lando Norrisa i pytając czy wszystko z nim OK. Na jego tle ten, który zazwyczaj był chwalony za swoją jazdę w deszczu – Lance Stroll – wypadł bardzo mizernie.

Pierre Gasly na swoim standardowym miejscu. W Q1 odstawił Tsunodę o 2 sekundy. Japończyk znów wypadł fatalnie. I jeżeli Christian Horner deklaruje, że nadal szukają miejsca dla Alexa Albona w F1 to ja chyba je widzę… Ale Honda raczej na to nie pozwoli.

Pereza za 7. miejsce raczej winić nie można – on na ostatnim kółku miał dać tunel Verstappenowi i zrobił to, choć momentami za dużo odstaje od Holendra. Bottas natomiast dostał dość nieprzyjemny prezent urodzinowy. Dopiero 8. miejsce plus kara 5 pozycji na starcie za Węgry to fatalny prognostyk przed jutrem. Jak nie idzie, to nie idzie…



Wczoraj było nieźle, ale dziś Alpine pojechało bardzo słabo. 9. miejsce Ocona i 14. Alonso to wyniki znacznie poniżej oczekiwań. Zawiódł zwłaszcza ten drugi, który przecież należy do „starej gwardii”, o której zwykło się mówić, że przecież najlepiej jeździ w deszczu.

A jeżeli mowa o zawodach, to trzeba powiedzieć o Ferrari. Oczywiście nie spodziewali się sami, że będą tu mocni bo brakuje im prędkości na prostych, ale 11. i 13. (10. i 12. po karze Bottasa) miejsca to zdecydowane rozczarowanie i jutro w wyścigu może trudno być im dużo nadrobić bez karambolu w czołówce.

Patrząc na wyniki dzisiejszych kwalifikacji, zastanawiam się, czy Valtteri Bottas jednak nie zmieni swoich preferencji i nie będzie wolał przejść do Williamsa. Ekipa ta spisała się świetnie i mowa nie tylko o 2. miejscu Russella, ale również o 12. (a efektywnie 11.) polu startowym Nicholasa Latifi. Williams jest ustawiony totalnie pod deszcz i to się dziś bardzo opłaciło. A Alfa? Jasne, można tłumaczyć się słabością silników Ferrari na prostych, ale nie wypada przegrywać z Haasem. A dziś dokonał tego Kimi Raikkonen, który do Antonio Giovinazziego stracił prawie 2,2 sekundy. Prawie 2,2 sekundy… dramat.

Vlog

 



Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Miami

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 3 maja
godz. 18:30 FP1
godz. 22:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 4 maja
godz. 18:00 – Sprint
godz. 22:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 5 maja
godz. 22:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

4h Le Castellet (ELMS)

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi