Za naszymi rodakami występującymi w seriach wyścigowych kolejny dość udany weekend. Większość z nich zajmowała miejsca na podiach swoich kategorii.
ADAC TCR Germany
Albert Legutko zaliczył swój najlepszy występ w tym sezonie, stając na 3. miejscu podium pierwszego wyścigu ADAC TCR Germany na Lausitzring. Jadący Hondą Civik FK2 TCR Polak zajmował wcześniej 5. i 7. miejsce w kwalifikacjach, a w drugim wyścigu był czwarty. Oba wyścigi wygrał w klasyfikacji junior. Łącznie startowało 10. kierowców.
Była to przedostatnia runda tego sezonu. W klasyfikacji generalnej Legutko zajmuje 9. miejsce, a w klasyfikacji Junior 4.
International GT Open
Christian Klien i Patryk Krupiński, walczący w klasyfikacji ProAm tej serii w ostatniej rundzie również spisali się bardzo dobrze. Na torze Barcelona polsko – austriacki duet zajmował 3. i 10. miejsca w kwalifikacjach (1. i 5. w ProAm), a w wyścigach dojeżdżali na 9. i 3. miejscu w klasyfikacji generalnej (4. i 1. w ProAm).
Była to ostatnia runda tej serii i niestety Krupińskiemu i Klienowi brakło zaledwie 1 punkt do triumfu w ProAm.
Alpine Elf Europa Cup
Kolejny bardzo równy występ Gosi Rdest w tej serii, która swój finał miała na torze Portimao. Polka zajmowała szóste miejsca w pierwszych kwalifikacjach oraz obu wyścigach. W drugiej sesji kwalifikacyjnej zajęła 5. pozycję.
Cały cykl Rdest zakończyła na 8. miejscu na 17 startujących.
“Jestem bardzo zadowolona z tego weekendu. Ponownie mieliśmy bezproblemową rundę i pokazałam swoje dobre, równe tempo. Rywalizacja w drugim wyścigu była bardzo przyjemna – walka koło w koło toczyła się na każdym okrążeniu, aż do ostatnich metrów przed metą. Po takim pojedynku świadomość pokonania rywala daje jeszcze więcej satysfakcji. Co prawda ze względu na problemy w pierwszych dwóch rundach nie udało mi się powalczyć o wyższą lokatę na koniec sezonu, ale jak na debiut w tym pucharze myślę, że mogę być z siebie dumna. Bardzo dziękuję Alpine, mojej ekipie Racing Technology, sponsorom, a także kibicom, którzy trzymali za mnie kciuki podczas każdej rundy. Odczuwałam ich wsparcie na każdym kroku i bardzo mi ono pomogło” – napisała Polka na swoim profilu na Facebooku po zakończeniu zawodów.
ELMS
Również w Portimao odbywała się ostatnia runda European Le Mans Series. Niestety Intereuropol Competition nie będzie miło wspominał tej 4-godzinnej rundy. Na 4 minuty przed jej końcem Jakub Śmiechowski wypadł z toru i skończyło się na 14. miejscu w LMP2 i 33. na 36 załóg w generalce. Wcześniej w kwalifikacjach było 11. miejsce w LMP2.
Late race drama for the #34 @IE_Competition car! J.Smiechowski is out of the car and ok.#ELMS #4HPortimao pic.twitter.com/AS1zaOMrxu
— European Le Mans Series 🇵🇹🏁 (@EuropeanLMS) November 1, 2020
Michał Broniszewski, jadący w klasie LMGTE Ferrari 488 GTE EVO zajął 7. miejsce na 10 załóg w tej klasie, a w wyścigu dojechał na 2. miejscu w klasie i 23. na 36 załóg w generalce.
W Le Mans Cup zajął on 3. miejsce na 4 załogi w kwalifikacjach oraz 2. w wyścigu. Również temu kierowcy zabrakło tylko punktu do mistrzostwa w tej klasie.
Tekst współtworzył Sebastian Kłęk