Robert Kubica w serii DTM będzie jeździł z numerem 8 – udało mi się dowiedzieć. Dziś również Audi Sport WRT – kliencki zespół tego producenta w serii DTM – poinformował, że w sezonie 2020 będzie wystawiał 3 auta. Do Eda Jonesa oraz Fabio Scherera dołączy Ferdinand Habsburg.
Numer 8
W F1 ten numer był zajęty, dlatego Robert Kubica „podwoił go” i startował w sezonie 2019 z numerem 88. W serii DTM problemu nie było i Polak mógł wybrać numer 8. Taki sam widniał na pokazowym bolidzie z malowaniem Orlen Team ART kilka dni temu w Warszawie.
Habsburg w Audi WRT
22-letni kierowca pojedzie dziewiątym Audi, a stawka DTM w sezonie 2020 rozszerzy się do 16 samochodów od 2 producentów.
Habsburg w minionym sezonie jeździł Astonem Martinem, ale po tym, jak R-Motorsport zrezygnowało z wystawiania tych samochodów w nadchodzącym sezonie, został bez miejsca. Najlepszym sezonem w karierze Habsgurga był 2016, kiedy zajął 2. miejsce w Euroformule Open oraz 3. w Hiszpańskiej Formule 3. W ubiegłym sezonie w DTM zajął ostatnie, 18. miejsce spośród tych, którzy startowali cały sezon.
Mówią, że jeżeli żyjesz swoim marzeniem, to nigdy nie będzie ono takie, jak myślałeś, ale DTM z całą pewnością DTM mnie nie zawiodła. Czuję, że zrobiłem w ubiegłym roku dobrą robotę i byłem zdeterminowany by wrócić do ścigania i kontynuować swój rozwój. Audi RS 5 DTM imponowało mi w ubiegłym roku i nie mogę doczekać się jazdy. Posiadanie wsparcia tak prestiżowego zespołu jak WRT daje mi pewność siebie i wierzę, że to może być mój najlepszy sezon” – powiedział Habsburg.
„Jesteśmy zaszczyceni, że możemy dodać trzeci samochód do naszej stawki. Gdy tylko pojawiła się taka okazja, wykorzystaliśmy ją. Pierwszy raz zauważyliśmy Ferdinanda w 2017 roku w Makau, gdzie zaprezentował się świetnie w wyścigu, walcząc o zwycięstwo do ostatnich metrów. Jest utalentowanym i szybkim kierowcą i bardzo podoba mi się jego podejście. Na pewno wniesie wartościowy wkład do zespołu” – dodał Vincent Voss, szef Audi WRT.
Źródło: motorsport-magazine