Na początku 2013 roku wszyscy zastanawiali się, jak sukcesy w małych, włoskich rajdach, przełożą się na rywalizację na niemal najwyższym poziomie, na trasach Rajdowych Mistrzostw Świata. Sam Robert Kubica mówił, że jego szanse na mistrzostwo są zerowe. W tym roku również dowiedzieliśmy się o tym, że Polak nadal ma mocne związki z Formulą 1, choć mówił też, że powrót jest „prawie niemożliwy”. Zapraszam na trzeci odcinek Anatomii Powrotu.
2 stycznia 2013 – Robert Kubica bierze udział w drift day w Austrii wspólnie z Alexem Wurzem, Susie Wolff, Walterem Rohlem i Toto Wolffem (ówczesnym dyrektorem Williamsa, późniejszym szefem Mercedesa). Prawdopodobnie tam dogadany został późniejszy test Kubicy w serii DTM.
3 stycznia 2013 – W podobnym towarzystwie Robert Kubica obserwuje Jeanner Rallye, imprezę, którą rok później wygra.
4 stycznia 2013 – Pojawiają się informacje, że pewne jest już przejechanie całego sezonu ERC przez Roberta Kubicę. Nie wiadomo jednak jeszcze, na jaki zespół się zdecyduje.
17 stycznia 2013 – Dowiadujemy się, że Robert Kubica będzie testował Mercedesa DTM na torze Ricardo Tormo w Walencji.
18 stycznia 2013 – Robert Kubica udziela wywiadu magazynowi F1 Racing. Jest on zatytułowany „Mój powrót do F1 trwa”.
19 stycznia 2013 – Polak testuje samochód Eurocup Renault Megane Trophy na torze San Martino del Lago we Włoszech. „Wszyscy byliśmy pod wrażeniem tego co robił. Gnał jak szalony” – mówi po teście Jerry Canevisio.
22 stycznia 2013 – „Na pewno wszyscy marzymy o tym, żeby zobaczyć Roberta dobrze radzącego sobie w samochodzie Formuły 1, ale jest zdecydowanie za wcześnie na to na tym etapie. Zobaczymy, czy jest szybki w samochodzie wyścigowym z dużą siłą docisku. Nadal są pewne fizyczne przeszkody ze strony jego ramienia i łokcia, które uniemożliwiają mu jazdę w autach z monokokiem. Wszyscy lubimy Roberta, to wyjątkowy człowiek. Chcemy, aby Mercedes-Benz dał mu szansę przejechania konkretnych testów w dobrym samochodzie wyścigowym. Zobaczymy wtedy jak sobie radzi i jak się czuje. Nie jest jeszcze w 100% sprawny, a to będzie dla niego pierwszy raz w samochodzie z siłą docisku. Przeanalizujemy jego jazdę i zobaczymy, czy jest szansa jego integracji z naszym zespołem.” – mówi Toto Wolff o teście Roberta Kubicy w DTM.
24 stycznia 2013 – Robert Kubica pokonuje 114 okrążeń toru w Walencji Mercedesem AMG C-Coupe z silnikiem V8 o pojemności 4 litrów, które osiągają moc 500 KM. Nie poznaliśmy wyników testu, ale wiemy, że Robert był szybki (niektóre doniesienia mówią o byciu o 0,5 sek. szybszym od Garego Paffetta, inne o tym, że był 0,1 sekundy wolniejszy).
„Sezon DTM zaczyna się dość późno, więc mam czas, ale inne opcje, które mam, muszę rozważyć dość szybko. Zobaczymy, jak będzie. Na pewno DTM jest opcją dla mnie, ale to zależy od wielu czynników i wielu rzeczy, a najważniejsze jest, że tempo i moja forma są dobre. Im więcej jeżdżę, tym lepiej się czuję i tym większa jest poprawa. To bardzo dobrze, zawsze jest dobrze, kiedy ciało się poprawia krok po kroku, z każdym testem i każdym dniem spędzonym na torze” – mówi Kubica po teście.
29 stycznia 2013 – „Starty rajdówką pomagają mi w rehabilitacji i dzień, w którym siadam za kierownicę i wcale nie myślę o ograniczeniach… To byłaby najlepsza rehabilitacja. Jeśli będę miał szczęście, będę pracował i elementy układanki się ułożą, to może któregoś dnia poprowadzę samochód F1” – mówi Robert Kubica w F1 Racing.
„Najpierw byłem pesymistą. W dużej mierze ze względu na to, że kierowcy potrzebują idealnej sprawności, której w przypadku Roberta nie było. Jednak ludzie nie doceniają możliwości regeneracyjnych u tych chłopaków, poziomu ich zdrowia przed kontuzją, skali ich zaangażowania i ciężkiej pracy. Nie postawiłbym na to dużej kwoty, ale nie będę zaskoczony, jeśli wsiądzie do samochodu F1 i dobrze sobie poradzi” – komentuje sprawę Kubicy Gary Hartstein, były delegat medyczny FIA w F1.
19 lutego 2013 – Robert Kubica odmówił podpisania kontraktu z zespołem serii DTM – Mercedesem. „Kubica był podczas testu bardzo szybki, niestety widział swoją drogę gdzie indziej. Po wielu próbach, rozmowach i negocjacjach doszliśmy do wniosku, że nie dojdziemy do porozumienia. Oczekiwania obu stron znacznie się różnią od siebie. Robert musi się pozbyć swoich demonów i nauczyć się nieustannej pracy na najwyższym poziomie bez przypominania sobie co stracił” – wyjaśnia Toto Wolff.
22 lutego 2013 – Media podają, że Robert Kubica będzie w 2013 roku startował w serii ERC Citroenem DS3. Polak będzie jeździł ze zmodyfikowaną manetką skrzyni biegów: „Nie wiem dokładnie, jaka jest szybkość zmiany biegów w samochodzie zaproponowanym dla Roberta, ale jest pewne, że będzie ona wolniejsza niż normalna. Od rozmowy z FIA nie miałem jeszcze czasu porozmawiać z Robertem, ale będzie ku temu okazja teraz”.
4 marca 2013 – Robert Kubica i Citroen oficjalnie potwierdzają współpracę. Polak będzie jeździł w serii WRC2 oraz ERC.
„Zastanawiałem się nad różnymi opcjami, ale zdecydowałem się na ten program. Cały czas byłem w kontakcie z Citroen Racing i chcieliśmy ze sobą współpracować. Jestem bardzo zadowolony, że mogę wrócić do jazdy na najwyższym poziomie, a rajd Islas Canarias będzie dla mnie bardzo ciekawym wyzwaniem. Nie mogę się go doczekać, chociaż nie mam jakiegoś konkretnego celu, bo w rajdach nadal muszę się wiele nauczyć i pokonać wiele kilometrów” – powiedział Kubica.
„Bardzo się cieszę, że Robert Kubica będzie naszym kierowcą w 2013 roku. Dzięki wsparciu jego partnerów. Nadal układamy program jego startów dzięki któremu będzie mógł poprawić swoje zdolności jazdy samochodem podobnym do auta WRC. Jego determinacja może być przykładem dla nas wszystkich i jesteśmy dumni, że od teraz Citroen będzie się wszystkim kojarzył z Kubicą. Muszę również podziękować FIA za wspieranie nas” – dodał Yves Matton, szef Citroen Racing.
11 marca 2013 – Dowiadujemy się, że pilotem Roberta Kubicy będzie Maciej Baran.
14 marca 2013 – Na konferencji prasowej uzyskujemy potwierdzenie, że partnerem Roberta Kubicy będzie Lotos. „Czuję się dobrze, to jeden z ważniejszych dni w mojej przygodzie motorsportowej. To zmiana kierunku jeżeli chodzi o moje życie sportowe. Dzięki Lotosowi i Citroenowi jesteśmy w stanie wyruszyć na rajdy światowe. Mamy nadzieję, że zbierzemy dużo doświadczenia i dużo zabawy. Będzie dużo nowości i niespodzianek. Jesteśmy dobrej myśli. Są różne techniki zbierania doświadczenia. Niestety, czasem zbieranie doświadczeń jest bolesne, a ten sezon poświęcony jest tylko i wyłącznie nauce. Dałbym wszystko, aby móc wrócić na Hungaroring w najwyższej kategorii, czyli w F1. Nie jest na miejscu rozmawianie dziś o F1. Jest małe światełko w tunelu, że kiedyś będę mógł jechać dobrym tempem bolidem Formuły 1. Jeżeli miałbym testować bolid F1 w Barcelonie, to nie miałbym z tym problemów. Gdybym pojechał w Monte Carlo, to te problemy już by się pojawiły, a nawet nie byłoby to możliwe” – mówi Kubica.
Pilot Roberta, Maciej Baran, dostaje natomiast to pytanie:
19 marca 2013 – Robert rozpoczyna swój pierwszy rajd po nawiązaniu współpracy z Lotosem – Rajd Wysp Kanaryjskich. Robert wygrywa odcinek testowy. A następnie jest najszybszy w pierwszych 8 OS-ach rajdu, pokonując na nich m.in. Jana Kopeckiego czy Craiga Breena. Na próbie 9. jest minimalnie wolniejszy od Czecha. W generalce ma ponad minutę przewagi nad Kopeckim. Niestety, na 10. OS-ie dochodzi do wypadku, wyglądającego bliźniaczo do tego z Ronde di Andora. Kubicy i Baranowi nic się nie staje, ale to koniec rajdu dla nich.
Po imprezie, Kubica otrzymuje nagrodę Colin McRae ERC Flat Out Trophy.
23 marca 2013 – Eric Boullier, były szef Roberta Kubicy, zarządzający Lotusem powiedział, że jeżeli Robert Kubica będzie gotowy do startu w 2014 roku w Formule 1 to na pewno będzie jednym z kandydatów do jazdy w tym zespole.
29 marca 2013 – Yves Matton mówi, że Citroen będzie przyglądał się Robertowi Kubicy, a on sam chce, by Polak wszedł na wyższy poziom swoich rajdowych startów. Kubica mówi, że w trakcie Rajdu Wysp Kanaryjskich podczas rozmów z zespołem zaproponował zastosowanie kilku zmian w ustawieniach, takich jak w Formule 1, a nie stosowanych w rajdach. Okazało się, że były one skuteczne.
6 kwietnia 2013 – Robert Kubica zajmuje 5. miejsce w Fafe Rally Sprint, przygotowującego do rywalizacji w Rajdzie Portugalii.
14 kwietnia 2013 – Polski kierowca kończy swój pierwszy rajd w WRC2. Podczas 1. OS-u w aucie Kubicy dochodzi do awarii hydrauliki – nie działają prawidłowo hamulec ręczny oraz system zmiany biegów. 10 OS-ów później system znów zawodzi. Robert kończy jazdę, a potem korzysta z Rally2. Ostatecznie kończy imprezę na 20. miejscu oraz 6. w WRC2. To był jego drugi start na szutrze po Fafe Rally Sprint.
„Te dziesięć dni w Portugalii było bardzo przydatną lekcją. Ogólny obraz jest pozytywny, nawet jeśli czasami dopadał nas pech. Jak na pierwszy start na szutrze, utrzymywałem chyba dobre tempo na odcinkach, na których nie mieliśmy problemów. Znalazłem wiele odpowiedzi na pytania, które stawiałem sobie kilka dni temu. Gdybyśmy mieli przejechać ten rajd ponownie za kilka tygodni, to na pewno byłbym lepiej przygotowany. To dobry zwiastun na resztę sezonu. Przyglądamy się teraz możliwości startu w Rajdzie Azorów, który także odbywa się na szutrze” – mówi po rajdzie. To, jak trudny był to dla niego rajd, obrazuje poniższe zdjęcie.
26 kwietnia 2013 – Kolejny rajd Roberta Kubicy, tym razem Rajd Azorów w ERC. Polak wygrywa 5 z 7 pierwszych OS-ów, na ósmym zalicza rolowanie. Całą imprezę kończy na 6. miejscu.
28 kwietnia 2013 – „Tak, byłem tam, ale nie powiem ile razy i ile okrążeń zrobiłem” – mówi Robert Kubica, zapytany o swoje jazdy w symulatorze Formuły 1 Mercedesa.
2 maja 2013 – „Mercedes mówi, że przygotują bolid Formuły 1 dostępny dla Roberta Kubicy aby mógł on sprawdzić, czy jego rehabilitacja przebiegła na tyle prawidłowo aby mógł prowadzić bolid F1” – pisze BBC. W tekście cytowana jest wypowiedź Toto wolffa: „Każdy zespół chciałby Kubicę, to wielki talent. Jeżeli jest jakaś szansa na pomoc Robertowi w powrocie do samochodów wyścigowych czy bolidów F1, to z przyjemnością to zrobimy.”
8 maja 2013 – Niki Lauda mówi, że Kubica jest obecnie kierowcą symulatora Mercedesa: „Ma bardzo duże doświadczenie, a w związku z ograniczeniem testów na torze, jazdy w symulatorze są bardzo istotne”.
12 maja 2013 – Na torze w Barcelonie podczas Grand Prix Hiszpanii pojawia się taka flaga:
13 maja 2013 – „To obopólna korzyść. Robert dzieli się z nami swoim doświadczeniem, eksperckimi opiniami, my pozwalamy mu na nowo przyzwyczaić się do jazdy bolidem F1” – mówi Toto Wolff.
19 maja 2013 – Robert bierze udział w pierwszym asfaltowym rajdzie w 2013 roku. Na czterech pierwszych OS-ach Rajdu Korsyki nie wychodzi z pierwszej czwórki, a na czwarty wygrywa, obejmując prowadzenie. Na kolejnej próbie dochodzi do awarii układu paliwowego. Kubica wycofuje się z rywalizacji.
20 maja 2013 – „Życzę mu powrotu do F1. Jest świetnym kierowcą i zasługuje na to” – mówi Felipe Massa.
2 czerwca 2013 – Robert Kubica bierze udział w Rajdzie Akropolu, drugim rajdzie zaliczanym do WRC2. Polak wygrywa wszystkie 9 pierwszych OS-ów, a potem przestawia się na spokojną jazdę, przy której i tak jest na podium niemal wszystkich pozostałych prób. Odnosi pewne zwycięstwo, wyprzedzając o 90 sekund Jurija Protasowa.
Po rajdzie Kubica został zapytany o szanse na mistrzostwo w WRC2. Odpowiedział następująco: „Oceniam je na zero. Po pierwsze dlatego, że się na tym nie koncentruję. Przed Portugalią nie miałem żadnego doświadczenia, nie jeździłem na szutrze. Jeżeli pytacie mnie, co myślę o mistrzostwach, to odpowiem, że w ogóle o nich nie myślę. I tak przystępuję do każdego rajdu. Lubię jeździć szybko i wyciskać wszystko z samochodu, ale rajdy to przede wszystkim doświadczenia, a ja go nie posiadam. Mam odpowiednie umiejętności by wprowadzić samochód na limit, ale to jest 10 czy 30%. Reszta to kwestia doświadczenia na różnych drogach i w różnych warunkach i to odkrywam na każdym kolejnym rajdzie. To jest duże wyzwanie na ten rok – ciągła nauka.”
„Robert już pokazywał – zarówno na asfalcie jak i na szutrze – że potrafi jechać znakomitym tempem, ale nadal musi się wiele uczyć o tej dyscyplinie. Przejechał znakomity rajd, szczególnie w ostatniej fazie, gdzie zarządzał swoim prowadzeniem. Myślę, że to może być punkt zwrotny dla niego. To bardzo dobrze wróży jeśli chodzi o osiągnięcie naszego wspólnego celu, czyli mistrzostwa w WRC2” – powiedział po imprezie Yves Matton.
8 czerwca 2013 – Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.
22 czerwca 2013 – Kolejny bardzo ciekawy wywiad, tym razem dla Autosportu: „Współpraca z Mercedesem daje mi możliwość sprawdzenia się i wielką przyjemność. Jeździłem w symulatorze F1 całkowicie o własnych siłach, bez żadnych zewnętrznych urządzeń. Potrafię już przejechać dystans 3 wyścigów Formuły 1 w ciągu 7 godzin. Oczywiście symulator nie oddaje przeciążeń bocznych obecnych na torze, ale wysiłek podczas skręcania i naciskania pedałów jest identyczny. To jest bardzo ważne w mojej rehabilitacji. Nie interesuje mnie test tylko dla testowania. Pół dnia jazdy tylko po to by ponownie pojechać bolidem F1 nie interesuje mnie. Nie lubię półśrodków. Nie mam planów kolejnych testów, czekam na jakieś wyzwanie, myślę, że teraz mógłbym testować na 80% torów. Bolid Mercedesa sprzyjałby mi, bo on akurat jest nieco szerszy od innych. Gdy przyjdzie to wyzwanie, to będę miał motywację, aby zrzucić kilka kilogramów nadwagi, które mam teraz i wyćwiczyć mięśnie, głównie szyi. Zajęłoby to półtora miesiąca, ale nie ma sensu robić tego w pośpiechu.”
23 czerwca 2013 – Robert Kubica bierze udział w trzecim rajdzie WRC – bardzo trudnym Rajdzie Sardynii. Wygrywa kategorię WRC2 o 4 minuty i 17 sekund. Zdobywa jednocześnie swoje pierwsze punkty w WRC, zajmując 9. miejsce w klasyfikacji generalnej. Kubica i Baran wygrali w tej imprezie 14 z 16 OS-ów.
4 lipca 2013 – Robert Kubica zgadza się na zostanie konsultantem Citroena w serii WTCC. Władze ekipy mają ochotę na start Polaka w niej: „Nie mamy planu na ten moment, ale w przypadku takiego kierowcy jak Robert, musicie zapytać jego o plany. Jeżeli będzie na tyle uprzejmy, aby przejechać gościnnie jeden wyścig, to oczywiście tak będzie. Póki co nie jest to kwestią rozważań, gdyż jest skupiony na rajdach – ale zobaczymy, co będzie potem. Jeżeli będzie to możliwe, to będziemy się starać wystawić go w przynajmniej jednym wyścigu” – mówi Yves Matton.
3 sierpnia 2013 – Robert Kubica zostaje polskim rekordzistą jeżeli chodzi o wynik w Rajdzie Finlandii. W klasyfikacji generalnej zajmuje 9. miejsce. W WRC2 jest drugi.
„Jari Ketomaa powiedział mi, że przejeżdżał niektóre odcinki nawet 15 razy w mistrzostwach Finlandii więc trudny było z nim rywalizować. Nie spodziewałem się, że będę drugi przed tyloma doświadczonymi kierowcami, ale znaleźliśmy odpowiedni poziom agresywnej jazdy. Biroąc pod uwagę to, że po raz pierwszy jechałem na szutrze w kwietniu, widać, że robimy postępy i zmierzamy w dobrym kierunku. Nadal czeka nas dużo pracy, bo każdy rajd jest inny i będziemy mieli inne doświadczenia” – mówi po rajdzie Kubica.
„Muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co pokazał Robert Kubica w Finlandii. Po pierwsze, startując tam po raz pierwszy jechał fenomenalnie szybko, choć trasa z pozoru szeroka, kryje bardzo wiele zdradliwych pułapek, o czym przekonało się wielu kierowców z dużym doświadczeniem na fińskich szutrach. Po drugie cały rajd jechał bardzo równym tempem, zwalniając taktycznie w końcówce, gdy sytuacja się wyklarowała, co świadczy, że nauka z początku sezonu nie poszła w las. Po trzecie zajmując w debiucie 9 miejsce, drugie w WRC 2, za lokalnym matadorem Jarim Ketomaa potwierdził po raz kolejny, że jest geniuszem kierownicy” – pisze Krzysztof Hołowczyc po rywalizacji.
21 sierpnia 2013 – Doniesienia mówią, że Hyundai, który w sezonie 2014 wróci do Rajdowych Mistrzostw Świata, chciałby w swoim samochodzie WRC widzieć Roberta Kubicę. Podobno niebawem Polakowi ma zostać złożona oferta współpracy.
25 sierpnia 2013 – Robert Kubica wygrywa asfaltowy Rajd Niemiec w kategorii WRC2, będąc na mecie o 12,9 sekundy szybszy od Elfyna Evansa. W klasyfikacji generalnej Polak zajmuje 5. miejsce – to najwyższe miejsce w historii polskich występów w WRC. Jednocześnie awansuje na 1. miejsce w klasyfikacji generalnej WRC2.
W trakcie rajdu Polak udziela pewnego wykładu.
„Sukinsyn jeden z tego Roberta. No, ale ile może taki stary dziad jak ja dzierżyć rekord. Wreszcie ktoś mnie pobił, więc brawo dla Kubicy. Już po wyścigu w Finlandii pokazał, że jest kierowcą z górnej półki, a teraz bezwzględnie należy mu się wielki szacunek i uznanie. Nie ma we mnie żadnego żalu z tego powodu, że straciłem rekord. Ja już teraz skupiam się bardziej na rajdach Cross Country, czekam też z niecierpliwością na Dakar. A Robert szuka swojego miejsca, bo chyba do Formuły nie wróci i wiele wskazuje na to, że już niedługo mogą nam zagrać w rajdach Mazurka Dąbrowskiego. Ktoś może powiedzieć, że Kubica miał w ostatnim rajdzie dużo szczęścia, bo trochę kierowców się na trasie posypało. Jednak ja bijąc rekord też miałem szczęście, bo skończyłbym na siódmym miejscu, gdyby nie huknął Jari Latvala z Forda” – mówi dla Przeglądu Sportowego Krzysztof Hołowczyc.
25 sierpnia 2013 – „Jeszcze tego nie wiem co będę robił w 2014 roku. Lubię podejmować decyzje jak najwcześniej to możliwe ponieważ w zimie można się zrelaksować. Może potrzebuję jeszcze miesiąca albo dwóch. Nie spieszę się. Mam dobre propozycje z wyścigów i rajdów” – mówi Robert Kubica. Dodaje, że ma nadzieję, że w 2014 roku nie będzie go w rajdach.
26 sierpnia 2013 – „Wiem, że Robert wygrał ostatnio kilka rajdów, brakuje nam go w padoku, ale cieszę się, że znów możemy go zobaczyć w samochodzie, gdzie pokazuje swój talent. Przez dłuższy czas nie mógł tego robić z powodu wypadku. Już w kartingu był niesamowity. W F1 było tak samo. Dobrze słyszeć, że teraz jest zmorą innych kierowców i pokazuje im jak się jeździ. Myślę, że jest dla niego miejsce w F1 biorąc pod uwagę jego talent i szybkość. Pytanie tylko, w jakim stanie jest jego ręka” – mówi Sebastian Vettel w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
4 września 2013 – „Jazdy dają mi możliwość zobaczenia, jakie są jeszcze moje ograniczenia i dostrzeżenia postępów w rehabilitacji. Wydaje mi się, że Mercedes jest zadowolony z mojej pracy” – mówi Robert Kubica o jazdach w symulatorze Mercedesa.
10 września 2013 – Robert Kubica bierze udział w testach przed Rajdem Polski. Podczas jednego ze skoków w aucie dochodzi do awarii zawieszenia, na drugą hopę, będącą nieco dalej, Kubica nie wjeżdża dobrze, a awaria zawieszenia sprawia, że samochód zjeżdża z trasy i kilkukrotnie koziołkuje. Auto udaje się cudem naprawić w ostatniej chwili. Niewiele brakło, by Robert nie pojechał w domowej imprezie.
25 września 2013 – Robert Kubica bierze udział w Rajdzie Polski, zaliczanym do klasyfikacji ERC. Początek na bardzo błotnistych trasach jest trudny, a rajd bardziej przeprawowy. Mimo to Robert ustępuje tylko Brianowi Bouffierowi i walczy z Kajetanem Kajetanowiczem. Na ostatnim sobotnim OS-ie Kubica niestety urywa koło i wycofuje się z rajdu. W niedzielę już nie pojedzie, a rajd wygra Kajto.
22 września 2013 – Dodatkowy start Kubicy i Macieja Barana. Rallye Vosgien wygrywają z przewagą 4 minut i 18 sekund nad Quentinem Gilbertem.
23 września 2013 – „Kimi nie był Robertem Kubicą, a Robert nie był Fernando Alonso czy Lewisem Hamiltonem, ale istnieją dobrzy kierowcy na rynku” – mówi Gerard Lopez, współwłaściciel Lotus Renault.
25 września 2013 – „Jeżeli będziemy z nim współpracować w rajdach, będę prosił Roberta do jednego lub dwóch występów w rundach WTCC. Może w niektórych rundach użyjemy samochodu testowego aby mógł jeździć. Na pewno jednak nie będzie brał udziału w całych mistrzostwach. Nie jest tym zainteresowany, ale ogólnie chce jeździć i pomagać nam dając rady i dzieląc się doświadczeniem” – mówi Yves Matton.
6 października 2013 – Kolejny asfaltowy rajd Mistrzostw Świata i kolejna wygrana Roberta Kubicy w klasyfikacji WRC2. W Rajdzie Francji, Polak Elfyna Evansa wyprzedza o ponad 4 minuty i zajmuje 9. miejsce w klasyfikacji generalnej.
8 października 2013 – Bell publikuje zdjęcia nowego kasku wyścigowego Roberta Kubicy. Polak pisze na swoim profilu, że to „jedynie prezent i podziękowanie” od producenta.
10 października 2013 – M-Sport potwierdza rozmowy z Robertem Kubicą w sprawie startów w sezonie 2014. „Jest wiele możliwości jego wcielenia do zespołu. Nie ma żadnych wątpliwości, że jest szybki i ma jeszcze możliwości. Pewne jest, że jeżeli przyjdzie tu, będziemy bardzo szczęśliwi” – powiedział Malcolm Wilson dla Autosportu.
11 października 2013 – Otrzymujemy potwierdzenie, że Robert Kubica wystartuje w Rajdzie Wielkiej Brytanii autem WRC. Będzie to jego pierwszy start w Rajdowych Mistrzostwach Świata autem najwyższej klasy.
„Ten gościnny występ w zespole fabrycznym jest dla mnie świetną rzeczą, ale to również wielkie wyzwanie. Udział w Rajdzie Wielkiej Brytanii nie był częścią mojego planu startów w tym sezonie, więc tym bardziej się cieszę, że będę mógł zdobyć kolejne cenne doświadczenia. Korzystając z okazji chciałbym podziękować moim partnerom, w szczególności Grupie Lotos i Citroen Racing za umożliwienie mi tego startu” – mówi Robert.
„Oczywiście, jestem zawiedziony. Chciałbym mieć szanse jechać przed brytyjskimi fanami w Walii. Nie wykonałem jednak planu w Finlandii, a szczególnie w Australii i nie mogłem oczekiwać, że zostanę nagrodzony za porażki. Nie wszystko było jednak złe. Mimo 18-miesięcznej nieobecności w WRC byłem w stanie uzyskiwać dobre czasy. Popełniłem błędy, których żałowałem, ale było wiele pozytywów w mojej jeździe w tych dwóch rajdach. Citroen to wiedział, ale zdecydował się dać Robertowi szansę na krok naprzód jako nagrodę za jego występy w WRC2. To świetny kierowca i miły człowiek i życzę mu jak najlepiej” – mówi Kris Meeke, któremu Kubica odbiera auto.
12 października 2013 – Yves Matton mówi natomiast, że ustalono, iż Kubica przejdzie do serii WRC jeżeli wygra mistrzostwo WRC2 w sezonie 2013.
28 października 2013 – Ostatni rajd Roberta Kubicy w rywalizacji o tytuł WRC2. Polak o 5 minut wyprzedza drugiego kierowcę w WRC2 i wygrywa, zdobywając mistrzostwo WRC2. W debiutanckim sezonie.
„To miłe uczucie. To zdecydowanie dobry dzień dla nas. Przed wypadkiem pracowałem tylko na rezultat, to był mój priorytet. Ale kiedy ma się takie ograniczenia jak ja i nie jest się w 100% zdrowym, to zdrowie staje się priorytetem. Bez niego nie da się niczego zrobić. Miło jest coś osiągnąć w motorsporcie. Jechałem dobrze nawet na nawierzchni, której nie znałem, czyli szutrze. Na nim trudniej jest kierować, a moje ramię nadal nie pracuje perfekcyjnie, ale na tyle dobrze by jechać szybko i bezpiecznie. Jestem dość wymagającą osobą, szczególnie w stosunku do siebie. Wiem, że przede mną jeszcze długa droga i mam nadzieję, że poprawa stanu mojego ramienia i dłoni nie jest jeszcze zakończona” – mówi po rajdzie Kubica.
W całym sezonie Kubica zdobywa 143 punkty – na 7 startów wygrał 5, w jednym był 2. a w debiucie w Portugalii 6. Pod uwagę branych jest 6 najlepszych wyników, a zatem 5 zwycięstw i 1 drugie miejsce. Imponująco jest również w WRC. Robert zdobył 18 punktów w tym sezonie jadąc autem WRC2. Punktował w 5 z 7 startów. Kubica plasuje się na 12. miejscu, 18. jest Michał Kościuszko z dorobkiem 7 punktów, również w 7 startach. Żaden polski kierowca w historii wszystkich swoich startów w WRC (nie tylko w 1 sezonie) nie zdobył większej ilości punktów.
29 października 2013 – „Dopóki będę widział postępy, nie poddam się. Moim celem jest powrót tam, gdzie byłem” – mówi nowo koronowany mistrz WRC2.
Y felicitar Kubika hoy. Campeón del mundo WRC2.! Felicidades!And congratulations to champion Kubica WRC2!! pic.twitter.com/U7juED8mB1
— Fernando Alonso (@alo_oficial) 27 października 2013
5 listopada 2013 – Gorzka pigułka do przełknięcia dla Roberta Kubicy. Maciej Baran rezygnuje ze startów z nim w Rajdowych Mistrzostwach Świata.
„Mijający sezon był niezwykle intensywny, mamy za sobą wiele miesięcy ciężkiej pracy której ukoronowaniem jest zdobyty przez nas tytuł. Postawione przed nami wyzwania wymagają jeszcze większej pracy i zaangażowania, jednak w tym roku, w moim życiu osobistym nastąpiły zmiany, które powodują, że nie mogę poświęcić się pracy w zespole, w takim wymiarze w jakim jest to konieczne. Z przykrością muszę ustąpić miejsca komuś innemu, kto będzie mógł oddać się temu zadaniu w 100%” – pisze Maciej Baran.
Kubica jest zmuszony poprosić o pomoc Michele Ferrarę.
6 listopada 2013 – Dowiadujemy się, że Robert Kubica uczestniczył w testach Citroena C-Elysse WTCC na torze Monza we Włoszech.
13 listopada 2013 – „Myślę, że jedyną osobą, która będzie mogła ocenić co mogę za kółkiem, jestem ja. Powrót do F1 jest marzeniem, celem, ale na tę chwilę jest bardzo trudny. Powiedział bym, że prawie niemożliwy. Mógłbym odbyć sesje testowe autem F1 na jednym czy dwóch torach, ale nie ma sensu tego robić dla samej jazdy. Nigdy nie podejmę się czegoś, jeżeli nie będę w 100% przygotowany. Jeżeli pewnego dnia rzeczy się poprawią, wtedy zobaczymy” – mówi Robert Kubica w wywiadzie dla BBC.
13 listopada 2013 – „Życie może zmienić się w jednej sekundzie. To był błąd, który miał duże konsekwencje. Gdyby bariera nie była zepsuta, wtedy zapomnielibyśmy o tym wypadku w ciągu 2 godzin. Mogłoby odpaść koło, ale nic więcej. Nie pamiętam wiele, ale nie narzekam, niektórzy mają mniej szczęścia. Miałem dobre i złe okresy w życiu. Kiedy idziesz na operację doświadczasz trudnych momentów. Ale zdecydowanie trudniej jest osobom, które czekają przed salą operacyjną. Ty dostajesz dobre rzeczy i idziesz spać. Nie jesteś niczego świadom. Ale 10 godzin – a tyle trwały niektóre operacje – dla rodziny i przyjaciół są jak wieki” – dodaje Robert w wywiadzie dla dailymail.
17 listopada 2013 – Pierwszy start Roberta w WRC. Polak przejeżdża tylko cztery pełne OS-y. Na pierwszych trzech zajmuje dwukrotnie ósme oraz siódme miejsce. Potem przydarza mu się rolowanie. „Źle oceniłem poziom przyczepności na hamowaniu. Myślę, że wynikała ona z tego, że na nawierzchni było duże błoto i kiedy zacząłem hamować zablokowałem przednie koła. Próbowałem wyratować się za pomocą hamulca ręcznego, ale wyjechaliśmy poza drogę. Był spory spadek i skończyliśmy na dachu” – wyjaśnił Kubica.
Już na drugim OS-ie kolejnego dnia, Robertowi przydarza się ta przygoda, która ostatecznie kończy jego rywalizację.
25 listopada 2013 – Dowiadujemy się, że Polsat kończy z transmisjami Formuły 1 w Polsce.
1 grudnia 2013 – Robert Kubica, wraz z Jakubem Gerberem, bierze udział w Ronde Citta dei Mille. Po raz pierwszy w karierze jedzie Peugeotem 207 S2000. Polacy zajmują 1. miejsce w swojej klasie. Gdyby nie awaria na 1. OS-ie, byłoby również 1. miejsce w generalce.
8 grudnia 2013 – Pojawiają się sensacyjne informacje, według których Robert Kubica będzie w przyszłym roku jeździł w serii WRC w prywatnym zespole Volkswagena, wspieranego przez Red Bulla.
9 grudnia 2013 – Citroen ogłasza skład swojego zespołu na 2014 rok w WRC. Nie ma w nim Roberta Kubicy.
11 grudnia 2013 – Dowiadujemy się, że Robert Kubica w przyszłym sezonie będzie kierowcą trzeciego auta M-Sportu w barwach Lotosu.
Robert Kubica: „Bardzo się cieszę, że wystartuję we wszystkich 13 rundach Rajdowych Mistrzostw Świata za kierownicą Forda Fiesty WRC. Wsparcie mojego partnera Grupy LOTOS w połączeniu z wiedzą i doświadczeniem zespołu M-Sport stworzy solidne podstawy pod mój dalszy rozwój. Z niecierpliwością oczekuję na zdobywanie wartościowych doświadczeń na odcinkach WRC.”
Paweł Olechnowicz, Prezes Grupy LOTOS: „Wyraźne zwycięstwo Roberta Kubicy w kategorii WRC-2 w sezonie 2013 potwierdza jego wyjątkowy talent i determinację. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy wspierać tak doskonałego kierowcę. Robert Kubica regularnie osiąga coraz wyższe cele i dokonuje tego z pasją, która charakteryzuje wyłącznie największych sportowców. Wierzymy, że w przyszłym roku Robert potwierdzi swoją pozycję wśród najlepszych kierowców rajdowych świata.”
Dyrektor Zarządzający M-Sport Malcolm Wilson, Kawaler Orderu Imperium Brytyjskiego: „Jestem zachwycony, że Robert będzie w przyszłym sezonie startował Fordem Fiestą RS WRC. Od jego wejścia na scenę Rajdowych Mistrzostw Świata WRC na początku tego roku bardzo chcieliśmy mieć go w swoim składzie i sądzę, że możemy spodziewać się po nim wielkich rzeczy w sezonie 2014. Wystarczy popatrzeć na sposób, w jaki Robert przygotowywał się do sezonu 2013, żeby przekonać się, jak wiele to dla niego znaczy. Ma rzadko spotykane u kierowców pragnienie i głód sukcesu, a ja szczerze wierzę, że M-Sport może mu zaoferować wszystkie odpowiednie narzędzia do dalszego awansu w rajdach.”
14 grudnia 2013 – Robert Kubica i Jakub Gerber wygrywają Ronde Citta di Sperlonga, mały włoski rajd.
18 grudnia 2013 – „Nie mam w przyszłym roku szans na mistrzostwo. Minie on na nauce, może pod koniec sezonu dojdę do głosu. Zobaczymy. Nadal myślę o F1, ale nie mogę wrócić dopóki nie poprawię funkcjonalności mojej prawej ręki. Na niektórych torach nie miałbym problemu, na tych z ciasnymi zakrętami nie utrzymałbym panowania, ale cały czas śledzę rywalizację w F1” – mówi Robert Kubica.
20 grudnia 2013 – „To naprawdę było ryzyko, kiedy zaproponowaliśmy mu start w jednym z naszych samochodów w Rallye du Var w 2012 roku. Ten pomysł wypalił i był początkiem naszej współpracy w tym sezonie. Robert nigdy wcześniej nie startował na szutrze, wiedzieliśmy, że jest szybki na asfalcie. Uczynił niesamowite postępy, poprawił swoją szybkość i pracował cholernie ciężko. Niestety, nie będziemy współpracować w przyszłym sezonie i nie jest to wina Citroena czy Roberta, ale sponsorów. Total próbował uczynić wiele dla Lotosu aby zaakceptować jego sponsorowanie Roberta. Lotos nie chciał jednak nic zmienić i porozumienie nie było możliwe. Total sponsoruje nas od 45 lat i musieliśmy przerwać negocjacje” – wyjaśnia brak współpracy z Robertem Kubicą Yves Matton.
27 grudnia 2013 – Dowiadujemy się, że pilotem Roberta Kubicy w jego pierwszym starcie w 2014 roku – Jeanner Rallye będzie Maciej Szczepaniak.
29 grudnia 2013 – „I keep my fingers crossed for Michael!” – pisze Robert Kubica, odnosząc się do wypadku narciarskiego Michaela Schumachera.