Andrew Benson opublikował na łamach BBC Sport artykuł dotyczący sytuacji w Renault. Dziennikarz sugeruje w nim, że zespół chce zawrzeć ugodę z Jolyonem Palmerem by móc zastąpić go innym kierowcą, a jednym z kandydatów jest Robert Kubica.
Palmer jest jednym z niewielu kierowców, któzy w tym sezonie F1 nie zdobyli jeszcze punktów. Jego bardzo słaba postawa i częste wypadki są przedmiotem ostrej krytyki nie tylko ze strony kibiców.
Palmer opłaca swoje starty w F1 (mówi się o kwocie około 8 mln funtów) i wygląda na to, że w swoim kontrakcie nie miał klauzuli pozwalającej na jego rozwiązanie w przypadku słabych wyników. Jak podaje Benson, teraz Renault chce negocjować ze swoim kierowcą warunki rozwiązania kontraktu. Ekipa miałaby spłacić w części to, co uiścił Palmer.
Renault czeka na odpowiedź Brytyjczyka, a jeżeli by się zgodził, wówczas jest kilku kierowców do jego zastąpienia. Jednym z nich jest Robert Kubica, choć wiele zależy od jutrzejszych testów na Węgrzech. Droższą opcją byłby Carlos Sainz, którego Renault musiałoby wykupić z Toro Rosso. Pojawiają się również plotki o innych kierowcach przymierzanych do posady w Renault, m. in. Sebastianie Buemim.
Źródło: bbc.com
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com