W Przeglądzie Sportowym ukazała się obszerna rozmowa z Robertem Kubicą. Polak opowiedział o swoim teście w bolidzie Formuły 1, o tym, jak się do niego przygotowywał i jakie były dla niego ostatnie lata. Jest również mowa o przyszłości.
Robert zdradził m.in. że zorganizowanie tego testu było możliwe już dawno temu, jednak on wolał poczekać:
“Trzy, cztery lata temu byłoby łatwiej zorganizować taki test. Albo inaczej – już wtedy były takie możliwości, ale sprawy nie zaszły tak daleko jak z Renault dlatego, że ja za bardzo nie chciałem. Bałem się innego wyniku tych jazd, a ostatnią rzeczą, której chciałem, to ‘zrobić sobie krzywdę’. Było duże ryzyko, że po wejściu do kokpitu to wszystko może nie zadziałać” – powiedział Kubica.
Robert po raz kolejny, tyle że bardziej dobitnie, podkreślił, że ostatnie lata nie były dla niego łatwe, wręcz przeciwnie.
„To, co działo się u mnie przez ostatnie lata można by było podzielić na kilka scenariuszy i napisać kilka książek. Starałem się sprawiać wrażenie, że wszystko jest to łatwe i że było OK. Ale nie było łatwo i nie zawsze było OK. Z różnych powodów” – zdradził Kubica.
A co Polak mówi o przyszłości?
“Uważam się za dość lojalną osobę wobec samego siebie. Swoje cele stawiam rozsądnie, bo na siebie i świat patrzę realistycznie. Dlatego też nigdy przez te lata nie powiedziałem, że Formuła 1 jest nierealna. Duży krok naprzód został zrobiony i teraz śpię spokojnie, ale są rzeczy, które – dopóki ich nie przeżyjesz i ich nie sprawdzisz – to nie masz stuprocentowej pewności. Zobaczymy” – dodał.
Cały wywiad z Polakiem przeczytacie w dzisiejszym wydaniu Przeglądu Sportowego.
Aktualizacja
Cały wywiad w Przeglądzie Sportowym przeczytacie TUTAJ.