To będzie z pewnością jedna z najbardziej wymagających rund w kalendarzu WRC 2015. Ponad 400 kilometrów OS-owych i mordercze próby dla aut i załóg. Rajd Sardynii zawsze stawiał przed kierowcami najcięższe wyzwania. Zobaczcie, jaka jest ta runda WRC i kto święcił w niej największe sukcesy.
Historia
Rajd Sardynii jest rozgrywany jako Rajd Włoch od 2004 roku. Właśnie wtedy zastąpił on w kalendarzu WRC Rallye Sanremo. Jego bazą jest od 2 lat miasto Alghero. W samych Włoszech, WRC jest obecne od początku czyli od 1973 roku. W 1981 roku wygrała go znana wszystkim Michele Mouton, zostając pierwszą i jedyną dotąd kobietą, która zwyciężyła w rajdzie WRC.
Dominatorzy
Rajd Sardynii był rundą WRC 11 razy. W tym czasie najwięcej zwycięstw w nim odnosił Sebastien Loeb, choć trzeba przyznać, że nie była to ulubiona runda Francuza. Loeb triumfował tu czterokrotnie. Dwa zwycięstwa na swoim koncie – w dwóch ostatnich latach – ma na Sardynii Sebastien Ogier. Pozostali zwycięzcy? To creme de la creme skandynawskich rajdów ostatnich lat – Marcus Gronholm, Juho Hanninen, Mikko Hirvonen, Jari-Matti Latvala i jedyny Norweg w tym gronie, Petter Solberg.
Zaskoczeniem może być to, że najwięcej razy na podium na Sardynii stał Mikko Hirvonen – sześciokrotnie. Raz mniej na pudle meldował się Sebastien Loeb, a po cztery podia mają na swoim koncie Latvala i Solberg.
Jedynym kierowcą, który jechał we wszystkich edycjach był Włoch, Francesco Marrone.
Wyzwania
Wąskie, kręte drogi szutrowe, w których lubią zrobić się dość duże koleiny – tak w skrócie można opisać wyzwania Rajdu Sardynii.Każde wyjechanie poza optymalną linię jazdy może skończyć się urwaniem koła bowiem na poboczach czekają kamienie, drzewa i skarpy. Przekonał się o tym m.in. Jewgienij Novikov.
Na Sardynii szczególny problem mogą mieć ci, którzy jadą z przodu, a to za sprawą cienkiej warstwy luźnego szutru.
Kolejnym problemem mogą być temperatury, które nierzadko przekraczają 30 stopni, a to może prowadzić do awarii sprzętu i utraty koncentracji przez załogi. O tym, że temperatura może być groźna również na dojazdówce, bardzo boleśnie przekonał się Mikko Hirvonen w ubiegłym roku.
W tym roku na kierowców czeka kilka nowości, m.in. nocleg w Cagliari. Blisko 2/3 trasy będzie inna niż w ubiegłym roku, a w piątek kierowcy pojadą po trasach nieużywanych od 2011 roku. Sobota będzie najdłuższym etapem w WRC od 2012 roku, a załogi czeka ponad 200 kilometrów jazdy OS-owej. Skakać będą m.in. po słynnej hopie Micky`ego w Monte Lerno.
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku oraz Twitterze! Dołącz do osób ją lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com