W opublikowanym niedawno wywiadzie Boullier powtarzał, że nie da się teraz przewidzieć konkretnej daty powrotu Kubicy do sportu. Francuz radził również Robertowi aby skupił się najpierw na sobie:
„To dla niego bardzo trudne, ponieważ zawsze kochał jeździć i ciężko pracował aby robić to jak najlepiej. Na razie jednak musi sobie to odpuścić i skupić się na swoim zdrowiu” – powiedział szef Lotus Renault.
Niestety kibice nie otrzymują dużo informacji na temat Roberta Kubicy. Wiemy oczywiście, że w jego stanie trudno spodziewać się wieści o dużych postępach, ale zwykła informacja, że wszystko jest w porządku i zmierza ku dobremu byłaby wskazana. Ostatnie informacje o stanie krakowianina pochodzą właśnie od Boulliera i mówią, że rozpoczął on już drobne zabiegi rehabilitacyjne i jest w dobrym nastroju. Milczy nawet ten, który informacji udzielać powinien, czyli Daniele Morelli, menadżer Kubicy. O stanie kierowcy Lotus Renault nie chce również wypowiadać się personel medyczny szpitala.
Przypomnijmy, że w szpitalu Santa Corona zainstalowano system monitoringu oraz zatrudniono firmę ochroniarską, aby nikt niepowołany nie dostał się w pobliże Polaka. Pozostaje nam zatem mieć nadzieję, że wszystko jest na dobrej drodze i że już niebawem nasze nadzieje zostaną potwierdzone oficjalnym komunikatem.
Więcej informacji o całej Formule 1 znajdziesz na www.f1ultra.pl