Lekarze ze szpitala Santa Corona w Pietra Ligure wydali dziś oficjalny komunikat na temat stanu zdrowia Roberta Kubicy. Otrzymaliśmy w nim krzepiące wieści, że następuje stała poprawa stanu Roberta. Polak rozpoczął już program rehabilitacji pod okiem grupy specjalistów.
„Obserwujemy stopniową poprawę ogólnego stanu klinicznego, o czym świadczy także zmniejszenie się wskaźników stanów zapalnych. Pozwoliło to rozpocząć program rehabilitacji, do którego wyznaczono odpowiedni zespół, złożony ze specjalistów oddziału urazów kręgosłupa i oddziału rehabilitacji„
„W takich przypadkach zespół rehabilitacyjny, co jest jego obowiązkiem, konsultuje się codziennie ze specjalistami ortopedami, którzy – jak wiadomo – operowali pacjenta, by dokonać chirurgicznego złożenia złamań, ale także ze specjalistami do spraw infektologii oraz dietetykami”
„Pacjent ma dobry nastrój i aktywnie uczestniczy w kinezjoterapii, a po zakończeniu odżywiania dożylnego może stosować zrównoważoną dietę, dostosowaną do wymogów metabolicznych chwili obecnej„.
Jak wynika z komunikatu lekarze już myślą o jak najszybszym powrocie kierowcy Lotus Renault do zdrowia i ścigania. Robert jest w dobrych rękach, a jeżeli tylko będzie to możliwe ze strony jego ciała, to możemy być pewni że prędzej czy później zobaczymy go na torze.
Sami lekarze bardzo chwalą Polaka, mówiąc, że jest idealnym pacjentem. Taką opinię wyraził szef oddziału, na którym obecnie znajduje Kubica, profesor Antonio Massone. Stwierdził on, że Robert właściwie reaguje na wszystkie zabiegi.
Co do samego powrotu do zdrowia, Massone powiedział, że nie da się tego przewidzieć, bo każdy pacjent inaczej reaguje na terapię. Pokusił się jednak o wyznaczenie pełnego czasu rehabilitacji, która według niego potrwa od 6 do 8 miesięcy od jej rozpoczęcia.
Oprócz Massone wypowiadał się również profesor Antonio Checchia, który stwierdził: „W przypadku Kubicy trzeba czekać. Pewne jest to, że wszystkie złamania się goją. Ważna jest tu silna wola pacjenta i Kubica dobrze sobie w tej sytuacji radzi.„
Checchia powiedział również, że wszyscy opiekujący się krakowianinem bardzo go polubili, gdyż jest bardzo ludzką osobą.
Ta garść informacji musi wystarczyć nam na najbliższe dni. Lekarze nie wyznaczyli nowego terminu wydania biuletynu medycznego. Dwa najbliższe tygodnie odpoczynku na łóżku szpitalnym pozwolą dać lepszy obraz stanu zdrowia polskiego kierowcy.