fot. @HartusvuoriWRC |
Skończyło się na strachu – czeski fotograf Honza Fronek nie doznał poważnych obrażeń po tym, jak uderzył go samochód Michała Sołowowa podczas shakedownu Rajdu Szwecji.
Czech ma jedynie złamany palec i jest posiniaczony. Fronek jest doświadczonym fotografem, a nie jak mogliśmy usłyszeć „amatorem”, jego zdjęcia często można zobaczyć na portalu rally-mania.cz.
Przypomnijmy, tak wyglądał wypadek:
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku oraz Twitterze! Dołącz do osób ją lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com