Carlos Sainz przyznał, że dość często przygląda się onboardom swoich rywali po zakończeniu weekendów wyścigowych Formuły 1.
Nie tylko kibice wykorzystują dostępne narzędzia by podglądać zawodników. Również kierowcy chcą wiedzieć, co dzieje się za kółkiem poszczególnych kierowców i jak pokonują zakręty oraz jakie ustawienia zmieniają na kierownicy.
„Myślę, że kierowcy zawsze szukają różnych rzeczy na onboardach. Oczywiście zawsze patrzę na Maxa Verstappena ponieważ zazwyczaj to on jest najszybszy i staram się zbliżyć do tego, co on robi. Patrzę jednak również sporo na Lando Norrisa” – przyznaje Sainz.
Sainz i Norris przejechali wspólnie sezony 2019 i 2020 w McLarenie. W pierwszym sezonie Hiszpan zdobył prawie dwa razy więcej punktów niż debiutujący Norris, ale w drugim był już tylko nieznacznie lepszy. Teraz Norris to jeden z najbardziej docenianych zawodników w stawce.
„Wiem, jak dobry jest Lando, jak różnych rzeczy próbuje na różnych torach” – mówi kierowca Ferrari.
Nie są to jednak jedyni kierowcy, których obserwuje Carlos.
„Również Lewis Hamilton i George Russell są dwoma świetnymi kierowcami. Oczywiście oglądam także kolejnego świetnego zawodnika, Charlesa Leclerca ponieważ jest moim partnerem z zespołu. Jest też Fernando Alonso, zwłaszcza jeżeli chodzi o dyspozycję w wyścigach” – mówi Sainz.
Źródło: planetf1.com
fot. Red Bull Content Pool