Przed ostatnią rundą Długodystansowych Mistrzostw Świata Robert Kubica jest współliderem klasyfikacji najszybszych kierowców LMP2.
Wyścigi Długodystansowe to wspólny wysiłek trzech kierowców jednego auta, ale tempo indywidualne zawodników również jest ważne – choćby w kwalifikacjach.
Niektórzy kibice narzekali, że Robert Kubica nie pokazuje prędkości w LMP2 i nie jeździ kwalifikacji. Sam kierowca wyjaśniał, że wybór zawodników na kwalifikacje zależy od formy na danym torze, a na korzyść jazdy Louisa Deletraza w czasówkach działa fakt, że Szwajcar jest 10 kg lżejszy od Polaka.
Nie oznacza to jednak, że Robert w WEC nie ma tempa. O tym, jak dużo w kontekście tempa robi Kubica dla WRT #41 świadczyć może to, że przed 8h Bahrajnu jest on liderem Goodyear Wingfoot Award – wspólnie z Felipe Albuquerque.
Obaj zebrali po 86 punktów za 6 dotychczasowych rund. A jak przyznawane są punkty? Zgodnie z systemem WEC obowiązującym w danym wyścigu. Na jakiej podstawie się je przyznaje?
Pod uwagę brane są dwa najlepsze stinty danego kierowcy z konkretnego wyścigu. Z czasów okrążeń uzyskiwanych na nich wyciąga się średnią i na tej podstawie tworzy się ranking zawodników danej rundy.
Kubica nie punktował w pierwszej rundzie, ale później nie wychodził już z pierwszej piątki. Trzykrotnie był drugim najszybszym zawodnikiem, raz czwartym, a raz piątym.
Another title to be decided in Bahrain; the Goodyear Wingfoot Award! 🏆
With Robert Kubica and Filipe Albuquerque on equal points, it promises to be an interesting race!#WEC #8HBahrain pic.twitter.com/K0z0hrOItH
— FIA World Endurance Championship (@FIAWEC) November 2, 2023
Albuquerque (United Autosports) natomiast raz był najszybszy, dwa razy był trzeci, raz szósty, a dwukrotnie nie punktował.
Nie są oni jedynymi kandydatami do zdobycia tej nagrody, ale mają przewagę punktową. Wszystko rozstrzygnie się w Bahrajnie.
fot. WRT Team