KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 150 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Adam Gach, Izabela Ch, Maciej Wiśniak, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Stalowy Jaro, RkamilC, Grzejnik, Mateusz Pabiańczyk, Tomasz Jakubiec, Tomasz Ignaczak, Marcin Starczewski, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Wojtek Zwolak, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Pawel Licznerski, Maciek Kowalczyk, Ilona Bykowska, Ba Ru, Tomasz Waszkiewicz, Maciej Stankiewicz, Grzegorz Pliś, szymon034, Marcin Rentflejsz, Marcin Bogutyn, Norbert Sz, Szczepan Jędrusik, Adrian Karwan, Maks Szmytkowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
piobob, tomek_z_lasu, Tomek81, krzysiek, ThrudCK, DeaconFrost, Kardynał, Dastan, Piotrek

Harmonogramy

blank
P90041234

Ekspert w tle sportu Massa – Hamilton o sezon 2008: „Kubica i tak był wtedy najlepszy”



Głośno ostatnio było o wynikach sezonu 2008 w związku z wyznaniem Bernie Ecclestona, że FIA i władze F1 wiedziały o crashgate jeszcze w tym samym roku. Swoją opinię o całej sprawie – wraz z mocnym wątkiem „kubicowym” wyraził Mark Hughes, dziennikarz motorsportowy.

Felipe Massa zapowiedział, że rozważy podjęcie kroków prawnych, które będą miały na celu unieważnienie wyników GP Singapuru, które zostało zmanipulowane przez Flavio Briatore i Nelsinho Piqueta.

Według Marka Hughesa, wszystkie te regulaminowe spory nie mają większego znaczenia.

„Mistrzostwa świata są zawodami zbudowanymi na zestawie zasad. […] Nie ma znaczenia, który zawodnik jeździł lepiej, który miał więcej szczęścia, który zawdzięcza więcej samochodowi, który popełnił mniej błędów. Wynik mistrzostw jest arytmetyczną konstrukcją, zaprojektowaną by popularyzować sport i nie definiuje, który kierowca był najlepszy” – pisze Hughes.



„Odkładając to wszystko na bok, ani Massa ani Hamilton nie spisali się bezbłędnie w sezonie 2008. Kampanie obu były miksem świetnych występów i porażek. Zwycięstwo Hamiltona na Silverstone było jednym z najlepiej przejechanych wyścigów na mokrym torze w historii i może konkurować jedynie z występem Ayrtona Senny na Donington w 1993 roku. Ale miał też wpadkę w Kanadzie, gdy wjechał w Kimiego Raikkonena w pit-lane. Był znakomity w zmiannych warunkach, ale w Monako wygrał jedynie dlatego że uderzył w bandę na 6. okrążeniu co przypadkowo sprawiło, że zjechał w najlepszym momencie na zmianę opon. Nie powinien dostać kary za wyprzedzanie Raikkonena na Spa, była też kolizja na Fuji, która odebrała mu szansę na wygraną” – dodaje dziennikarz.

„Podobnie było z Massą, który jednego dnia był nietykalny i Singapur był jednym z tych dni, ale w innych wyścigach był jak słoń w składzie porcelany, szczególnie na deszczu. Na Silverstone obracał się 5 razy, dojechał 13. i był 2 razy zdublowany! Był świetny na Węgrzech, zdominował Bahrajn, ale tydzień wcześniej obrócił się Malezji. Jak zawsze był rewelacyjny w Stambule, ale miał dwa incydenty na Fuji” – pisze Hughes.

Dziennikarz zaznacza, że żaden z kierowców walczących o tytuł nie był idealny, a walka dlatego toczyła się do ostatniego wyścigu, bo każdy z kierowców polegał na błędach rywala.



„Niezależnie od argumentów o Singapurze, ani Massa ani Hamilton nie byli tak naprawdę najlepszym kierowcą tego roku. Kto więc nim był? Robert Kubica” – pisze Hunges.

„Polak zaliczył niesamowity sezon w słabszym BMW. Nie popełnił żadnego błędu godnego wymienienia przez cały sezon. Prowadził w mistrzostwach świata po swojej pierwszej wygranej w Kanadzie. Jego najlepsze występy były w każdym aspekcie tak samo imponujące jak Hamiltona czy Massy. Był olśniewający w Monako, naciskał na Massę na prostej, obejmując prowadzenie i tracąc zwycięstwo przez przypadkową przewagę strategiczną Hamiltona. Prowadził na deszczu w Fuji, odpierał ataki Raikkonena i przegrał z Alonso tylko przez lepszą strategię Renault” – wylicza Hughes.

„Kiedy BMW zakończyło rozwój po Kanadzie, samochód został pokonany jeżeli chodzi o osiągi przez Toyotę i Renault, co oznaczało, że doprowadzenie samochodu do Q3 stawało się osiągnięciem. Absolutnie wycisnął wszystko z samochodu i przejechał prawie perfekcyjny sezon za kierownicą. Ale w historii nie zostanie to zapisane” – kończy dziennikarz.

Źródło: motorsportmagazine.com

fot. BMW Press Club



Podziel się wpisem:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Miami

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 3 maja
godz. 18:30 FP1
godz. 22:30 Kwalifikacje do Sprintu

Sobota, 4 maja
godz. 18:00 – Sprint
godz. 22:00 –  Kwalifikacje

Niedziela, 5 maja
godz. 22:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

4h Le Castellet (ELMS)

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi