Jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów „międzysezonowych” Formuły 1 opublikowany. Kierowcy zabawili się w Świętych Mikołajów i wręczyli prezenty swoim konkurentom.
Niemal wszyscy kierowcy – tradycyjnie oprócz Lewisa Hamiltona – wzięli udział w zabawie Formuły 1 i losowali zawodnika, któremu mają kupić gwiazdkowy prezent.
Nie zabrakło koszulek, alkoholu czy gier, ale były również drzewa, lusterka czy sandały. Jeden kierowca stał się też właścicielem wielu… pszczół.
Większość prezentów była na tyle zabawna, że jako Świętego Mikołaja typowano… Daniela Ricciardo. Były też jednak drobne uszczypliwości.
Obejrzyjcie poniżej!