Na kilkanaście dni przed premierą, Netflix opublikował oficjalny trailer 4. sezonu serialu dokumentalnego o Formule 1, Drive to Survive. Czy coś on zdradza?
Premiera kolejnej serii będzie miała miejsce 11 marca – tydzień przed startem sezonu F1, a jednocześnie w trakcie przedsezonowych testów F1 w Bahrajnie.
Ponad minutowy trailer 4. sezonu możecie obejrzeć poniżej:
Poprzednie 3 sezony okazały się dużym sukcesem, zwłaszcza wśród widowni mniej związanej z Formułą 1. Eksperci oraz sami kierowcy zarzucali serii koloryzowanie faktów i budowanie konfliktów, których nie ma.
W 4. sezonie czekamy przede wszystkim na ukazanie mistrzowskiej walki Lewisa Hamiltona i Maxa Verstappena. Problemem jest fakt, że udziału w serii odmówił ostateczny mistrz świata.
„Rozumiem, że to musi być robione by podnieść oglądalność w USA, ale z mojego punktu widzenia jako kierowcy, nie chcę być częścią tego. Zmyślili kilka rywalizacji, których w rzeczywistości nie ma. Zdecydowałem się więc nie brać w tym udziału i nie udzielać im wywiadów ponieważ wówczas nie mają czego pokazywać. Nie jestem miłośnikiem dramatyzowania, chcę faktów i pokazywania prawdziwych zdarzeń” – mówił w październiku Holender.
Nie będzie to jednak tak, że Verstappen zostanie pominięty. Netflix ma dostęp do materiałów przygotowywanych na potrzeby Formuły 1 i może je wykorzystać w swojej serii.
W czwartym sezonie będziemy mogli oglądać 10 odcinków, a każdy będzie trwał około 40 minut. Wszystkie zostaną opublikowane na raz, około godziny 9:00 polskiego czasu 11 marca. Będzie oczywiście dostępny polski lektor oraz napisy.
